REKLAMA

Fani kultowego thrillera mogą odetchnąć z ulgą. Nowa wersja nie będzie woke

W miniony weekend wybuchła afera powiązana z nową wersją kultowego thrillera. Niepotrzebnie. Jak się jednak okazuje, Luca Guadagnino wcale nie zamierza być obrazoburczy w swojej reinterpretacji "American Psycho". Kto w końcu zastąpi Christiana Bale'a w roli psychopaty z Wall Street?

american psycho woke thriller co obejrzeć dreszczowiec
REKLAMA

Pierwsze doniesienia na temat nowego "American Psycho" pojawiły się jeszcze w zeszłym roku. Od tamtej pory projekt wzbudza ogromne zainteresowanie. Mówimy tu przecież o kolejnej adaptacji powieści Breta Eastona Ellisa, która nie dość, że sama została otoczona kultem, to jeszcze widzowie uwielbiają jej pierwszą filmową wersję. Trudno wręcz im sobie wyobrazić, żeby w głównego bohatera mógł się wcielić ktokolwiek inny niż Christian Bale. A jednak będą musieli.

Właściwie to już zaczynają, bo w ostatnich miesiącach pojawiły się spekulacje, kto w nowym "American Psycho" zagra maklera za dnia i psychopatycznego mordercę nocą. Mówiło się o Austinie Butlerze bądź Jacobie Elordim. Żadne z tych nazwisk nie zostało do tej pory potwierdzone. A to w miniony weekend stało się pożywką dla brytyjskich tabloidów.

REKLAMA

American Psycho - kto zagra główną rolę w nowym thrillerze?

Brytyjskie tabloidy podały, że Luca Guadagnino w głównej roli swojego "American Psycho" widziałby kobietę. Ba! Pojawiło się nawet nazwisko Margot Robbie. Jak zwykle w przypadkach podobnych zmian płci znanych już bohaterów, przeciwnicy kultury woke i fani oryginału się wściekli, przeklinając polityczną poprawność. Jak się okazuje, cała afera okazała się zupełnie niepotrzebna.

Deadline dotarł do osób blisko powiązanych z nowym "American Psycho". Według nich nikt nie zamierza zmieniać płci głównego bohatera. Patrick Bateman pozostanie Patrickiem Batemanem. Do tej pory nie podano jednak, kto miałby się w niego wcielić. Na ten moment w ogóle o nadchodzącej produkcji niewiele wiadomo.

REKLAMA

Nowe "American Psycho" powstaje pod szyldem studia Lionsgate, a scenariusz na podstawie przełomowej, acz kontrowersyjnej powieści Breta Eastona Ellisa pisze Scott Z. Burns. Na bardziej konkretne informacje o produkcji musimy jeszcze poczekać.

Więcej o filmach poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-28T18:01:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T09:23:11+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T20:09:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T09:01:14+01:00
Aktualizacja: 2025-10-26T09:01:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA