REKLAMA

W nowym horrorze na Netfliksie nie przewidzisz, kto zginie pierwszy

Nie oglądasz horrorów, bo są przewidywalne? Na Netfliksa wpadła właśnie komedia grozy, która cię zaskoczy. W życie nie zgadniesz, kto zginie pierwszy. Albo drugi. Albo trzeci. "The Blackening" bawi się bowiem kliszami gatunku.

W nowym horrorze na Netfliksie nie przewidzisz, kto zginie pierwszy
REKLAMA

"The Blackening" nie jest filmem nowym. Festiwalowo zadebiutował jeszcze w 2022 roku, a później trafił na wielkie ekrany. Z tym że nie w Polsce. Przez naszych dystrybutorów został zignorowany i po dłuższym czasie trafił na VOD, gdzie można go obejrzeć za dodatkową opłatą. Teraz stał się nawet łatwiej dostępny, bo właśnie pojawił się na Netfliksie. Może więc znajdzie swoich fanów wśród rodzimych użytkowników. Na pewno warto po niego sięgnąć, bo ma całkiem ciekawy koncept.

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że "The Blackening" to kolejny horror tęskniący za złotą erą slasherów. Mamy grupkę przyjaciół, którzy wyjeżdżają do chatki w środku lasu, aby świętować Juneteenth - dzień upamiętniający zniesienie niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych. Zapowiada się gruba impreza. Zostaje ona jednak przerwana przez tajemniczego napastnika. Zamaskowany agresor zmusza bohaterów do wzięcia udziału w niebezpiecznej grze. Żeby przeżyć będą musieli wykorzystać cały swój uliczny spryt i znajomość kina grozy.

REKLAMA

The Blackening - horror do obejrzenia na Netfliksie

Bo "The Blackening" zdaje sobie sprawę, że korzysta z oklepanych motywów. Dlatego twórcy wciągają w grę nie tylko swoich bohaterów, ale też widzów. Świadomie obnażają klisze, mrugając do nas okiem. Dają nam znać, że oni wiedzą, że my wiemy i zapraszają do zabawy w rozpoznawanie wykorzystywanych schematów. Raz im hołdują, innym razem z uśmiechem na twarzy je przełamują. Szczególnie upodobali sobie ten jeden. Dotyczący rasy.

Przyjęło się, że czarnoskórzy w horrorach giną pierwszy. Tę kliszę "The Blackening" wykorzystuje jako pomysł na siebie. Wszyscy bohaterowie są bowiem Afroamerykanami. W jakiej kolejności mieliby więc ginąć? To jest ta zagadka, którą twórcy próbują przyciągnąć widzów. Na plakacie produkcji widnieje przecież nawet tagline: nie możemy wszyscy umrzeć jako pierwsi.

"The Blackening" w samoświadomy sposób bawi się podejściem horroru do rasy. Bohaterowie nieraz nawet wspominają o kliszy, ze strachem zastanawiając się, kto z nich za chwilę zginie. Ale w miarę rozwoju akcji twórcy mnożą nawiązania do najpopularniejszych motywów kina grozy. Jedne kamuflują, inne podsuwają w sposób oczywisty. W podobny sposób podchodzą do konkretnych tytułów, kradnąc z klasyki gatunku, co tylko im się podoba - tak żebyśmy na pewno zorientowali się, że są znawcami tematu.

Czy prócz zabawy rasowymi stereotypami, gatunkowymi kliszami i kilkoma eleganckimi nawiązaniami "The Blackening" ma do zaoferowania coś więcej? Krytycy uważają, że tak, bo przecież film ma 87 proc. pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes. Czy zasłużenie? O tym możecie już przekonać się sami na Netfliksie.

Więcej o Netfliksie poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
"THE BLACKENING" OBEJRZYSZ NA:
Netflix
THE BLACKENING
Netflix
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-19T16:01:20+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T13:53:28+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T16:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T13:29:56+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T13:05:31+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T11:02:04+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T09:48:45+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T15:48:40+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T11:54:01+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T16:10:36+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T15:03:17+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA