Supernowa: historia Arkadiusa to nowy emocjonujący serial reporterski Audioteki
Jeśli macie mniej niż 30 lat, to najpewniej o nim nie słyszeliście. Bo kariera bohatera serialu Audioteki pt. „Supernowa: historia Arkadiusa” była właśnie jak tytułowe kosmiczne zjawisko. Na niebie, skutkiem kilku rodzajów eksplozji, powstaje niezwykle jasny obiekt, który po relatywnie niedługim czasie staje się niemal zupełnie niewidoczny.
Zanim twórcy nowego reporterskiego serialu Audioteki zaczną udzielać odpowiedzi na kluczowe pytanie (czyli: co tak właściwie stało się z Arkadiusem?), najpierw – z myślą o nieświadomych czy młodszych słuchaczach – przybliżają jego sylwetkę. Pierwszy odcinek produkcji „Supernowa: historia Arkadiusa” nosi tytuł „Mgławica” i zarysowuje przed słuchaczami obraz polskiego, legendarnego projektanta mody, opierając go m.in. na wypowiedziach osób, które go znały lub dobrze pamiętają okres szczytu sławy artysty (datuje się go na lata 1999-2005).
Arkadius (lub AFKAA – Artist Formerly Known As Arkadius), a właściwie Arkadiusz Weremczuk, to polski artysta i projektant mody, który urodził się w 1969 roku w Lublinie i mieszkał w Parczewie. Odbył kilkumiesięczny staż w Domu Mody Alexandra McQueena w Londynie; w 1999 roku miał miejsce jego dyplomowy pokaz. To właśnie tamten rok, czyli moment powrotu Arkadiusa z Londynu do Polski, twórcy serialu porównują do rozbłysku supernowej nad naszym krajem. Oto do swej ojczyzny powrócił pierwszy Polak, który odniósł sukces w zachodnim show-biznesie. Projektant, który ubierał Christinę Aguilerę, Brada Pitta czy Björk. Szokujący, prowokujący, kształtujący nowe trendy proto-celebryta. Symbol sukcesu i najbardziej rozchwytywana wśród nadwiślańskich gwiazd.
Supernowa: historia Arkadiusa – reporterski serial Audioteki
To nie przesada. Arkadius dokonał cudu i stał się gwiazdą mainstreamową, choć reprezentował absolutnie niszową branżę.
A to właśnie dlatego, że dodawał Polakom odwagi. Niedługo po 1989 roku pojawił się ktoś, kto odniósł sukces w skali świata – sukces w imieniu Polski. Branża nie miała większego znaczenia (stąd dość trafne porównanie do Adama Małysza, którego Polacy pokochali, choć reprezentował tę wówczas dość surrealistyczną dyscyplinę sportową). Był to czas, gdy modę wysoką wyznaczał Cottonfield, a Hugo Boss był prawdziwym luksusem – tak wielkim, że ludzie przychodzili do butików, by podotykać garnitury i pytali, czemu guziki nie są ze złota. Bo tylko złoto mogłoby ich zdaniem uzasadnić te ceny.
Z nikomu nieznanego studenta stał się postacią pierwszoplanową, mainstreamową i popkulturową. Pisała o nim Suzy Menkes, wyrocznia krytyki mody. Na jego pokazach nie było schabowych i ziemniaków, które można było znaleźć na pokazach innych rodzimych twórców. Otworzył swoje butiki w Warszawie i Londynie. Podobno czuło się od niego vibe Małego Księcia – marzyciela, jakby urwanego z innej planety. Pokazał rodakom coś nowego – marzył i pomagał marzyć innym. Udowadniał, że można i że warto, przywożąc do Polski część wielkiego świata, który tak długo wydawał się nieosiągalny.
Zaproszeni do serialu goście wspominają tę graniczącą z psychozą euforię, obsesję na jego punkcie. Każdy chciał się z nim przyjaźnić, być blisko, ogrzewać się w blasku jego popularności. Był modny, świeży, londyński, awangardowy i odważny – te określenia padają w materiale najczęściej.
W 2005 roku, Arkadius niespodziewanie znika.
Media skazują go na banicję, a on sam ucieka z Polski. Słuch o nim ginie na wiele lat. Marka upadła, butik zamknięto. Wszyscy jego „oddani przyjaciele” nie mają pojęcia, co się z nim stało – i w większości przypadków wcale ich to nie obchodzi.
Między innymi na te pytania próbują wyczerpująco odpowiedzieć twórcy audioserialu: Wojciech Oleksiak, Julia Strużycka i Karolina Sulej. Przez rok podążali oni za duchem Arkadiusa – od Parczewa, przez Kraków, Warszawę, Londyn, Nowy Jork, aż na drugą półkulę. W sumie przeprowadzili ponad 70 wywiadów, stopniowo odkrywając historię życia artysty. Ich projekt rozrysowuje niezwykły portret czasu przełomu tysiącleci. I oczarowuje, a to przede wszystkim dlatego, że historia Arkadiusa jest absolutnie niezwykła, ba, brzmi jak materiał na hollywoodzkie kino. Nas, rodaków artysty, niezależnie od wieku, może fascynować przede wszystkim dlatego, że w naszej rzeczywistości nie było – i nie ma również dziś – nikogo do Arkadiusa podobnego. Tym bardziej warto poznać opowieść tych, którzy – szukając odpowiedzi na kilka pytań – odkryli historię dziesięciokrotnie ciekawszą, niż śmieli przypuszczać. Patronem medialnym produkcji jest Vogue Polska.
Dwa odcinki serialu „Supernowa: historia Arkadiusa” jest już w serwisie Audioteka – udostępniony bezpłatnie (znajdziecie go również na YouTubie). Kolejne odsłony historii będą pojawiać się co czwartek w aplikacji Audioteki w ramach usługi Audioteka Klub.
* Projekt okładki: Andrzej Wieteszka