Czy w finale "The Last of Us" widzieliśmy Abby? Tak twierdzą internauci

Abby jest jedną z grywalnych postaci w grze "The Last of Us: Part 2" i kluczową dla całej historii bohaterką. Wcielająca się w nią Laura Bailey pojawiła się na moment w 9. odcinku serialu jako asystentka chirurga. Niektórzy twierdzą jednak, że serialowa wersja tej postaci zadebiutowała w tym epizodzie. I choć większość odbiorców ma co do tego wątpliwości, wielu fanów przekonuje, że jest to wielce prawdopodobne.

Na Reddicie - a gdzieżby indziej - pojawiła się sugestia jednego z widzów. Opublikował on krótki fragment epizodu, w którym Joel wycinał sobie drogę do Ellie, mordując kolejnych Świetlików. W pewnym momencie widzimy uciekającą przed nim młodą dziewczynę z warkoczem, rzeczywiście przywodząca na myśl ten miks protagonistki (dla przejmującego nad nią kontrolę gracza) z antagonistką (z perspektywy Ellie). Co ważne, postać nie została trafiona. Lokacja i okoliczności się zgadzają - fakt, że nie widzimy jej twarzy, pokrywa się z sytuacją castingową; w końcu nikt jeszcze nie został obsadzony w tej roli.

Abby jest córką Jerry'ego, chirurga zabitego przez Joela, w związku z czym pragnie przede wszystkim zemsty na tym, który go jej odebrał. Druga odsłona materiału źródłowego ujawnia, że dziewczyna była w szpitalu, gdy zaczęła się masakra. Możliwe zatem, że twórcy już teraz przygotowali dla spostrzegawczych i znających oryginał widzów drobny smaczek.

Osobiście mam wrażenie, że to, co faluje za postacią w powietrzu, to żaden warkocz, a jeden z pasków plecaka - co nie zmienia faktu, że tajemnicza uciekająca postać faktycznie może okazać się Abby. Jeśli 2. sezon pokaże nam tę scenę z jej perspektywy - to będzie naprawdę fajny zabieg. Tym bardziej, że jeden ze Świetlików w ostatniej chwili ocalił uciekinierce życie. I przesądził tym samym o losie Joela.

Czytaj także: