REKLAMA

Twoja twarz brzmi rasistowsko? Zagraniczne media oburzone programem Polsatu

Trudno szukać w tym rasistowskich przejawów, choć jesteśmy narodem z zupełnie innymi doświadczeniami i to co dla przeciętnego Polaka może wydawać się niewinną zabawą, dla Amerykanina będzie obraźliwe. Tak stało się przy okazji ostatniego odcinka programu Twoja twarz brzmi znajomo.

twoja twarz brzmi znajomo drake
REKLAMA

Czym jest ta pozycja w ramówce Polsatu? Celebryci, z reguły mniej znani, przebierają się za inne znane osobistości polskiej czy też światowej estrady i wykonują ich utwory - na żywo, nie z playbacku. Następnie są poddawani ocenie jury, którego skład pasuje tu jak pięść do nosa, choć nie wiem, czy ktokolwiek byłby tu osobą na właściwym miejscu.

REKLAMA

W ostatnim odcinku niejaki Bogumił "Boogie" Romanowski z discopolowego zespołu Łobuzy, wcielił się na scenie w Drake’a, wykonując numer Hotline Bling. Biały przebrany za Afroamerykanina? Nie trzeba było długo czekać na dosadne komentarze.

Program skrytykowały zagraniczne media, zarzucając  jego twórcom rasizm.

Wśród nich znalazły się serwisy etcanada.com oraz complex.com. Pierwszy z wymienionych napisał:

Z kolei na complex.com czytamy:

Oba serwisy zwracają uwagę na to, że artysta powinien przeprosić za swój występ, choć jednocześnie zauważają, że prawdopodobnie w ogóle do tego nie dojdzie właśnie ze względu na różnice kulturowe. Warto odnotować fakt, że w historii Twoja twarz brzmi znajomo to nie pierwszy raz, kiedy doszło do ukazania blackface. Artyści przed kamerą wcielali się już m.in. w Jamesa Browna, Raya Charlesa, Bruno Marsa, Arethę Franklin, Jasona Derulo czy Macy Grey. Przykłady można mnożyć.

Hej, hej, hej, to nie Ju Es Ej

W pełni rozumiem oburzenie zagranicznych mediów. Blackface to wszak teatralny makijaż zapoczątkowany w Stanach Zjednoczonych pod koniec XIX wieku, czyli w okresie, kiedy niewolnictwo i ogólna dyskryminacja czarnych miała się jeszcze bardzo dobrze. W dobie krytyki whitewashingu i konieczności zachowania poprawności politycznej to wręcz niedopuszczalne.

Jednak Polska jest zupełnie inaczej doświadczona historycznie, dla nas pojęcie niewolnictwa i segregacji rasowej, to zapisy z książek historycznych. Nigdy to nie było częścią naszej kultury, więc inaczej podchodzimy do tematu. Dla Amerykanów zaś wszystko co jest rasistowskie w ich kraju, tak samo jest odbierane przez nich w innych zakątkach świata. Tak można tłumaczyć małą burzę, która rozpętała się wokół Twoja twarz brzmi znajomo, a przecież intencje były dobre, jak czytamy w oświadczeniu Polsatu:

View post on Instagram
 

Dobrze znany jest każdemu casus „polskich obozów koncentracyjnych”, o których mówiły amerykańskie media. Podczas programu Fox Friends poświęconego deportacji, na dole ekranu widniał pasek z napisem: Palij był nazistowskim strażnikiem w polskim obozie śmierci. Po interwencji ambasadora Fox News zamieścił na Twitterze sprostowanie:

My być może w swojej kulturze nie do końca rozumiemy ciężar niewolnictwa, a w Stanach nie zdają sobie sprawy ze znaczącej różnicy w nazewnictwie odnoszącym się do czasów Holocaustu.

Tak to się obrażają, a nas szkalują.

Różnice kulturowe to główny czynnik w tym sporze. Sam nie uważam, aby program przekroczył granice, choć szanuję, że dla kogoś nie do końca mieści się to w granicach dobrego smaku.

REKLAMA

My też nie zawsze potrafimy zrozumieć różnic między Polską a Stanami i część decyzji USA odbieramy za obraźliwe. Niektóre ze zgrzytów na międzynarodowej linii porozumienia wynikają z błędnej interpretacji zachowań Amerykanów i przykładania do ich postępowania polskiej miary. Trudno uniknąć tu zahaczenia o tematy polityczne, ale ma to jedynie zobrazować nasze błędy interpretacyjne. Przykład - Barack Obama za czasów swoich rządów zmienił plany budowy tarczy antyrakietowej w Polsce. Pech chciał, że ta informacja została nam przekazana 17 września, w rocznicę wkroczenia wojsk radzieckich na nasze tereny. Pojawiły się głosy, że to celowe zachowanie mające być policzkiem wymierzonym Polsce i uczynieniem nam afrontu. A przecież władze Stanów zwyczajnie nie wiedziały, że ta data ma takie znaczenie. Niedoinformowanie, ignorancja? Być może trochę tak, ale z pewnością nie wyrachowana chęć zniewagi.

Dwie zupełnie różne sytuacje o innym wymiarze i randze, ale sprowadzające się do tego samego. Serwisy etcanada.com oraz complex.com najpewniej życzą programowi Twoja twarz brzmi znajomo, aby jak najprędzej zwinął się z manatkami po ostatnim odcinku. I ja przyłączam się do tych życzeń, ale z zupełnie innych powodów, bo rasizmu w rozrywkowym wydaniu w tym nie widzę.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-10T13:28:41+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T12:16:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T10:48:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T18:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T16:43:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T15:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T14:19:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T11:55:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Męskie Granie 2025: oto nowy skład Orkiestry. Kto zagra?

Fani poznali dziś nowy skład Orkiestry Męskiego Grania 2025. Oprócz informacji na temat artystów, którzy będą twarzami tegorocznej imprezy, słuchacze mają okazję odsłuchać już długowyczekiwany hymn uwielbianego muzycznego wydarzenia. Męskie Granie 2025 wystartuje już pod koniec tego miesiąca.

meskie granie 2025 orkiestra sklad
REKLAMA

Męskie Granie to jeden z najpopularniejszych polskich festiwali, który co roku przyciąga tłumy fanów. Sponsorowane przez markę Żywiec wydarzenie już od 16 lat łączy różnorodnych artystów, dzięki którym ze sceny rozbrzmiewają rozmaite gatunki, takie jak alternatywny pop, rock, muzyka elektroniczna czy nawet hip-hop. W tym roku uczestnicy wydarzenia w siedmiu polskich miastach będą mieli okazję usłyszeć takie gwiazdy jak: bracia Kacperczyk, Kasia Nosowska, Artur Rojek, Tomasz Organek, Kaśka Sochacka, Fisz Emade Tworzywo, Myslovitz czy Mela Koteluk.

REKLAMA

Męskie Granie 2025: kto zagra?

Po tym, gdy fani poznali line-up Męskiego Grania na kolejne dni, pozostawało pytanie, kto będzie twarzą wydarzenia i znajdzie się w składzie Orkiestry. Zadaniem członków tej grupy jest nagranie utworu, który promowany jest jako hymn festiwalu w konkretnym roku. W 2024 r. w składzie Orkiestry znaleźli się Daria Zawiałow, Mrozu i bracia Kacperczyk, a hymnem zeszłorocznej edycji Męskiego Grania był kawałek "Wolne duchy".

Dziś wiadomo już, kto będzie godnie reprezentował kolejną edycję Męskiego Grania - członkami Orkiestry w 2025 będą: Natalia Przybysz, Ralph Kaminski, Igor Herbut i Błażej Król. Ujawniono również hymn festiwalu - w tym roku jest nim singiel "To bardzo ziemskie".

Męskie Granie 2025 - hymn

W 2025 r. wydarzenie po raz kolejny rozpoczną koncerty w Żywcu, a kolejnymi przystankami uwielbianych przez fanów artystów będą takie miasta jak Poznań, Gdańsk, Szczecin, Wrocław, Kraków i Warszawa, gdzie odbędzie się finał Męskiego Grania. Daty koncertów i line-up na kolejne dni w ogłoszonych miastach przedstawiają się następująco:

27-28 czerwca - Żywiec, Amfiteatr pod Grojcem

11-12 lipca - Poznań, Park Cytadela

18-19 lipca - Gdańsk, Polsat Plus Arena

25-26 lipca - Szczecin, EPSD Aeroklub Szczeciński

1-2 sierpnia - Wrocław, Pola Marsowe

8-9 sierpnia - Kraków, Muzeum Lotnictwa

22-23 sierpnia - Warszawa, Lotnisko Bemowo

REKLAMA

O muzyce czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T13:30:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:21:29+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T18:00:27+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T17:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T08:26:53+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T23:26:55+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T18:54:52+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T17:31:19+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T14:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T11:49:03+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T11:24:21+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T08:50:51+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Taylor Swift odzyskała prawa do swojej muzyki

Taylor Swift przerwała kilkumiesięczne milczenie w mediach społecznościowych, aby poinformować fanów o przełomowym kroku w swojej karierze. Piosenkarka ogłosiła, że odkupiła swoją twórczość za nieujawnioną dziewięciocyfrową kwotę, ujawniając status związany z reedycją "Reputation". "Cała muzyka, którą kiedykolwiek stworzyłam… teraz należy… do mnie" - napisała.

taylor swift prawa do muzyki odzyskane
REKLAMA

Na ten moment Taylor Swift czekała od dobrych kilku lat, a dokładnie od czerwca 2019 r. Właśnie wtedy Scooter Braun ogłosił, że jego firma przejmuje wytwórnię Big Machine Records, w tym również prawa do pierwszych sześciu albumów Taylor Swift, czyli "Taylor Swift", "Fearless", "Speak Now", "Red", "1989" oraz "Reputation". W związku z tym, że piosenkarka opuściła Big Machine rok wcześniej na rzecz Universal Music Group, była przekonana, że prawa do jej muzyki wrócą do niej. Jak się okazało, była w błędzie.

Od tamtej pory Swift usiłowała odzyskać prawa do swojej twórczości, jednak musiałaby wówczas wrócić do Big Machine i spełnić kuriozalne warunki, na co wokalistka się nie zgodziła. W sierpniu w tym samym roku ogłosiła, że zamierza ponownie nagrać sześć pierwszych albumów, czym rozpoczęła ogólnoświatowy bunt artystów w związku z odzyskaniem praw do nagrań swoich największych przebojów. Po fali nieprzyjemnych wydarzeń między Swift a Braunem, w listopadzie 2020 r. katalog Big Machine Records został sprzedany Shamrock Holdings, ale nawet wtedy wokalistka nie miała możliwości, by odkupić swoją twórczość. Aż do dziś.

REKLAMA

Taylor Swift odkupiła swoją muzykę po latach batalii

Po sześciu latach batalii Taylor Swift nabyła 6 pierwszych albumów oraz powiązane z nimi materiały wizualne od Shamrok Capital. Nieujawniona dziewięciocyfrowa kwota (źródło serwisu Variety twierdzi, że ostateczna cena była bliska 300 mln dol.), za którą wokalistka odkupiła swoją twórczość, została przez nią określona jako wyjątkowo uczciwa i rozsądna.

Wszystko, czego kiedykolwiek chciałam, to możliwość ciężkiej pracy, aby pewnego dnia móc kupić moją muzykę bez żadnych zobowiązań, bez partnerstwa, z pełną autonomią. Będę na zawsze wdzięczna wszystkim w Shamrock Capital za to, że byli pierwszymi ludźmi, którzy mi to zaoferowali

- napisała w liście do fanów na swojej stronie internetowej.

