REKLAMA

Kinowy renesans i „Liga sprawiedliwości Zacka Snydera”. W marcu będzie co oglądać

Śmiem stwierdzić, że marzec szykuje się na jeden z najlepszych filmowych miesięcy 2021 roku. Przed nami masa znakomitych premier (m.in. „Nomadland”, „Sound of Metal”, „Na rauszu”) oraz długo wyczekiwana i wymodlona przez fanów „Liga sprawiedliwości Zacka Snydera”.

Kinowy renesans na początek wiosny. Filmowe zapowiedzi marca 2021
REKLAMA
REKLAMA

Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o mediach, filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres rozrywka.blog.

Zapowiedzi filmowe – marzec 2021:

Obiecująca. Młoda. Kobieta. – od 5 marca w kinach

Marzec to przeważnie okres premier filmów typowanych do Oscarów i pomimo „pandemicznych zakłóceń”, ta sytuacja i w chwili obecnej nie uległa wielkim zmianom. „Obiecująca. Młoda. Kobieta” jest jednym z takich właśnie wysoko ocenianych, typowanych do Oscarów i Złotych Globów filmem, który po okresie przedpremier w wielu polskich kinach w końcu trafia do szerszej dystrybucji. W roli głównej brawurowa Carey Mulligan, a sam film to ekscytująca mikstura kina zemsty i komedii romantycznej. Pozycja obowiązkowa.

Sound of Metal – od 5 marca w kinach

Jeśli mielibyście wybrać jeden film, który zobaczycie w najbliższych tygodniach, to niech będzie nim „Sound of Metal”. To poruszający dramat psychologicznych o heavy-metalowym perkusiście, który zaczyna tracić słuch. W roli głównej Riz Ahmed, który wspiął się na wyżyny aktorskie.

Co w duszy gra – od 5 marca w kinach

„Co w duszy gra” można już oglądać w krajach, które posiadają u siebie usługę Disney+. My dostaniemy produkcję Pixara od razu w wersji kinowej. W wersji dubbingowanej głosy podłożyli m.in. Tomasz Kot, Joanna Koroniewska czy Igor Herbut.

Sentinelle – od 5 marca w Netfliksie

Olga Kurylenko tym razem nie jako dziewczyna Bonda w opałach, tylko jako francuska żołnierka, perfekcyjnie wyszkolona, będąca żywą maszyną do zabijania. Jej misja w filmie „Sentinelle” to wytropienie człowieka, który porwał jej siostrę. A nas czeka klasyczne kino akcji. Oby było udane.

Raya i ostatni smok – od 5 marca w kinach

Najnowsza animacja od Walt Disney Studios to niejako duchowy kuzyn „Mulan”, gdyż i ta historia opowiada o dzielnej dziewczynie oraz korzysta z azjatyckiego folkloru. Właściwie tytuł mówi wszystko - dzielna wojowniczka Raya wyrusza w podróż w poszukiwaniu ostatniego smoka, który ma pomóc jej pokonać demony. Zapowiada się przygoda z rozmachem.

Ruchomy chaos – od 12 marca w kinach

Dystopijny film akcji i science-fiction w jednym w reżyserii Douga Limana. W rolach głównych – Tom Holland i Daisy Ridley. Tłem jest świat, w którym nie ma kobiet. Co ciekawe, „Ruchomy chaos” został nakręcony już prawie cztery lata temu, bo w 2017 roku. Od tamtego czasu jednak zmagał się z wszelkiej maści problemami post-produkcyjnymi. Lada moment okaże się, co też ostatecznie po tych wszystkich latach udało się ulepić z tego obrazu.

Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera – od 18 marca w HBO

O tym filmie chyba nie trzeba nikomu zbyt dużo opowiadać. To będzie z pewnością unikalne wydarzenie w historii kina (i streamingu). „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera” to bowiem zupełnie nowa wersja „Ligi Sprawiedliwości” z 2017 roku, przemontowana, z ogromną ilością kompletnie nowych scen i trwająca aż 4 godziny. Z pewnością jest to jedna z najgłośniejszych i najbardziej oczekiwanych premier całego 2021 roku.

Nomadland – od 19 marca w kinach

Poruszający i świetnie zagrany, oszczędny w środkach dramat o kobiecie, która straciła cały swój dobytek i postanowiła wyruszyć w drogę, wiodąc wędrowne życie. W roli głównej Frances McDormand. Chyba nie trzeba bardziej polecać.

Jeszcze jest czas – od 19 marca w kinach

Viggo Mortensen debiutuje jako reżyser. Zagra też jedną z głównych ról w swoim filmie „Jeszcze jest czas”. Jest to historia starszego mężczyzny o konserwatywnych poglądach (w tej roli Lance Henriksen), który zaczyna mieć pierwsze objawy demencji. Z tego powodu zostaje zmuszony, by zamieszkać z synem, który jest gejem.

Margaret Atwood. Słowo to siła – od 25 marca w HBO

Tytuł mówi sam za siebie. Przed nami film dokumentalny przyglądający się postaci Margaret Atwood, autorki „Opowieści podręcznej” – powieści, która doczekała się swojej przebojowej wersji serialowej.

Na rauszu – od 26 marca w kinach

Mads Mikkelsen mógłby zagrać pieroga w „M jak miłość”, a oglądałbym to z zapartym tchem. Ten człowiek po prostu nie potrafi wybrać złego projektu. Zręcznie żongluje pomiędzy wysokobudżetowym kinem hollywoodzkim, a ambitnymi europejskimi produkcjami. „Na rauszu” to jego kolejna współpraca z reżyserem Thomasem Vinterbergiem (wcześniej zrobili razem znakomite „Polowanie”). W ciemno strzelam więc, że warto. Po szczegóły natomiast zapraszam do naszej recenzji „Na rauszu”.

Droga powrotna – od 27 marca w HBO

REKLAMA

Ben Affleck jako były sportowiec zmagający się z depresją i alkoholizmem, który postanawia wziąć się w garść i wrócić do zdrowia. W tym celu zatrudnia się jako trener drużyny koszykarskiej

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA