W 2022 roku po raz pierwszy na dużym ekranie zobaczyliśmy M3GAN - opartą na sztucznej inteligencji lalką, która zaczęła mordować. Początkowo przypuszczano, że poświęcony jej film stanie się wstępem do wielkiego uniwersum, ale okazuje się, że plany dalszego rozwoju marki nie mają raczej szans na realizację.

"M3GAN" to film z 2022 roku, horror w reżyserii Gerarda Johnstone'a. Jego główną bohaterką była tytułowa lalka, bazująca na technologii sztucznej inteligencji, domyślnie mająca być innowacją w kwestii wychowania dziecka i pomocy rodzicom w nadzorze nad nim. Jej twórczyni, Gemma (Allison Williams) zdecydowała się spróbować użyć prototypu we własnym domu, przy opiece nad osieroconą siostrzenicą Cady (Violet McGraw). Jak to się skończyło - doskonale wiemy.
M3GAN i jej uniwersum odchodzi do lamusa. Czy ktoś je uratuje?
Wspomniana pierwsza część prędko zyskała miano popularnej, co odzwierciedliły także wyniki box office - przy stosunkowo skromnym budżecie 12 milionów dolarów, "M3GAN" zarobiła aż 171 milionów. Sequel z tego roku miał zdecydowanie mniej szczęścia - wynik "M3GAN 2.0" w box office to zaledwie 39,1 mln dolarów, przy nieznacznie większym budżecie, wynoszącym od 15 do 25 mln. To był jasny sygnał, że popyt na tę markę nie jest już taki sam, jak kilka lat temu, a twórcy muszą poważnie przemyśleć dalsze kroki.
W styczniu 2026 roku do kin planowano wypuścić "Soulm8te" - film w reżyserii Kate Dolan opowiadający o kobiecym androidzie (Lily Sullivan) wynajętym przez pogrążonego w żałobie mężczyznę, który próbuje stworzyć z nowej towarzyszki prawdziwie świadomą partnerkę. Produkcja była reklamowana jako inspirowana klasycznymi thrillerami erotycznymi z lat 90., ale co kluczowe dla tej historii - osadzona w uniwersum "M3GAN" jako spin-off. Wszystko wskazuje jednak na to, że "Soulm8te" (za którym stoją m.in. Jason Blum i James Wan) nie pojawi się w kinach - Deadline poinformowało bowiem, że Universal wycofał ten tytuł z kalendarza premier.
Co stoi za tą decyzją? Wspomniane wyniki finansowe z pewnością są jednym z kluczowych czynników. Nie oszukujmy się - ani "M3GAN", ani jej kontynuacja nie były przykładami znakomitego kina, ale pierwsza część znalazła swoją popkulturową niszę i zyskała sławę. Druga część przeszła niemal zupełnie bez echa, a jej dorobek w box office jest dramatycznie niższy względem oryginału. "Soulm8te" zostało już nakręcone, więc teraz otwarte pozostaje pytanie o jego przyszłość.
Na pewno film nie ma jej w Universalu, nie jest wykluczone jednak w pełni, że produkcja trafi do innego studia. Biorąc pod uwagę trudność, z jaką "M3GAN 2.0" próbowała się przebić, obawiam się, że projekt w reżyserii Kate Dolan może być gorącym kartoflem, którym będą się przerzucać różni gracze, a ostatecznie nikt nie będzie chciał go "złapać" na dłużej.
Więcej informacji o filmach przeczytacie na Spider's Web:
- Avatar 3 to najlepsza część serii, ale po 2 godzinach coś we mnie pękło
- Czy powrót kultowego bohatera w Avengers: Doomsday to dobry pomysł?
- Finał Witajcie w Derry puszcza oko do fanów filmów. Kilka razy
- Jedna bitwa po drugiej na HBO Max szybciej niż sądziliśmy. To już za moment
- Kim jest Josh O'Connor? W "Na noże 3" pokonał Brolina, przeskoczył Craiga






































