Gdzie minister Nowak nie może tam InfoPasażera pośle
Każdy, kto Polskim Kolejom Państwowym zawdzięcza przeczytanie niejednej książki i ucięcie sobie wielu drzemek, wie czym są długie podróże. Czasem tym dłuższe, im więcej niesprzyjających okoliczności na torach. Opóźnienia da się jednak okiełznać - a przynajmniej spokojnie przyjmować informacje o ich występowaniu.
Niektóre nieszczęśliwe zjawiska w naszym kraju są i zawsze będą, niezmiennie. Czy to dziury na drogach, czy kieszonkowcy w tłoku, czy objazdy spowodowane trzecim w miesiącu łataniem drogi, przy użyciu tych samych, nietrwałych materiałów. Na logikę można stwierdzić, że warto problem diagnozować i zwalczać u podstaw. Zazwyczaj jest jednak tak, że szkody są pospiesznie naprawiane "po łebkach", a użytkownik jest tylko zawczasu dobrze informowany. O tym, że na drodze są koleiny. O tym, żeby uważać na portfel. O tym, że pociąg TLK z Rzeszowa do Gdyni ma opóźnienie około dziewięćdziesięciu minut, ale że sytuacja ta może ulec zmianie. Do jak najskuteczniejszego informowania o miejscu przebywania konkretnych składów PKP służy aplikacja InfoPasażer OpóźnieniaPociągów.