Ipla.tv i Player to jedne z najpopularniejszych serwisów streamingowych w Polsce. Zdecydowaliśmy się porównać kilka ich najważniejszych elementów (pakiety, cennik, oferty) i zdecydować, który z nich wypada korzystniej.
Ipla (jeden z najstarszych serwisów VOD w Polsce) i Player należą do dwóch największych stacji komercyjnych, czyli kolejno: Grupy Polsat i TVN. W obu przypadkach do wyboru mamy podstawowe pakiety i ich dodatkowo płatne warianty. Choć Ipla już 1 września połączy się z Cyfrowym Polsatem Go i będzie świadczyć usługi jedynie w trybie płatnym, zakupione wcześniej pakiety zachowają ważność. Materiały z reklamami nie będą już oferowane, ale darmowe treści w reklamowym modelu znajdą się w zupełnie nowym serwisie: Polsat Go.
Ipla.tv i Player: cennik i okres próbny. Ile kosztują?
Ipla to serwis, którego oferta w przeważającej części jest w pełni darmowa pod warunkiem, że nie przeszkadzają nam niemożebnie długie bloki reklamowe. Za 15 zł miesięcznie otrzymujemy możliwość oglądania produkcji na dwóch ekranach jednocześnie (pakiet można wypróbować w okresie próbnym: 14 dni za darmo). Najdroższa opcja sięga 50 zł. Player nie ma bezpłatnych wariantów: od 16 lutego należy opłacić subskrypcję za co najmniej 5 zł za miesięczny dostęp. Od 15 zł wzwyż znikają reklamy. Możliwości są tu zdecydowanie większe, bo można łączyć ze sobą pakiety, a do wyboru są różne warianty subskrypcji (możemy więc zapłacić 240 zł za cały rok).
Ipla posiada w sumie 13 tzw. pakietów tematycznych, łączonych m.in. z CANAL+, HBO czy ELEVEN SPORTS. Przewagą Playera są jednak zdecydowanie bogatsze pakiety, które łączą ze sobą kilka opcji, na przykład bibliotekę seriali Player Original z CANAL+ i HBO. Ipla wymusza wybór grupy określonego typu kanałów sprofilowanych tematycznie. Nie trzeba dodawać, że w Ipli nie zobaczymy produkcji konkurencji (i na odwrót). Podkreślmy, że za 15 zł dostajemy dostęp do niemal całej biblioteki Playera, z wyłączeniem TVOD, CANAL+ i HBO.
A zatem zarówno Ipla, jak i Player mogą dać nam dostęp do emitowanych przez najbardziej pożądane kanały filmów i seriali: oba serwisy pozwolą na seanse odcinków różnych produkcji HBO (tak, „Grę o tron” zobaczycie w na obu platformach). W gruncie rzeczy zasadniczą różnicę między bibliotekami stanowią zatem produkcje i koprodukcje stacji – TVN i Polsatu. Jeśli więc nad „Nianię” i „Kryminalnych” przekładacie „Świat według Kiepskich” i „Miodowe lata”, postawicie na drugą opcję. Warto jednak pamiętać, że sumarycznie to Ipla proponuje więcej tytułów: 2300 do 2000 u Playera.
Ipla.tv kontra Player: podsumowanie
Działająca pod skrzydłami Polsatu staruteńka (biorąc pod uwagę staż) Ipla łącząca treści na życzenie z telewizją na żywo online lada moment przekształci się w Polsat Box Go i świadczyć będzie usługi jedynie w trybie płatnym (SVOD). Biorąc pod uwagę skalę reklamowych bloków ciężko jest mi sobie jednak wyobrazić, by ktoś wytrwale korzystał z w pełni darmowej wersji serwisu.
Player, w którego ofercie znajdziemy programy TVN Grupy Discovery i zewnętrznych partnerów (Viacom, Eleven Sports, HBO czy CANAL+), oferuje wiele tytułów pokrywających się z konkurentem. A jednak to właśnie on posiada więcej opcji płatności i bardziej rozbudowane fuzje pakietowe, co jest zdecydowanie bardziej atrakcyjne dla tych abonentów, którym nie chce się dokupować z osobna kolejnych dodatków. Wkrótce przekonamy się, jakim konkurentem okaże się nowy serwis Polsatu.