Wielka szkoda, że jeden z najciekawszych seriali gangsterskich ostatnich lat - „Kin” - jest w naszym kraju raczej nieznany. To naprawdę solidna, intensywna opowieść o rodzinie, lojalności i zemście, która z całą pewnością przypadłaby do gustu wielu polskim widzom. Jako że 2. sezon już lada dzień wyląduje w ofercie Viaplay, uznałem, że to świetna okazja, by co nieco wam o tej perełce opowiedzieć. I zachęcić do zapoznania się z nią.

Tytułowe „Kin” to skrót od nazwiska Kinsella - rodziny wpływowych dublińskich dystrybutorów substancji psychoaktywnych, którzy lokalnie rozprowadzają towar zakupiony bezpośrednio u dużego międzynarodowego dostawcy. Opowieść zaczyna się w dniu, w którym Michael (budzący współczucie i niepokojący zarazem Charlie Cox), syn nestora rodu, Franka (świetny Aidan Gillen), kończy odsiadkę. Nie zdradzę, co było jej przyczyną - kluczowe jest to, że mężczyzna nie chce już brać bezpośredniego udziału w nielegalnych działaniach najbliższych. Zależy mu na podjęciu uczciwej pracy i unikaniu kłopotów - chce bowiem za wszelką cenę odzyskać kontakt z córką.
Niestety, trudno trzymać się z dala od problemów będąc członkiem takiej familii. Jeden z braci Michaela wdaje się w niepotrzebny i tragiczny w skutkach konflikt z jednym z ludzi podlegających wspomnianego dostawcy, Eamona (cudownie złowrogi Ciaran Hinds). Wreszcie pada trup, a po nim następny. Kinsellowie pragną zemsty, a Eamon nie zamierza puścić płazem niesubordynacji. Tak oto tytułowa rodzina wyrusza na wojnę z kartelem. Zwycięstwo wydaje się niemożliwe, a jednak siła więzów krwi okazuje się potężną bronią.
Kin - opinia o serialu
W przeciwieństwie do konkurencji w ramach konwencji, „Kin” jest opowieścią znacznie bardziej skondensowaną: mniej rozległą, bardziej skupioną na jednej rodzinie, na wąskiej grupie postaci, która podejmuje decyzje prowadzące do tragedii - i może zostać zmieciona z powierzchni całej wyspy przez znacznie potężniejszą siłę. Temat znany, ale skuteczny, tutaj naprawdę sprawnie ograny, a do rangi „czegoś więcej” wynosi go w pełni zaangażowana obsada - fascynująca mieszanka znanych twarzy i mniej rozpoznawalnych aktorów, z których każdy odrobił swoją pracę domową na szóstkę.
Gęsta sieć pochopnych decyzji i zdrad przywodzi na myśl szekspirowskie tragedie - i faktycznie, twórcy świadomie z nich czerpią, w fascynujący sposób przekuwając na gangsterskie realia. To jednak nie wszystko. Jak wiele kryminalnych sag, „Kin” opowiada również o konflikcie między rozumem a siłą mięśni. Starszyzna - z Frankiem na czele - doskonale wie, że otwarta wojna z kimś takim jak Eamon może skończyć się tylko katastrofą. Jak sam mówi, wystarczy jeden telefon, a dziesiątki egzekutorów zlikwidują każdego Kinsellę, gdy tylko go zobaczą. Jak więc mają w takich warunkach funkcjonować pojęcia odwetu czy sprawiedliwości, skoro rozkład sił jest tak dramatycznie nierówny? Właśnie ta dysproporcja istotnie wspiera skuteczne budowanie napięcia.
„Kin”, choć intensywny, nie jest jednak serialem akcji - produkcja jest przede wszystkim psychologicznym dramatem. Przemoc jest tu brutalna, wybucha nagle, ale na krótko. Wobec tego dostajemy wiele scen, w których bohaterowie mówią o tym, co chcą zrobić, w jaki sposób i dlaczego uważają, że powinni podjąć właśnie taką decyzję. Przez to serial momentami sprawia wrażenie serialu przegadanego i w pełni zrozumiem podobne zarzuty. Sam jednak ani a moment tak go nie odebrałem - całość zafascynowała mnie swoją wiarygodnością. Każdy dialog jest podbity przekonującymi emocjami, poczucie zagrożenia nie maleje, a gdy już dochodzi do konfrontacji, tętno widza zauważalnie rośnie.
Tak czy inaczej - jestem przekonany, że miłośnicy iłośnicy sag o przestępczych familiach nie rozczarują się tym seansem. Polecam „Kin” sprawdzić, tym bardziej teraz, gdy na Viaplay wyląduje 2. sezon produkcji. Póki co ostatni, nad czym ubolewam.
Kin - 2. sezon wyląduje w Viaplay już 24 listopada.
Kin - obsada serialu
- Charlie Cox – Michael Kinsella
- Clare Dunne – Amanda Kinsella
- Aidan Gillen – Frank Kinsella
- Emmett J. Scanlan – Jimmy Kinsella
- Maria Doyle Kennedy – Bridget „Birdy” Goggins
- Sam Keeley – Eric „Viking” Kinsella
- Yasmin Seky – Nikita Murphy
- Ciarán Hinds – Eamon Cunningham
- Francis Magee – Brendan „Bren” Kinsella
- Danielle Galligan – Molly
- Hannah Adeogun – Anna Areoye
- Mark McKenna Jr. – Anthony Kinsella
- Cian Fitzsimons – Jamie Kinsella
- Keith McErlean – Con Doyle
- Ryan Lincoln – Isaac „Kem” Kemela
- Ben Carolan – Glen Wright
- Shane Quigley Murphy – Dean Fearon
- Neill Fleming – Dotser Reid
- Thomas Kane-Byrne – Francis „Fudge” Flynn
Czytaj więcej:
- Igrzyska Śmierci wróciły. Jest pierwszy zwiastun prequela o Haymitchu, ależ obsada
- Dom dobry ma zaskakujący finał. Wyjaśniamy zakończenie
- Premiera Stranger Things mogła wyglądać inaczej. Netflix zaryzykował
- Netflix: najlepsze seriale w historii serwisu. TOP 30 świetnych produkcji
- Netflix pokazał nowości na grudzień 2025. Mega mocny miesiąc







































