Ponad połowa użytkowników Netfliksa dzieli się hasłem do konta z osobami spoza swojego domostwa
Netflix jest najpopularniejszą platformą VOD na świecie. Dane dotyczące liczby użytkowników serwisu, nie są jednak zgodne ze stanem faktycznym, bo przecież wiele osób dzieli się hasłem do swojego konta z przyjaciółmi bądź dalszą rodziną. Według najnowszego badania robi to ponad połowa subskrybentów. Czy niedawna podwyżka opłat abonamentowych okaże się rozwiązaniem tego problemu?
Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o mediach, filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.
Zgodnie z ostatnim raportem kwartalnym Netfliksa, platformie w ciągu ostatnich trzech miesięcy przybyło 2,2 mln użytkowników. Biorąc pod uwagę wyniki z poprzednich analogicznych okresów tego roku, nie jest to imponująca liczba. Mimo to serwis wciąż nosi koronę najpopularniejszej usługi VOD na świecie. Na całym globie korzysta z niego już około 195 mln osób. Tak prezentują się oficjalne statystyki. Wiemy jednak, że prawda wygląda inaczej.
Netflix pozwala na korzystanie z serwisu na kilku urządzeniach naraz.
Wykupując najdroższy dostępny pakiet możemy cieszyć się ofertą platformy na czterech ekranach jednocześnie. Nie potrzeba polskiego sprytu, aby zorientować się, jak użytkownicy pożytkują taką opcję. Na całym świecie udostępniają hasła do swoich kont najbliższej rodzinie, dalszym krewnym, czy przyjaciołom. Potwierdzają to najnowsze badania przeprowadzone przez Mindnet Analytics dla KillTheCableBill.
Zasady badania są bardzo proste. Analitycy wybrali ponad tysiąc godnych zaufania użytkowników Netfliksa ze Stanów Zjednoczonych i poprosili ich o wypełnienie krótkich ankiet. Pierwszym pytaniem, z jakim uczestnicy przedsięwzięcia się spotkali jest „Czy kiedykolwiek dzieliłeś się hasłem do konta z kimś spoza swojego gospodarstwa domowego?”.
Niemal połowa badanych zaprzeczyła. 47,5 proc. ankietowanych nigdy nie dzieliła się hasłem do konta z kimkolwiek spoza swojego gospodarstwa domowego. Co za tym idzie 52,5 proc. pozwala korzystać z własnej subskrypcji innym osobom. Tymi innymi osobami jest dalsza rodzina (prawie 26 proc.), przyjaciele (prawie 18 proc.) i dzieci mieszkające oddzielnie (ponad 9 proc.).
Włodarze Netfliksa wielokrotnie zapowiadali, że będą walczyć z dzieleniem się hasłem do konta.
Nic jednak w tej sprawie nie zrobili. Jednakże ostatnio zdecydowali się podnieść ceny subskrypcji w USA (prawdopodobnie zdarzy się to również w Polsce). Dlatego organizatorzy badania postanowili też zapytać ankietowanych o to, czy zdecydują się z tego powodu anulować abonament. Niemal 55 proc. odpowiedziało, że zdecydowanie nie.
Z powodu podwyżki cen Netfliksa może czekać fala anulowań subskrypcji. Prawie 32 proc. ankietowanych albo już zadeklarowała, że tak zrobi, albo dopiero rozważa taką opcję. Część badanych (niemal 14 proc.) wybiera jeszcze inną drogę i być może przerzuci się na tańszy abonament. Oznacza to, że prawdopodobnie uda się nieco zlikwidować liczbę dzielonych kont.
Netflix jest najpopularniejszym serwisem streamingowym, ale na pewno nie pozbawionym wad.
Na pytanie o zarzuty kierowane w stronę platformy ankietowani najczęściej wskazywali właśnie podwyżkę cen. Wiemy jednak, że większość z nich nie zrezygnuje z subskrypcji. Ale ponad 45 proc. badanych przeszkadza utrata praw do tytułów na licencji lub kasowanie oryginalnych produkcji. I to jest problem, nad którego rozwiązaniem powinni zastanowić się włodarze Netfliksa. Krótko mówiąc: pokażcie nam finał „Glow” i zróbcie 2. sezon „Tukę i Bertie”.
