REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry

A podobno symulatory już dawno nie żyją... czyli promocja dla pasjonatów na CDP.pl

Przyznam się bez bicia - żaden ze mnie ekspert w temacie gier komputerowych. Nie mam wszystkich możliwych konsol poukładanych w domu na osobnych półeczkach, nie ograłem wszystkich liczących się tytułów i tak dalej, choć z drugiej strony staram się orientować w temacie na tyle, na ile jest mi to przydatne w wyborze nowych gier czy zwyczajnie wydaje się interesujące.

05.02.2013
11:39
A podobno symulatory już dawno nie żyją… czyli promocja dla pasjonatów na CDP.pl
REKLAMA

Co jakiś czas jednak coś całkowicie niszczy moją małą, skromną, poukładaną wizję rynku gier tak bardzo, że nie mam pojęcia co o tym wszystkim w ogóle myśleć. I tak właśnie zdarzyło mi się ostatnio, kiedy przeglądałem sobie, co ciekawego ma do zaproponowania sklep CDP.pl.

REKLAMA

Otóż menu Polecamy w głównym pasku skrywało stronę Świat symulatorów, która, nie powiem, zaintrygowała mnie w umiarkowanym stopniu. Spodziewałem się tam jakichś starych, acz jarych przedstawicieli tego - zdawałoby się - wymarłego gatunku gier, “pożyczonych” z GOGa (tak jak regularnie w ramach CDP.pl pojawiają się np. Fallouty). Ale nie, okazało się, że oferta tego sklepu w dziedzinie symulatorów jest... nieco bardziej obszerna.

Symulator Taksówki Nowy Jork, Symulator Wieży Kontroli Lotów, Symulator Lotniskowej Straży Pożarnej, Symulator Usuwania Skażeń, Symulator Kamieniołomu... wow. Po prostu wow. Chciałem w tym miejscu tekstu zażartować sobie, że niedługo będziemy mogli się spodziewać symulatora zamiatarki ulic, ale okazało się, że... po prostu go przeoczyłem.

Serio są tam gdzieś ludzie, którzy spędzają czas wcielając się w kierowcę zamiatarki ulic? Rozumiem ideę symulatorów radiowozu czy nawet TIRa, łapię nawet frajdę w tworzeniu własnej farmy i oglądania jej potem z bliższej perspektywy, ale... symulator kamieniołomu? Są jeszcze w ogóle jakieś dziedziny działalności człowieka, na podstawie których nie powstał żaden symulator? Co powiecie na symulator piaskarki? Albo symulator malucha z tekturową reklamą chwilówek na dachu? Chociaż pewnie już dawno istnieją...

Zgrywam się, ale naprawdę jestem zdumiony, jak dużo jest produkowanych gier w tym stylu. A jeśli wciąż pojawiają się nowe, a tym już obecnym na rynku przybywają co roku nowe edycje, to najwyraźniej klientów nie brakuje. Może więc warto schować uprzedzenia oraz ignorancję do kieszeni i skusić się na np. Symulator Wózka Widłowego?

REKLAMA

Tym bardziej, że chwilowo trwa promocja na gry tego typu i za niemal każdy z dostepnych symulatorów (w tym wspomniane wyżej, ale też np. Symulator Kopalni, Symulator Autobusów i Tramwajów, Symulator Maszyn Budowlanych i wiele innych) zapłacimy prawie o połowę mniej, niż wynosi normalna cena, a konkretnie 19,99 zł. Wyjątkiem są nieco starsze symulatory pociągów z serii Trainz (za marne 6,99 zł), Train Giant za 12,99 zł oraz - uwaga, tutaj produkty są droższe, znaczy przerastają popularnością cała resztę - Euro Truck Simulator 2 (49,99 zł) oraz Farming Simulator 2013 (42,99 zł). Pełną listę znajdziecie tutaj.

No to co, czas zapomnieć o tych wszystkich Far Cryach, Assassinach, Walking Deadach i innych zabawkach dla dzieci, a w zamian zakasać rękawy jak mężczyzna i wsiąść za kierownicę zamiatarki ulic, by oddać się prawdziwej przygodzie. Wyobraźcie sobie - tylko Ty, pomrukująca maszyna i brudna ulica. Czy to nie brzmi ekscytująco?

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA