REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Książki

Jak to się robi w Ameryce? Kupujemy e-booka na Amazon.com

Czasami, po podwieczorku, nachodzi mnie ochota, by zerwać się z pluszowego fotela i wyściskać wynalazców e-papieru nie mniej czule, niż Honecker i Breżniew siebie nawzajem. Dzięki swojemu czytnikowi w ciągu kilku chwil mogę stać się posiadaczem książki w księgarni oddalonej ode mnie o tysiące kilometrów. Bez wysyłki, czekania i obaw, czy przesyłka przypadkowo nie rozpuściła się pod wpływem morskiego powietrza.

15.04.2013
14:00
Jak to się robi w Ameryce? Kupujemy e-booka na Amazon.com
REKLAMA

Na łamach sPlay opisujemy głównie e-booki wydane przez rodzime oficyny i sprzedawane w polskich sklepach. Czytelnik to jednak z natury ciekawa bestia (jakżeby inaczej sięgał po kolejne książki?) i po jakimś czasie zechce sięgnąć nieco dalej w poszukiwaniach kolejnych woluminów. I tak, jak niegdyś nasi ojcowie jeździli do Berlina Zachodniego po najnowocześniejsze zdobycze techniki (VHS, Commodore, organy Casio), tak i my możemy pobuszować w zagranicznej księgarni.

REKLAMA

Jeżeli posiadasz czytnik z e-papierowym ekranem, istnieje duża szansa, że jest to Kindle. Produkt Amazonu uświadomił masy, czym jest elektroniczna książka. Czytnik bez książek byłby tylko bezużytecznym ustrojstwem, dlatego wraz ze sprzętem klienci otrzymali ogromny sklep. Nie sprawdzałem tego, ale mniemam, że z największym asortymentem e-booków na świecie. Jak na amerykańską firmę przystało, gros pozycji to tytuły w języku Szekspira. Zdarzają się co prawda zlokalizowane edycje (głównie hiszpańskie, ale są i polskie), niemniej większość nowości dostępna jest tylko po angielsku. Oznacza to znakomite repozytorium dla osób chcących mieć kontakt z językiem lub dla tych, którzy do śniadania czytają "The New York Review of Books", a nowości naprawdę oznaczają nowości.

Jak zakupić e-booka w Amazon.com? Nie będę zagłębiał się tutaj w niuanse nawigacji po serwisie, bo wierzę, Czytelniku, żeś w kwestii internetu nie najgorzej oblatany. Na początku musimy upewnić się, że posiadamy odpowiednią kartę płatniczą. Księgarnia z Seattle nie korzysta z systemów płatności typu PayPal, tylko bezpośrednio obciąża odpowiednią kwotą kartę klienta. Złotówki zamieniają się w dolary za pomocą magicznych mechanizmów rynku walutowego - obejdzie się bez kantorów. Z doświadczenia wiem, że do swojego konta w sklepie bez problemu można przypisać karty kredytowe i debetówki wydawane przez Inteligo czy mBank. Czy karty wydawane przez inne polskie banki równie chętnie współpracują z Amazonem? Dajcie znać w komentarzu. Pozostaje kwestia bezpieczeństwa - jeżeli nie masz zamiaru kupować na Amazonie zbyt często, to po jednorazowych zakupach proponuję "odpiąć" kartę od konta. Nie podważam jakości zabezpieczeń amerykańskiej księgarni, ale zdecydowanie będziesz spać spokojniej.

Zakupy_Amazon_1

Drugim koniecznym krokiem jest odpowiednia konfiguracja czytnika. Jeżeli nie macie "fizycznego" Kindle'a, amazońskie e-booki możecie przeczytać na software'owym czytniku. Aplikacje Kindle dostępne są na praktycznie wszystkie sprzęty: Mac, PC, Android, iOS, Windows Phone itd. W panelu sterowania urządzenia należy wybrać opcję rejestracji czytnika i podać taki sam email, na jaki zarejestrowaliśmy się w Amazonie. W przypadku czytników programowych wystarczy zalogować się na konto za pomocą danych użytych przy rejestracji.

Zakupy_Amazon_3

Gdy na koncie błyszczy pieniążek, a uśmiech widnieje na ustach, czas przystąpić do najtrudniejszej części, czyli wyboru książki. Aby odszukać anglojęzyczną pozycję wystarczy podać jej tytuł wyszukiwarce i voilá. Z książkami po polsku jest trochę trudniej, a to dlatego, że Amazon nie pozwala na sortowania według kryterium języka utworu. Aby odnaleźć książki po polsku, w wyszukiwarce należy wstukać pospolite "Polish" lub szukać w kategorii... książek do nauczania języka polskiego (link TUTAJ).

Zakupy_Amazon_2

Gdy już wszystkie produkty wylądują w koszyku, nie pozostaje nic innego jak przejść do płatności. Po wypełnieniu formularza, gdy wcześniej wszystko popularnie skonfigurowaliśmy, po kilku chwilach w naszym czytniku powinna wylądować zakupiona pozycja. Oczywiście trzeba pamiętać o podłączeniu Kindle'a do sieci Wi-Fi (lub uruchomieniu 3G, jeżeli mamy odpowiedni model).

REKLAMA

I teraz najważniejsze pytanie - czy to się opłaca? To zależy. Niektóre książki są dużo tańsze od papierowych odpowiedników, ale całkiem częstym widokiem jest ramka z ceną, która mówi, że e-book jest droższy od twardej oprawy! Różnicę cen mogłaby usprawiedliwiać multimedialność książki - animacje, komentarze lub tym podobne wodotryski, ale najczęściej plik zawiera zwykły tekst.

Jeżeli chcesz czytać po angielsku i mieć książkowe nowości w dniu światowej premiery - śmiało kupuj w Amazonie! W przypadku pozycji polskojęzycznych zdecydowanie lepiej zaopatrywać się u krajowych dostawców i sprawdzać nowości na sPlay.pl.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA