Polacy są winni miliard złotych za abonament RTV w 2020 roku. Poczta Polska będzie nas za to ścigać

Abonament radiowo-telewizyjny to obowiązkowa opłata nałożona na każdego pełnoletniego obywatela związana z posiadaniem odbiornika radiowego lub telewizora. Danina została pierwotnie powołana w celu dofinansowania mediów publicznych, co miało im pomóc zachować niezależność i wysoką jakość produkcji. Podobne mechanizmy funkcjonują w wielu innych krajach, ale poziom ściągalności abonamentu często zależy od ogólnej oceny krajowej telewizji. W Polsce od lat jest bardzo niski, czego nie udało się rozwiązać żadnemu z poprzednich rządów.

Powodów niepłacenia abonamentu RTV przez Polaków jest wiele, ale do najważniejszych należą: niska świadomość społeczna, niejasne zasady ściągalności, sprzeciw wobec dodatkowej opłaty (na łączny koszt składają się też rachunek za sygnał telewizyjny i samo kupno odbiornika), a także niechęć do mediów publicznych w obecnym kształcie. Mimo to część użytkowników decyduje się na uiszczenie wpłaty na rzecz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Po zeszłorocznych podwyżkach wynosi ona 81 zł rocznie za samo radio oraz 264,60 zł za radio i telewizor lub sam telewizor (pełny cennik znajdziecie TUTAJ). O jak wielkiej części mówimy? Jak podała KRRiT w sprawozdaniu za zeszły rok, robi tak mniej niż 1/3 wszystkich zobowiązanych osób. Według szacunków na 13,57 mln gospodarstw domowych w naszym kraju aż 96,4 proc. ma telewizor. Ponad połowa nie zdecydowała się jednak na jego zarejestrowanie.

Instytucją odpowiedzialną za ściąganie opłat oraz nakładanie kar za niepłacenie jest Poczta Polska. Jak informuje portal Wirtualne Media, w 2020 roku wystawiono 101 715 tytułów wykonawczych w związku z tym faktem. Udało się zrealizować ponad 89 tys. nakazów zapłaty, które opiewały na kwotę 81,65 mln zł. (po potrąceniu prowizji KRRiT otrzymała 76, 75 mln zł). Z kolei upomnienia do zapłaty za zeszły rok przyniosły zysk w postaci 50,786 mln złotych (po potrąceniu na rachunek KRRiT Poczta Polska przelała 47,74 mln zł).

Widać wyraźnie z jak niewielkim odsetkiem mamy tutaj do czynienia, gdy porównamy łączną kwotę uzyskaną z tytułu upomnień i nakazów wykonawczych (124,49 mln zł) z wciąż niezapłaconymi 1,23 mld. Nieco lepiej sytuacja wygląda, gdy dodamy do tego pieniądze wynikające ze spłat regulowanych na bieżąco. Jak się okazuje, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogółem wzbogaciła się w 2020 roku o 732,8 mln zł. Z tej kwoty w ubiegłym roku przekazano już 650 mln zł na rzecz Telewizji Polskiej i spółek Polskiego Radia. Reszta ma zostać przelana obu podmiotom w najbliższej przyszłości.