Portal Wirtualnemedia.pl, powołując się na słowa dyrektora TVP1 Jana Pawlickiego, informuje, że po 19 latach nieprzerwanej emisji z anteny zniknie najsłynniejsza polska telenowela - "Klan". To początek dobrych zmian w Telewizji Polskiej?
"Klan" jest najdłuższym pod względem lat nieprzerwanej emisji i liczby odcinków serialem produkcji polskiej. Swoje miejsce w ramówce TVP ma od 22 września 1997 roku, niebawem zatem stuknie mu 19 lat. I wygląda na to, że na tym się skończy. Jak donosi portal Wirtualnemedia.pl, TVP zamierza wycofać produkcję z anteny, który już określany jest przez dyrektora programu pierwszego jako "przemijający". Widzowie pożegnają się z "Klanem" najpóźniej pod koniec bieżącego roku. Zastąpić miałaby go telenowela historyczno-kostiumowa „Złoty wiek”, rodzima wersja "Wspaniałego stulecia".
Niedawno, bo pod koniec 2014 roku, TVP zrezygnowało z emisji innego "legendarnego" show, "Mody na sukces". Telewizja konsekwentnie czyści więc ramówkę z programów, które większość widzów poniżej 50 roku życia od dawna miała, delikatnie mówiąc, w głębokim poważaniu. Z ich - naszej - perspektywy, to dobry ruch. Problem jest oczywiście to, że w ich miejsce nie pojawia się nic, co przyciągnęłoby młodszych odbiorców przez telewizory. I w tej kwestii nic się raczej nie zmieni, przynajmniej w najbliższych latach.
To właśnie za sprawą "Klanu" i tym podobnych telenowel polskie seriale utożsamiane są nie z - na przykład - "Pitbulem", "Paktem", czy "Watahą", a z dziełami nudnymi, rozwleczonymi, fatalnie zagranymi, żenująco napisanymi i tak dalej. I z tego też powodu będą one przyciągać określone grono widzów: niewymagających, przywiązanych do określonej pory emisji i mających dużo czasu wolnego. A przede wszystkim: wciąż oglądających telewizję.
TVP co prawda podobno ma plany, by konkurować z największymi platformami VOD dostępnymi na rynku, ale ich wprowadzenie rozpoczęło od kontrowersyjnej decyzji usunięcia swoich materiałów z wielu zakątków sieci, w tym YouTube'a. Nie oszukujmy się jednak, że by powalczyć o odbiorców przyzwyczajonych do korzystania z internetu, Telewizja Polska musi mieć nie tylko fantastyczny serwis z filmami i serialami na żądanie, ale przede wszystkim musi zadbać o dostosowaną do potrzeb odbiorców jakość produkcji. A to oznacza celowanie w nowe formaty, co z kolei wiąże się z ryzykiem. Nowa telenowela w stylu "Klanu" na pewno przyciągnie przed odbiorniki liczne grono widzów. Nowy format może nie przyciągnąć nikogo. Z tego wynikać będą straty finansowe, których nikt nie lubi.
Zdjęcie "Klanu" z anteny to dobry krok, tylko na razie nie idzie za nim nic więcej. Dlatego też wstrzymuję się z optymizmem, że wreszcie jakaś stacja chce zawalczyć o takiego widza, jak ja.
AKTUALIZACJA
Jacek Kurski, prezes TVP, zdementował doniesienia o zdjęciu "Klanu" z anteny. Poinformował, że zamiast tego zamierza renegocjować kontrakty z twórcami seriali, realizowanymi dla Telewizji Polskiej. Jeżeli ten ruch się powiedzie, telenowela dalej będzie emitowana.