Od kilku dni na Netfliksie słusznie króluje "Żywy czy martwy: Film z serii Na noże". To już trzecia odsłona uwielbianej serii filmowych kryminałów z Danielem Craigiem w roli głównej. Tym razem jednak doświadczony aktor odsuwa się nieco na boczny plan, by dać pole do popisu innemu, młodszemu koledze po fachu - Joshowi O'Connorowi.

Akcja "Żywego czy martwego" rozgrywa się w małej, amerykańskiej parafii w Chimney Rock. Trafia do niej młody duchowny Jud Duplenticy (O'Connor). Ma za sobą trudną przeszłość, która z czasem zaowocowała poczuciem powołania. Choć ksiądz Jud chce podchodzić do parafian na zasadzie zrozumienia i miłości, okazuje się, że jego przełożony, prałat Jefferson Wicks (Josh Brolin) żyje na zupełnie przeciwnym biegunie - jego nauki opierają się przede wszystkim na podsycaniu wrogości. Panowie szybko wchodzą na wojenną ścieżkę, a Wicks wkrótce, w niewyjaśnionych okolicznościach, umiera. Wówczas sprawę podejmuje Benoit Blanc (Daniel Craig).
Josh O'Connor kradnie show w Na noże 3. To bardzo zdolny aktor
"Na noże" od samego początku istnienia (czytaj: od kilku lat) charakteryzowało się sprawnym korzystaniem z podobnego schematu i błyskotliwego ogrywania go w ramach fabuły. W każdym z dotychczasowych filmów mieliśmy do czynienia ze zbrodnią na określonym terenie i wąskie, kilkuosobowe otoczenie zmarłego, które z czasem okazywało się siedliskiem potencjalnych morderców - wychodziło bowiem na jaw, że prawie każdy miałby w śmierci denata interes. "Żywy czy martwy" różni się jednak w pewnym zakresie od swoich poprzedników.
W "trójce" Johnson przykłada dużą wagę do obecnego w filmie tematu religii, tworzenia wspólnoty, wizji Kościoła. Postacią, która trzyma na swoich barkach ten ciężar jest Jud Duplenticy - postać grana przez Josha O'Connora. To bohater, który nie trafił w ręce Boga po prowadzeniu wiecznie religijnego życia - do wiary zaprowadziło go poczucie winy po przypadkowym zabiciu swojego przeciwnika w bokserskim ringu. Wkrótce został duchownym, który chce przemawiać do swoich parafian i rozmówców językiem empatii, współczucia, zrozumienia ich problemów. Im bardziej postępuje śledztwo, tym bardziej czuje, jakby znów zaciskała mu się pętla na szyi - na przestrzeni fabuły dowiadujemy się, że teoria, jakoby Jud zabił Wicksa, nie byłaby pozbawiona logiki. Nie pomaga również to, że poszlaki coraz mocniej wskazują w jego stronę, a miejscowi mieszkańcy obracają się przeciwko niemu.
To wszystko jednak nie miałoby takiego ładunku emocji, gdyby nie świetny Josh O'Connor.
Pod czujnym okiem Riana Johnsona, O'Connor notuje fantastyczną rolę. Grany przez niego Jud to główny bohater filmu, który nieraz spycha na dalszy plan samego Daniela Craiga - a biorąc pod uwagę charyzmę postaci Blanca, nie jest to łatwe zadanie. Duplenticy jest bohaterem, który traci grunt pod nogami, ale mimo tego pozostaje wierny swoim przekonaniom i nie schodzi z obranego kursu wiary w człowieka, empatii i łaski. To kapitalna, pełna rzeczywistych emocji i przemyśleń kreacja, a trzeba jeszcze wspomnieć, że O'Connor i Craig stanowią razem wspaniały duet, który potrafi w jednym momencie dać genialną, slapstickową rozrywkę, zaś w innym znakomicie (i z szacunkiem) skonfrontować swoje wzajemne, odmienne od własnych, wartości.
Angielski aktor w branży filmowo-serialowej jest obecny już od jakiegoś czasu (wystąpił w "Durellach", "Boskiej Florence", "Emmie") ale świat na dobre usłyszał o nim po jego występie w "The Crown", słynnym serialu fabularnym poświęconym brytyjskiej rodzinie królewskiej. O'Connor wcielił się w 4. sezonie w młodego księcia Karola. To fantastycznie zagrana postać, generująca przede wszystkim negatywne emocje - widzimy bowiem, jak Karol zachowuje się w stosunku do Diany, ostentacyjnie dając jej znak, że kocha kogo innego i dusi się w tym ustalonym przez jego rodzinę związku. Ta rola otworzyła mu drzwi do jeszcze większego świata - od kilku lat regularnie pojawia się na wielkim ekranie. "La Chimera", "Challengers", "Od nowa", "Mastermind", "The History of Sound" - to tytuły, w których O'Connor zaczarowuje widza swoją nieskończoną charyzmą.
Josh O'Connor to jeden z najzdolniejszych aktorów swojego pokolenia. Przed nim występ u kolejnego znakomitego reżysera - po współpracy z Luką Guadagnino, Alice Rohrwacher, Oliverem Hermanusem czy Rianem Johnsonem, przyszedł czas na Stevena Spielberga. Co z tego wyjdzie? Na pewno coś dobrego.
Na noże 3 - obsada filmu
- Daniel Craig – Benoit Blanc
- Josh O’Connor – Jud Duplenticy
- Glenn Close – Martha Delacroix
- Josh Brolin – Jefferson Wicks
- Mila Kunis – Geraldine Scott
- Jeremy Renner – dr Nat Sharp
- Kerry Washington – Vera Draven
- Andrew Scott – Lee Ross
- Cailee Spaeny – Simone Vivane
- Daryl McCormack – Cy Draven
- Thomas Haden Church – Samson Holt
Jeśli chcecie przeczytać naszą recenzję filmu "Żywy czy martwy: Film z serii Na noże", znajdziecie ją tutaj. Omawiamy również zakończenie filmu oraz to, czy powstanie czwarta część serii.
"Żywy czy martwy: Film z serii Na noże" jest dostępny do obejrzenia na Netfliksie.
Więcej o ofercie Netfliksa przeczytacie na Spider's Web:
- Netflix dowiózł takie nowości, że klękajcie narody. Co obejrzeć w weekend?
- To najdziwniejszy serial, jaki dziś znajdziesz na Netfliksie. Nie oderwiesz się od niego
- Co dalej z Odrzuconymi? Fani Netfliksa domagają się 2. sezonu
- Netflix wrzuca stand-up najpopularniejszego polskiego komika. Bez cenzury
- To najbardziej druzgocący film roku. Netflix popełnił zbrodnię, że nie wpuścił go do k







































