Gary Oldman, David Bowie, Liam Neeson i Strażnicy Galaktyki vol. 2 - jakie filmy warto obejrzeć w styczniu?

Reżyserski debiut wybitnego scenarzysty Aarona Sorkina opowiadający o kobiecie, która założyła pokerowy klub, w którym spotkać można było największe szychy Hollywood. Jessica Chastain i Idris Elba dają pewność, że będziemy mieli do czynienia z aktorstwem na najwyższym poziomie, a scenariusz, który napisał Sorkin, gwarantuje mocną i wciągającą fabułę, szczególnie dla fanów "Wilka z Wall Street".

Film dokumentalny, który podsumowuje ostatnie pięć lat życia Davida Bowiego i udowadnia jak niezwykłą postacią był ten artysta. Pracując jednocześnie nad swoją ostatnią, pożegnalną, płytą oraz spektaklem teatralnym, podsumowującym jego karierę, Bowie, w ten niesamowity i nonszalancki sposób rozstał się ze swoją cielesną powłoką i wrócił na Marsa. Dokument jest zapisem przygotowań do tej ostatniej podróży.

W kinach "Ostatni Jedi", a ja nadal jestem zdania, że "Strażnicy Galaktyki" to o wiele lepsza przygoda w kosmosie. Na Vol. 2, bawiłem się równie dobrze jak na Vol.1, dzięki świetnym i różnorodnym bohaterom, kapitalnemu humorowi, znakomitym efektom specjalnym (dwójka to jeden z najładniejszych filmów jakie widziałem w 2017 roku).

Prawdopodobnie ostatni film akcji z Liamem Neesonem, który i tak jak na swój wiek nadzwyczaj dobrze się trzyma. Pasażer raczej nie będzie miał nadzwyczaj oryginalnej fabuły, ale nie o to w tego typu filmach chodzi. Obraz reżyseruje Jaume Collet-Serra, który wcześniej już pracował z Neesone przy filmach "Non-Stop", "Tożsamość" i "Nocny pościg".

Historia polskiego emigranta, Jana Lewana (pełne nazwisko - Lewandowski), który zasłynął z wielkiego przekrętu finansowego, wcześniej zbijając fortunę i stając się znaną postacią. Polska tematyka jest dość wdzięczna pośród rodzimej widowni, także to film, na który warto zwrócić swoją uwagę. Szczególnie, że w roli głównej zobaczymy pełnego ekranowej charyzmy i magnetyzmu Jacka Blacka.

Dokument, na który wszyscy z nas czekali. Filmowa biografia aktora, którzy przeszedł do legendy. Poznamy kulisy jego pracy nad filmami Tajemnica Brokeback Mountain i oczywiście przygotowania do roli życia, czyli Jokera w filmie Mroczny Rycerz. Film nie ominie też tematów związanych z jego uzależnieniem od leków oraz depresją. Aktora wspominać będą rodzina i przyjaciele. Pozycja obowiązkowa!

Nieoczekiwany przebój w Ameryce oparty na bestsellerowej powieści z 2012 roku. Opowieść o chłopcu ze zdeformowaną twarzą, który zmaga się z brakiem akceptacji pośród rówieśników, zapowiada się na historię, która ma w sobie mnóstwo ciepła i może zachwycić kreacjami aktorskimi. W filmie wystąpił Jacob Tremblay, który wcielił się  w rolę Jacka w "Pokoju" z 2015 roku.

Matka wraz ze swoim nastoletnim synem przenosi się do należącego do rodziny domu wakacyjnego. W pewnym momencie okazuje się, że w tym domu dzieją się tajemnicze, paranormalne zjawiska. Opis fabuły nie brzmi specjalnie oryginalnie, trailer też nie zapowiada niczego nowego, ale pozostaje nadzieja, że "Dom otwarty" będzie solidną formalnie robotą, która dostarczy nam mocnych wrażeń.

20 stycznia w HBO nadarzy się znakomita okazja dla wszystkich fanów J.J. Abramsa. Stacja pokaże tego dnia (sobota) trzy filmy wyprodukowane przez reżysera "Przebudzenia Mocy". Będą to "Projekt: Monster", czyli pierwsza odsłona serii Cloverfield, "W ciemność: Star Trek" oraz "Super 8". Te dwa ostatnie są też przez niego reżyserowane.

O tym filmie zrobiło się głośno z dość niespodziewanych powodów. To właśnie we "Wszystkich pieniądzach świata" miał zagrać Kevin Spacey, ale gdy wyszły na jaw historie związane z molestowaniem seksualnym, reżyser Ridley Scott zdecydował się na zastąpienie go Christopherem Plummerem. Ale nawet wyłączając z tego zamieszania obsadowe, "Wszystkie pieniądze świata" zapowiadają się interesująco. Jest to opowieść o jednym z najbogatszych ludzi świata, J. Paulu Gettym oraz o wydarzeniach związanych z porwaniem jego wnuka.

Nowy film Joe Wrighta nie tylko portretuje jeden z ciekawszych momentów w historii Wielkiej Brytanii i Europy (rozgrywa się na początku II wojny światowej), ale też przybliża sylwetkę jednej z najbardziej fascynujących postaci XX wieku, czyli Winstona Churchilla. Ponoć Gary Oldman, nie do poznania dzięki genialnej charakteryzacji, dostarczył jedną ze swoich najlepszych (jeśli nie najlepszą) kreacji aktorskich w karierze.