Taylor Swift

Artystka ujawniła również status reedycji albumu "Reputation". Przypomnijmy, że od kwietnia 2021 r. Swift rozpoczęła wydawanie swoich albumów ponownie, aby zachować swoje prawa do muzyki i być w pełni jej właścicielką. W ten sposób powstały "Fearless (Taylor's Version)", "Red (Taylor's Version)", "Speak Now (Taylor's Version)" i "1989 (Taylor's Version)", a także kilkanaście bonusowych utworów. Całe to przedsięwzięcie zainspirowało trasę The Eras Tour, obecnie najbardziej dochodową trasę koncertową w historii i zapewniło Swift gigantyczną popularność.

Swift podkreśliła, że ani nowe "Reputation", ani "Taylor Swift (Taylor's Version)" nie zadebiutują w najbliższym czasie:

Nie nagrałam nawet ponownie jednej czwartej. Album "Reputation" był tak specyficzny dla tamtego okresu mojego życia, że ​​ciągle zatrzymywałam się, gdy próbowałam go przerobić. Cały ten bunt, to pragnienie bycia zrozumianą, podczas gdy czułam się niezrozumiana, ta desperacka nadzieja, to pełne wstydu warczenie i psoty. Szczerze mówiąc, to jest ten jeden album z tych pierwszych 6, którego moim zdaniem nie dałoby się ulepszyć, przerabiając go. Nie muzyka, zdjęcia ani filmy. Więc ciągle to odkładałam

- przyznała.

"Dzięki tobie i twojej dobrej woli, pracy zespołowej i zachęcie, najlepsze rzeczy, jakie kiedykolwiek były moje… w końcu są. Uszczęśliwiona i zadziwiona, Taylor Swift" - zakończyła swój list. Kilkuletnią batalię podsumował również Scooter Braun, który w oświadczeniu dla Variety przekazał: "Cieszę się z tego powodu".

REKLAMA

O Taylor Swift czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-31T11:21:28+02:00
Aktualizacja: 2025-05-31T09:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T19:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T18:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T17:38:03+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T14:59:50+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T14:20:58+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T09:52:24+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T09:05:21+02:00
Aktualizacja: 2025-05-29T19:29:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-29T18:18:21+02:00
Aktualizacja: 2025-05-29T17:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-29T12:04:38+02:00
Aktualizacja: 2025-05-29T09:56:26+02:00
Aktualizacja: 2025-05-28T19:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-28T17:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-28T10:47:17+02:00
Aktualizacja: 2025-05-28T08:58:56+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Billie Eilish: koncert w Krakowie. Znamy harmonogram i szczegóły występów

Dziś wielki dzień dla polskich fanów Billie Eilish - jedna z najpopularniejszych współczesnych artystek wystąpi dwukrotnie w Krakowie - kolejno 3 i 4 czerwca. Znamy dokładny rozkład tego, co się będzie wtedy działo.

billie eilish koncert krakow
REKLAMA

Billie Eilish to niewątpliwie jedna z najważniejszych piosenkarek ostatnich kilku lat. 23-letnia obecnie artystka ma na koncie sporo sukcesów. Otrzymała aż 9 nagród Grammy, 2 Oscary i 2 Złote Globy (obie filmowe nagrody za piosenki do filmu "Barbie" i "Nie czas umierać"), a to i tak nie jest połowa wszystkich statuetek, które trzyma w swojej gablocie - zdobyła również m.in. MTV Video Music Awards, Billboard Music Awards. W 2023 roku znalazła się za to na liście 200 najlepszych piosenkarzy wszech czasów, stworzonej przez magazyn "Rolling Stone".

REKLAMA

Billie Eilish Kraków, koncert: harmonogram występów

Słynna wokalistka po raz pierwszy wystąpi w naszym kraju. Jej fani mogą liczyć na wielkie widowisko, wypełnione nie tylko jej najnowszymi kawałkami, ale także tymi, które znamy z poprzednich lat, jak np. "No Time to Die", "Bad Guy" czy "Happier Than Ever". Jej ostatni album to "Hit Me Hard And Soft".

Okazuje się, że Eilish nie będzie jedyną gwiazdą tego wieczoru. Zanim 23-latka wyjdzie na scenę, pojawi się na niej inny brytyjski artysta - Tom Odell, znany z takich hitów jak m.in. "Another Love" czy "Black Friday". Live Nation Poland, agencja organizująca wydarzenie, opublikowała harmonogram:

Koncert Billie Eilish jest jednym z najbardziej wyczekiwanych muzycznych wydarzeń tego roku w Polsce. Już za chwilę okaże się, czy to miano jest zasłużone.

REKLAMA

Więcej informacji ze świata muzyki przeczytacie na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-03T08:26:53+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T23:26:55+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T18:54:52+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T17:31:19+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T14:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T11:49:03+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T11:24:21+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T08:50:51+02:00
Aktualizacja: 2025-06-01T12:46:33+02:00
Aktualizacja: 2025-06-01T11:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-01T10:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-01T09:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-31T11:21:28+02:00
Aktualizacja: 2025-05-31T09:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T19:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-30T18:01:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Fani zmusili Miley Cyrus do zaśpiewania piosenki. Myśleli, że kupili bilet na koncert

Miley Cyrus została zmuszona przez fanów do zaśpiewania piosenki na premierze swojego albumu "Something Beautiful". Uczestnicy Tribeca Film Festival byli zaskoczeni, że bilet, za który zapłacili 800 dol., nie był biletem na koncert.

miley cyrus tribeca film fani zmusili the climb
REKLAMA

Trwa Tribeca Film Festival, który rozpoczął się 4 czerwca. Trzeciego dnia festiwalu, w piątek 6 czerwca, uczestnicy wydarzenia mieli okazję zapoznać się z najnowszym albumem wizualnym Miley Cyrus - "Something Beautiful". Zgodnie z opisem na stronie organizatora, "Something Beautiful to jedyna w swoim rodzaju opera popowa oparta na fantazji, zawierająca trzynaście nowych, oryginalnych utworów" z najnowszego albumu Miley Cyrus. Po pokazie miała odbyć się dyskusja z popularną piosenkarką.

REKLAMA

Fani zmusili Miley Cyrus do zaśpiewania na Tribeca Film Festival

Tego dnia do Cyrus dołączyli współreżyserzy albumu wizualnego "Something Beautiful", Brendan Walter i Jacob Bixenman, a także producent Panos Cosmatos. Podczas dyskusji wśród publiczności nastąpiło niemałe poruszenie - kilku niezadowolonych uczestników myślało, że w ramach biletu za 800 dol. gwiazda zagra dla nich koncert.

W udostępnionych przez fanów nagraniach słychać, jak ktoś z publiczności krzyczy: "Myśleliśmy, że to koncert. Zapłaciliśmy 800 dol.". W tamtym momencie prowadzący nie przerwali dyskusji. Brak reakcji gospodarzy widoczny był również po pytaniu: "Czy zamierzasz zaśpiewać?", choć Miley z zaskoczeniem spojrzała wówczas na publiczność. Panel został przerwany w momencie, gdy któryś z fanów zażądał, aby gwiazda zaśpiewała "The Climb".

"Musisz zacząć" - powiedziała, a następnie zaczęła śpiewać a capella jedną ze swoich ikonicznych piosenek, czyli właśnie "The Climb". Ten improwizowany występ wywołał wśród publiczności falę zachwytu.

"Something Beautiful" to 55-minutowy album wizualny, który trafi do kin 12 czerwca. Pod koniec maja swoją premierę miał natomiast krążek Cyrus o tej samej nazwie, który składa się z 13 kawałków. Na płycie gościnnie wystąpili Brittany Howard i Naomi Campbell. Album trafił na 4. miejsce listy Billboard 200 w USA z 44 tys. sprzedanych egzemplarzy.

REKLAMA

O Miley Cyrus czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-09T14:19:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T11:55:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Pol'and'Rock ogłosił line-up 2025. Internauci podzieleni

Niecałe 2 miesiące przed rozpoczęciem 31. edycji festiwalu Pol'and'Rock internauci poznali line-up tegorocznego wydarzenia. Obok entuzjastycznych komentarzy pojawiło się jednak sporo opinii niezadowolonych festiwalowiczów, którzy wprost nazwali line-up słabym.

polandrock lineup internauci podzieleni
REKLAMA

Wielkimi krokami zbliża się 31. edycja festiwalu Pol'and'Rock, Najpiękniejszego Festiwalu Świata. W tym roku uczestnicy ponownie zgromadzą się na lotnisku Czaplinek-Broczyno w dniach 31 lipca - 2 sierpnia, aby bawić się w rytm muzyki i uczestniczyć w spotkaniach na Akademii Sztuk Przepięknych. Dziś wiadomo już, kto zawita na wyjątkowy festiwal - niecałe 2 miesiące przed rozpoczęciem wydarzenia ogłoszono line-up, który niestety ostudził entuzjazm części internautów.

REKLAMA

Pol'and'Rock: internauci narzekają na line-up

W tym roku Jurek Owsiak zdecydował, że informację na temat line-upu przekaże, gdy już wszyscy wykonawcy będą znani, i tak też się stało - w poniedziałek, 9 czerwca, w mediach społecznościowych Pol'and'Rock pojawił się wpis na temat artystów, którzy wystąpią dla pol'and'rockowych festiwalowiczów. Wcześniej informację na ten temat ogłosił sam Jurek Owsiak w audycji "Zaraz będzie ciemno" na antenie Antyradia. Owsiak zdradził, kto zaprezentuje się zarówno na Dużej, jak i na Małej Scenie, a także kogo będzie można usłyszeć pod namiotem ASP.

W 2025 r. na Dużej Scenie wystąpią m.in. Nocny Kochanek, Static X, Fisz Emade Tworzywo, Royal Republic czy Ich Troje, z kolei na Małej Scenie dla festiwalowiczów zagrają tacy wykonawcy jak Dr Misio, Koza Mostra, The Analogs, Prime Prophecy czy Dirty Shirt.

Nie wszyscy internauci byli zadowoleni z ogłoszonych zespołów. "Słabo", "Jakie to dno", "Trochę festynem jedziemie", "Ale smutno w tym roku" to tylko kilka negatywnych opinii, które spadły na organizatorów Pol'and'Rock. Pojawiły się głosy, że klimat festiwalu robi się coraz bardziej "open'erowy", a niektórzy narzekali na brak polskich kapeli punkowych.

Oczywiście wśród tych głosów niezadowolenia pojawiło się mnóstwo entuzjastycznych komentarzy - internauci podkreślali, że poznawanie nowych wykonawców to jedna z wielu zalet Pol'and'Rocku. Wspominali, że nie tylko jest lepiej niż rok temu, ale przypominali również, że na ten darmowy festiwal jedzie się przede wszystkim, aby doświadczyć klimatu i spotkać się z wyjątkowymi ludźmi. "To atmosfera przyciąga najwierniejszych" - podsumował jeden z komentujących.

31. edycja festiwalu Pol'and'Rock odbędzie się na lotnisku Czaplinek-Broczyno w dniach 31 lipca - 2 sierpnia.

Pol'and'Rock 2025: line-up, pełna lista

DUŻA SCENA

31 LIPCA:

1 SIERPNIA:

2 SIERPNIA:

MAŁA SCENA

31 LIPCA

1 SIERPNIA

2 SIERPNIA

REKLAMA

ASP

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-10T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T15:36:59+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T14:30:18+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T13:28:41+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T12:16:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-10T10:48:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T18:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T16:43:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T15:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T14:19:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-09T11:55:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
REKLAMA
REKLAMA