Czytanie wiadomości odchodzi do lamusa
Nowoczesny styl życia często jest także szybki. Na tyle, że nie ma czasu nawet na przeczytanie wiadomości. Od teraz jest na to sposób.
Audiobooki można lubić z wielu powodów. Najczęściej jest to brak możliwości fizycznego czytania książek przy wykonywaniu konkretnych czynności. Dużo prościej jest przecież słuchać tekstu, kiedy idzie się po mieście lub prowadzi samochód. Nie wspominając o tych, którzy przez chorobę lokomocyjną nie zawieszą wzroku na kolejnych zdaniach, nawet będąc zagorzałymi miłośnikami literatury. Jednak każda z książek musi być starannie przygotowana - to znaczy odczytana przez profesjonalnego lektora. Jednak już prostsza pisana forma, jak wiadomości, wspomnianego profesjonalizmu mieć nie musi. Do celów informacyjnych wystarczy odczytanie "z automatu". Z tej idei korzysta SoundGecko.
Na samym początku warto wspomnieć, że póki co aplikacja obsługuje jedynie treści w języku angielskim. Wszyscy, którzy mają problem w rozumieniu tej mowy, niestety muszą poczekać na rodzime odpowiedniki narzędzia. Jednak nie warto się zrażać, tekst czytany jest zawsze wyraźny i bezproblemowy do zrozumienia nawet dla tych, którzy swoją znajomość języka oceniają jako średnią.
Zasada działania narzędzia jest bajecznie prosta. Należy wskazać jaka wiadomość nas interesuje, a program odczyta ją jednym z dwóch głosów. Dostępne są dwa tryby - playlisty oraz wyróżnionych informacji. W tej pierwszej sami możemy dobrać treści, które będą nam kolejno prezentowane. Druga możliwość pokazuje nam zestawienie najświeższych, aktualizowanych nowinek z wybranych serwisów www oraz dzienników posiadających internetowe wydania. W zestawieniu znalazły się takie tytuły jak The Guardian, BBC, czy traktujący o elektronice Engadget. Kolejne artykuły możemy dowolnie wybierać do listy odtwarzania, pomijać, przewijać lub ustawiać jako ulubione.
Oczywiście, jak na prosty syntezator mowy przystało, zdarzają się potknięcia. Dla przykładu, wystarczy literówka w wyrazie i "lektor" literuje całe słowo, jeśli tylko nie ma go w znanym zasobie. Mimo to, dużo nazw własnych jest rozpoznawanych poprawnie, co stanowi znaczącą zaletę. Czasem jednak, konwertując wiadomości z pełnych stron internetowych zdarza się, że funkcja przechwytująca tekst doda do odczytania także np. informacje z bocznych menu witryny. Są to jednak sytuacje sporadyczne, a po wychwyceniu łatwo można przełączyć się na następną pozycję z listy.
Prawdopodobnie jedną z kluczowych cech świetnej aplikacji jest prosty pomysł i realizująca go intuicyjna funkcjonalność. Niepotrzebny jest kombajn, który zarządza danymi, pokazuje pogodę, a także odlicza czas gotowania jajek. Najlepsze są pojedyncze narzędzia o konkretnej funkcji, takie jak SoundGecko. Nie sposób nie polecić tego programu wszystkim, którzy lubią być na bieżąco z wiadomości, a z ich treścią chcą się zapoznawać wtedy, kiedy czytanie jest niemożliwe lub niewygodne.
