Pono nie żyje. Legendarny polski raper miał 49 lat
Nie żyje Pono, czyli Rafał Artur Poniedzielski - raper, producent muzyczny, działacz społeczny i przedsiębiorca. Przecierał szlaki w polskim hip-hopie od lat 90.

O śmierci legendarnego rapera najpierw poinformował na swoim facebookowym oraz instagramowym profilu Sokół, kolejna ikona gatunku w naszym kraju, a następnie oficjalne konto ZIP Składu, którego Pono był członkiem i współtwórcą. Nie znamy przyczyny śmierci artysty.
Pono zaczął swą muzyczną działalność w 1996 r. w duecie TPWC, a od 1997 r. współtworzył właśnie kolektyw ZIP Skład. Z przerwami - od 1999 r. - występował także w grupie Zipera (i w tym przypadku był zresztą współzałożycielem). Nie stronił też od działalności solowej.
Pono nie żyje. Raper miał zaledwie 49 lat
Wychowywał się na warszawskim Służewcu; w młodości chciał zostać dżokejem, podobnie jak wujek - przeszkodziły mu w tym jednak warunku fizyczne. Co ciekawe, w podstawówce uczęszczał do jednej klasy z Włodim (Molesta Ewenement).
W drugiej połowie lat 90. obrał kierunek: rap. Wraz ze wspomnianym Sokołem stworzył TPWC, rok później ZIP Skład, a reszta jest historią.
Dzisiaj umarł mój przyjaciel, człowiek z którym zacząłem nagrywać rap, legenda i indywidualista. Szalenie zdolny, jeszcze bardziej uparty. Kocham Cię bracie. Pono, do zobaczenia kiedyś
- napisał Sokół.
Zdjęcie główne: kadr z teledysku do utworu pt. SZCZERZE







































