„Kraina lodu 2” bije rekordy popularności. To najbardziej dochodowa premiera animacji w Polsce
Sukces sequela „Krainy lodu” dla wielu fanów wytwórni Disney wydawał się oczywistą oczywistością. Rozmiar zarobków produkcji w pierwszym tygodniu (ograniczonej) obecności w kinach tak czy inaczej robi jednak wrażenie. Bardzo prawdopodobne, że w tym roku będziemy mieć kolejny film z ponad miliardem w box office.
Pierwsza „Kraina lodu” trafiła na ekrany w 2013 roku i z miejsca stała się olbrzymim hitem wśród młodszej widowni. Największa w tym zasługa ścieżki dźwiękowej z Let It Go na czele, ale scenarzyści i animatorzy też dali popis filmem, którego głównymi bohaterkami są siostry Elsa i Anna. Szał na te postaci tak naprawdę nigdy się nie skończył, więc oczekiwania związane z sequelem były olbrzymie.
Trzeba przyznać, że Disney kazał fanom czekać na 2. część stosunkowo długo, bo aż sześć lat. Według pierwszych recenzji było jednak warto. „Kraina lodu 2” w opinii krytyków nie zasługuje może na miano najlepszej animacji w tej dekadzie, ale odbiór i tak jest pozytywny. Dobrze film oceniają też widzowie i dali temu dowód na dwa sposoby. Na platformie Rotten Tomatoes produkcja może się obecnie pochwalić wynikiem 93 proc., a sądząc po jej wynikach w światowym box office, to większość widzów zobaczyła ją w kinie.
„Kraina lodu 2” zarobiła 223 mln dol.w w trakcie pierwszego tygodnia wyświetlania. To rekord wśród filmów animowanych.
Osiągnięcie filmu w reżyserii Jennifer Lee i Chrisa Bucka jest imponujące, bo „Kraina lodu 2” zadebiutowała w zaledwie 37 krajach. Wielu widzów wciąż czeka więc na możliwość ponownego spotkania z Elsą, Anną, Olafem i Kristoffem. Na wspomniane 223 mln dol. zebrał się wysoki wynik w Stanach Zjednoczonych (127 mln) oraz doskonałe zarobki w Azji. Jak donosi portal Variety, tylko „Iniemamocni 2” oraz „Gdzie jest Dory?” mogą się pochwalić wyższymi przychodami na amerykańskiej ziemi (odpowiednio 182 i 135 mln w pierwszym tygodniu).
Oprócz widzów z Chin, Korei Południowej i Japonii Frozen fever przeżywają też Niemcy, Słowacy, Francuzi i Brytyjczycy. Film zanotował też doskonały wynik w Polsce, gdzie dzięki otwarciu w wysokości 12,6 mln zł pobił dotychczasowy rekord animacji. Jeżeli produkcja Disneya zdoła podtrzymać podobną formę, to ma olbrzymie szanse na dorobienie się miliarda dol. jeszcze do końca roku. Jakie filmy zdominowały box office w następnej kolejności? Na drugim stopniu podium znalazło się „Le Mans '66”, a trzecim miejscem może pochwalić się „Joker”.
- Czytaj także: Nie interesują was wspomniane produkcje? Na liście debiutów w ostatnich dniach znalazło się więcej interesujących produkcji.