HiFi Week#2: Summer Night Concert 2014 - Wiedeń i muzyka klasyczna na wyciągnięcie ręki
Jak w tani sposób przenieść się do Wiednia i posłuchać muzyki klasycznej na żywo, w dodatku za darmo? Wystarczy zalogować się na Wimpa i posłuchać "Summer Night Concert 2014", czyli drugiego krążka prezentowanego w ramach HiFi Week Album Dnia. Dobre słuchawki i najlepsza jakość dźwięku sprawią, że poczujecie się jak byście sami byli na Koncercie Nocy Letniej przed Pałacem Schönbrunn, a Filharmonicy Wiedeńscy grali parę metrów przed wami.
Jak co roku (od 10 lat), Wiedeń świętuje przyjęcie nowych państw członkowskich do Unii Europejskiej w stylu, najlepszym dla Austriaków, czyli grając na żywo muzykę klasyczną. Impreza od 2008 roku nosi nazwę Koncert Nocy Letniej (Summer Night Concert) i przyciąga słuchaczy w olbrzymich ilościach. Po części dlatego, że wstęp na koncert jest darmowy, ale również z tego powodu, że utwory wykonują światowej sławy Filharmonicy Wiedeńscy.
Kto był na takim koncercie, wie doskonale jak niesamowite jest to przeżycie. Muzyka klasyczna z pewnością nie należy teraz do mainstreamu i mało kto słucha jej w domu, ale na żywo to całkowicie inna bajka. Dlatego też na Summer Night Concert brakuje często miejsc dla chętnych, przed Pałacem Schönbrunn także w tym roku (dokładnie 29-go maja) pojawiły się tłumy, około 40 tysięcy ludzi. Jeżeli jednak interesujecie się muzyką klasyczną i bardzo chcieliście usłyszeć tegoroczny występ pianisty Lang Langa, to… z pomocą przychodzi wam Wimp z krążkiem "Summer Night Concert 2014" – będący zapisem na żywo dokonań Filharmoników Wiedeńskich pod batutą Christopha Eschenbacha oraz – co najważniejsze – streamem w jakości HiFi.
W tegorocznym wydaniu Summer Night Concert mamy okazję posłuchać klasyki od Franciszka Liszta Hectora Berliozy oraz Richarda Straussa, czyli wielkiej trójcy muzyki romantycznej. W Burleske Straussa usłyszymy m.in. solowy występ chińskiego pianisty Lang Langa, którego talent mogliśmy usłyszeć także w polskim filmie animowanym z 2011 roku, pt. „Latająca Maszyna”. Jego energiczne i bardzo emocjonalne traktowanie utworów klasycznych z pewnością pomaga w odbiorze muzyki sprzed 130 lat. Niestety specyficznej uczuciowości Lang Langa nie ujrzymy, ale odczujemy w wykonaniu Burleske.
Uwagę słuchaczy powinno także przyciągnąć brawurowe wykonanie słynnej Mazepy od Franciszka Liszta – tym razem bez udziału pianisty z Chin. Jeden z najsłynniejszych poematów symfonicznych w wykonaniu Filharmoników Wiedeńskich zwala z nóg. Christoph Eschenbach pięknie rysuje nam muzyką obraz historii Liszta z 1851 roku. Puryści stwierdzą, że to ciągle nie to samo, co siedzenie na powietrzu przed Pałacem Schönbrunn, ale moim zdaniem odsłuch na zamkniętych słuchawkach i jakość HiFi pozwalają na lepsze wczucie się w Burleske, Mazepę czy Furioso-Polkę. Na koncercie na żywo trudniej wyłapać jest wszystkie niuanse i kolorystykę, które zostały zawarte w kompozycjach – szczególnie Berliozy.
Mamy do czynienia w końcu z utworami romantycznymi, więc najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu zasiąść wygodnie w fotelu, zamknąć oczy i wyobrazić sobie chociażby przepiękną opowieść zawartą w Benvenuto Cellini: Overture czy Mazepy.