Głośny thriller trafi najpierw do streamingu, a dopiero potem do kin w Polsce. To niepoważne
Powtarza się sytuacja z "Nosferatu". Tym razem ze sporym opóźnieniem do naszych kin wchodzi dreszczowiec szpiegowski z gwiazdorską obsadą. Właśnie się okazało, że "Szpiedzy" trafią do streamingu jeszcze zanim Polscy widzowie będą mogli ich obejrzeć na wielkich ekranach.

Stosunkowo szybkiej premierze w streamingu nie ma się co dziwić. Jak wiadomo, okienko dystrybucyjne w dużej mierze zależy od zarobków danego filmu w kinach. A "Szpiedzy" za dobrze sobie w box offisie nie radzą. Przy budżecie sięgającym 50 mln dol. na całym świecie zarobili zaledwie niecałe 37,8 mln. Słabo. Tym bardziej że potencjału komercyjnego im nie brakuje. Z ich plakatu na widzów nęcąco spoglądają Cate Blanchett i Michael Fassbender, a pod nimi w nieco mniejszym rozmiarze można jeszcze dojrzeć Pierce'a Brosnana i znanego z "Bridgertonów" Rege-Jean Page'a.
Z czynników wpływających na atrakcyjność filmu do gwiazdorskiej obsady należy dodać intrygującą fabułę. Mówimy w końcu o thrillerze szpiegowskim, który opowiada historię agentki wywiadu podejrzewanej o zdradę kraju. Jej mąż - również legendarny szpieg - musi więc zdecydować co jest dla niego ważniejsze: lojalność wobec małżonki czy ojczyzny? I wygląda na to, że rozwiązuje ten dylemat w iście mistrzowski sposób. Na Rotten Tomatoes produkcja ma aż 96 proc. pozytywnych recenzji.
Szpiedzy - kiedy premiera thrillera?
Wszystko wskazuje na to, że "Szpiedzy" zasłużyli, żeby znaleźć swoją publiczność. I niedługo może się to zdarzyć. Film zdobywcy Oscara Stevena Soderbergha zadebiutował w światowych kinach chwilę temu, bo jeszcze w marcu. W Stanach Zjednoczonych pojawił się już nawet w dystrybucji cyfrowej. W kwietniu trafił bowiem na platformy VOD, gdzie można go obejrzeć za dodatkową opłatą. Teraz pewnym krokiem zmierza do streamingu. W ramach opłacanego abonamentu od 2 maja będzie dostępny w serwisie Peacock.
A co z Polską? Rodzimi widzowie jakiś tydzień po streamingowej premierze będą mogli obejrzeć "Szpiegów" na wielkich ekranach. Film trafi do naszych kin dokładnie 9 maja. Powtarza się więc sytuacja z "Nosferatu", który również trafił do nas z kilkumiesięcznym opóźnieniem - jakiś czas po swoim online'owym debiucie w USA.
Żeby nie było: w kolejce do kinowej dystrybucji "Szpiegów" wcale nie jesteśmy ostatni. Nasi zachodni sąsiedzi na film poczekają jeszcze dłużej. Według IMDB do Niemiec produkcja trafi dopiero 15 maja.
Więcej o nowościach filmowych poczytasz na Spider's Web:
- Until Dawn — recenzja. Gra: wspaniała. Ekranizacja? Cóż, przynajmniej się stara
- Ten film w zaledwie 5 dni trafił na listę najlepiej zarabiających horrorów w historii
- Nowe Mission: Impossible zatrzyma nas w kinie na dłużej. To najdłuższy film w historii serii
- Braci się nie traci, braci się świetnie ogląda. Księgowy 2 - recenzja filmu
- Obejrzałem Księgowego na chwilę przed premierą 2. części. Nie żałuję