REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Książki

David Beckham. Piłkarz. Celebryta. Legenda. I jego kolejna biografia

O Beckhamie najwięcej pisał dotychczas sam Beckham, choćby w wydanej na początku wieku książce „Beckham: My World”, czy cztery lata późniejszej „Beckham: Both Feet on the Ground: An Autobiography”. Zanim zaczął z powodzeniem reklamować majtki marki H&M, bułki z wołowiną od Burger Kinga i własne perfumy o oryginalnej nazwie David Beckham, był świetnym piłkarzem...

09.07.2013
14:51
David Beckham. Piłkarz. Celebryta. Legenda. I jego kolejna biografia
REKLAMA
REKLAMA

W połowie maja bieżącego roku, równo po dwudziestu latach gry w piłkę, oficjalnie zakończył karierę. To niepowtarzalna okazja, aby sięgnąć po jego kolejną biografię. Tylko po co?

beckham_okladkaAktualnie najlepszą ofertę cenową publikacji znajdziemy na Publio

Biografia ze sztancy?

Gwen Rusell jest dziennikarką wyspecjalizowaną w pisaniu biografii. Jej poprzednia książka nosi tytuł "Jeremy Clarkson: The Biography". Napisała również bestseller o Tomym Jonesie i nieautoryzowaną biografię panów Ant & Tec, pary brytyjskich prezenterów i aktorów. Doświadczenie Rusell zaprocentowało dobrym warsztatem, niezłym przygotowaniem merytorycznym, masą faktów ale sam tekst czyta się jak laurkę Beckhama. Brakuje mu soczystości, gniewu, potu, siły i niekiedy łez, które znajdziemy w autobiograficznych książkach Kowala, czy Rooneya. Lepiej wypadł nawet Barclay z jego „Sir Alex Ferguson. Futbol cholera jasna!”, nie mówiąc o kontrowersyjnej biografii Zlatana, którą mogę polecić każdemu fanowi piłki i zagwarantować, że nie odłoży książki dopóki nie skończy jej czytać.

Właściwie sportowa emerytura Beckhama rozpoczęła się już w 2007 roku, kiedy przeniósł się do Los Angeles Galaxy. Ostatni, półroczny kontrakt z Paris Saint-Germain, był już tylko marketingowym epizodem (Katarczycy wpompowali we francuski klub miliony euro i ściągnęli do niego takie gwiazdy jak trenera AC Milan Carlo Ancelottiego, piłkarzy Zlatana Ibrahimovica, Gregory’ ego van der Wiela, i wielu innych). Beckham wpadł do klubu w zimowym okienku transferowym, na pół roku, żeby załapać się jeszcze na wypracowane przez drużynę Mistrzostwo Francji. To było ładne zagranie angielskiego piłkarza, który mógł odejść z tarczą.

REKLAMA

Niestety biografia autorstwa Rusell, poza opisem piłkarskich dokonań byłego kapitan Manchesteru United, uzupełniona o jego karierę w ostatnich latach, nie wnosi wiele nowego. Dla fanów piłki, którzy znają osiągnięcia Beckhama, powielone informacje nie będą odkrywcze - tym bardziej, że jego gwiazda dawno już zbladła a gra w drużynie Los Angeles Galaxy może zainteresować jedynie najwytrwalszych fanów Anglika. Z kolei wyliczanka sukcesów pozasportowych, ale napisana jak lista zakupów w hipermarkecie, nudzi po pięciu minutach czytania. Mówiąc krótko, fani piłki będą rozczarowani a czytelnicy poszukujący sensacji zniechęceni.

Aktualnie Beckham kontynuuje swoje niepiłkarskie pomysły. We wrześniu otwiera kawiarnię na londyńskim Borough Market a jego najnowszy projekt to restauracja w Las Vegas, w którą inwestuje z kucharzem i celebrytą Gordonem Ramseyem. Jeżeli mu się powiedzie, zgodnie z dotychczasowym kalendarzem publikacji książkowych, pewnie doczekamy się kolejnej biografii. Proponuję roboczy tytuł „David Beckham: od piłki do patelni”.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA