REKLAMA

Nowe zasady Eurowizji będą bardziej korzystne dla Polski. Wyjaśniamy, o co chodzi

Eurowizja postanowiła wprowadzić zmiany w głosowaniu. Od nowego roku dużo większy wpływ na wyniki konkursu będzie miała widownia. Swój głos będą mogli oddać widzowie z innych krajów, które nie biorą udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji. Jak się okazuje, nowe zasady mogą być znacznie korzystniejsze dla Polski.

Konkurs Piosenki Eurowizji
REKLAMA

Konkurs Piosenki Eurowizji wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Na przestrzeni lat kilka razy zmieniały się zasady głosowania na dany kraj. W ostatnich latach finalny wynik głosowania pozostawiono wspólnie widzom i jurorom. To jednak powodowało niemałe problemy i punktowe zamieszanie. W ubiegłym roku kilka krajów, w tym Polska były oskarżane o to, że wzajemnie wspierają się punktami. W tej grupie znalazła się Polska, której producenci zarzucili współpracę m.in. z San Marino, Gruzją, Azerbejdżanem, Rumunią i Czarnogórą.  Telewizja Polska dementowała te informacje.

REKLAMA

Eurowizja wprowadza nowe zasady głosowania.

Aby w przyszłości uniknąć tego typu skandali, Europejska Unia Nadawców, postanowiła wprowadzić nowy system głosowania, który wejdzie w życie od przyszłego roku. Jak się okazuje, o wynikach półfinałów będą decydować wyłącznie telewidzowie, natomiast jurorzy będą mieli wpływ na nie jedynie w sobotnim koncercie finałowym. Oczywiście sędziowie w dalszym ciągu będą mogli oddawać swoje głosy, natomiast będą użyte jedynie wtedy, gdy na przykład dojdzie do technicznej awarii głosowania widzów w danym kraju. To nie jedyna zmiana, gdyż do głosowania włączone zostaną również kraje, które nie będą brały udziału w Eurowozji.

W 2023 roku tylko widzowie Konkursu Piosenki Eurowizji zdecydują, które kraje dostaną się do Wielkiego Finału, a odzwierciedlając globalny wpływ wydarzenia, każdy oglądający program, niezależnie od miejsca zamieszkania na świecie, będzie mógł oddać swój głos na swoje ulubione piosenki. Obserwatorzy z pozostałych części świata będą mogli głosować za pośrednictwem bezpiecznej platformy internetowej przy użyciu karty kredytowej ze swojego kraju, a ich głosy, po zsumowaniu, zostaną zamienione na punkty, które będą miały taką samą wagę jak jeden z uczestniczących krajów w zarówno półfinałów, jak i wielkiego finału.

podkreślał Martin Österdahl, dyrektor wykonawczy Konkursu Piosenki Eurowizji w komunikacie przesłanym mediom

Nowe zasady na Eurowizji mogą być korzystniejsze dla Polski

REKLAMA

Nowe zasady fani konkursu przejęli dość sceptycznie. Podkreślali, że widzowie będą odrzucali w półfinałach te ambitniejsze piosenki, które często przecież przechodziły dalej dzięki wsparciu jury. Jeśli chodzi o Polskę, nowe zasady mogą być dla naszego kraju korzystniejsze. Do tej pory to widzowie oceniali lepiej występy Polaków, niż jurorzy. Niewykluczone więc, że w 2023 roku Polska dzięki nowym regułom będzie miała większe szanse na zwycięstwo.

Warto dodać, że gdyby podobne zasady obowiązywały w poprzednich latach, to Polska w 2019 roku znalazłaby się w wielkim finale. Wtedy nasz kraj reprezentował zespół TULIA z piosenką "Pali się", otrzymując od widzów wystarczającą ilość punktów, aby trafić do ścisłej dziesiątki najlepszych artystów. Niestety, punkty od jurorów zaniżyły występ polskiego zespołu. Na razie nie wiadomo, kto będzie reprezentować Polskę w przyszłym roku w Konkursie Eurowizji. Reprezentant Polski zostanie wybrany podczas krajowych eliminacji w lutym, w którym wystąpi dziesięciu finalistów wybranych przez powołaną na tę okazję komisję. Kolejna edycja konkursu Eurowizji odbędzie się w maju w 2023 roku w Liverpoolu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA