REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Audiobooki
  3. Dzieje się

Lektor nagrywał audiobooka, przerwał na 655 stronie i wyszedł z fochem, bo… w książce „obrażają papieża Polaka”

Jan Paweł II i Zygmunt Bauman to dwie bardzo ważne, ale w niektórych kręgach kontrowersyjne postaci z polskiej historii. Do konfliktu nad ich spuścizną doszło w trakcie nagrywania audiobooka książki „Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana”. Jej autor, Artur Domosławski, wyjaśnił, o co dokładnie poszło.

09.03.2021
14:53
Polski aktor stwierdził, że Jan Paweł II jest nieomylny i odmówił pracy
REKLAMA
REKLAMA

Nowa biografia Zygmunta Baumana trafiła na sklepowe półki pod koniec lutego, wywołując przy okazji spore zainteresowanie mediów. Początkowo trudno było jednak mówić o jakichś wielkich kontrowersjach, choć przecież Artur Domosławski w przeszłości musiał mierzyć się z różnymi atakami. Przede wszystkim przy okazji publikacji swojej słynnej książki „Kapuściński non-fiction”. Okazuje się jednak, że spokój wokół „Wygnańca” też był głównie pozorny.

Za kulisami doszło bowiem do konfliktu między nieujawnionym z nazwiska polskim aktorem, a ekipą odpowiedzialną za powstanie audiobookowej wersji biografii. Co ciekawe, nie poszło o życiorys Zygmunta Baumana, a część poświęconą pielgrzymkom Jana Pawła II. Jak wyjaśnił Artur Domosławski w poście na swoim Facebooku, rzeczony aktor nie zgodził się na przeczytanie fragmentu o papieżu. Odmówił, ponieważ według niego cytaty przedstawiają Jana Pawła II jako autora „niedorzecznych tez”. Fragment oburzył go na tyle, że przerwał współpracę, kiedy był po lekturze 654 stron książki.

Artur Domosławski na Facebooku: aktor-lektor zrobił Rejtana

AKTOR ODMAWIA PRZECZYTANIA ZDANIA PODCZAS NAGRANIA AUDIOBOOKA. Mniejsza o nazwisko, nie zamierzam robić hejtu na człowieka, niech idzie z Panem Bogiem. A Pan Bóg jest w tej anegdocie bardzo ważny, bo chodzi o polskiego Pana Boga – tzn. Jana Pawła II. Otóż w książce o Zygmuncie Baumanie, w częście poświęconej jego powrotom do Polski w latach 90., bohater opowieści jest w pewnym momencie krytykowany przez intelektualistów katolickich – że niby relatywista, nihilista, postmodernista. Kreślę kontekst tamtych sporów, piszę o apetytach politycznych Kościoła katolickiego – i w owym backgroundzie pojawiają się takie oto zdania:

„Spory budzi przesłanie Jana Pawła II, który podczas pielgrzymek do Polski nazywa wolność człowieka, pozbawioną bliskich jemu wartości, deprecjonującym określeniem »swawola«. Papież piętnuje świeckie prawa – między innymi prawo kobiet do decydowania o urodzeniu dziecka lub usunięciu ciąży. Jednym ze skutków tych nauk i uległości znacznej części establishmentu wobec Kościoła jest wprowadzenie ustawy antyaborcyjnej. W 1995 roku w Skoczowie Jan Paweł II posuwa się do wygłoszenia niedorzecznej tezy, że w Polsce powraca dyskryminacja katolików i że są oni spychani na margines życia społecznego.”

W tym momencie aktor-lektor zrobił Rejtana, non possumus i takie tam. Poszło – jak mi opowiadano, nie byłem świadkiem zdarzenia - o ten właśnie akapit, a najbardziej o sformułowanie NIEDORZECZNA TEZA. Aktor powiedział, że tego nie przeczyta. Przecież Jan Paweł II nie mógł wygłosić niedorzecznej tezy. I jak tak w ogóle można… Dodam, że inkryminowane zdanie znajduje się na… 655 stronie!

Producent audiobooka wykazał się cojones i podziękował aktorowi (nic nie wiem o rozliczeniach finansowych). Wydanie audiobooka opóźniło się o kilka dni w stosunku do wydania papierowego książki. Całość książki przeczytał od nowa Adam – nomen omen – Bauman. Na szczęście dla opowieści o Zygmuncie Baumanie.

Według pracującego nad audiobookiem aktora, Jan Paweł II nie mógłby powiedzieć niczego niedorzecznego.

Artur Domosławski nie zdecydował się ujawnić danych człowieka, który sprzeciwił się odczytaniu fragmentu poświęconego Karolowi Wojtyle w obawie przed tym, że mógłby go spotkać hejt. Nie był też bezpośrednim świadkiem całego zdarzenia, a usłyszał o nim z drugiej ręki. Trudno jednak podważać przedstawione przez niego informacje, gdyż dotyczą przecież jego książki.

Producent audiobooka w sytuacji braku porozumienia zdecydował się zrezygnować z usług konfliktowego aktora. Wydanie książki mówionej opóźniło się o kilka dni w stosunku do wersji drukowanej. A na nowego lektora został ostatecznie wybrany Adam Bauman.

REKLAMA

Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana” jest już dostępny w wersji audio od firmy Audioteka.

 * Autorem zdjęcia głównego jest Thoom/Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA