REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Ci politycy dziś brylują w Sejmie, a wcześniej romansowali z show-biznesem

Dzisiejsza polityka cieszy się tak ogromną popularnością, iż nawet w kinie zaplanowano transmisję Obrad Sejmu, kiedy to Mateusz Morawiecki wygłosi swoje exposé. Na YouTube przemówienia polityków również biją rekordy popularności. Nic dziwnego, bo ich wypowiedzi bywają barwne i soczyste. Duża część sejmowych wyjadaczy ma obycie z kamerą i show-biznesem. Bo właśnie w rozrywkowym świecie stawiali pierwsze kroki lub będąc już w polityce, chętnie z nim romansowali.

07.12.2023
18:11
Politycy show biznes
REKLAMA

Kto by się spodziewał, że sejmowe obrady trafią do kina. A jednak. Internetowy i mainstreamowy sukces obrad Sejmu w dużej mierze wynika z nowych twarzy na sejmowych ławach, dzięki którym przemówienia ogląda się niczym najciekawszy i wciągający serial na Netfliksie. Medioznawcy sukces obrad Sejmu tłumaczą m.in. "przeniesieniem na Youtube’a zainteresowania samymi wyborami i odmłodzenia elektoratu wyborczego".

REKLAMA

Spis treści:

Ci politycy mieli swoje przygody z show-biznesem.

Warto dodać, że wielu polityków zaczynało od rozrywkowej branży lub później chętnie do niej trafiało. Być może dzięki temu budzą tak duże zainteresowanie ludzi, a obycie z kamerą zdecydowanie pomaga im w Sejmie oraz rozmowach z dziennikarzami.

Więcej o Sejmie i polityce przeczytasz w Spider's Web:

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia to z pewnością mistrz ciętej riposty w Sejmie. Marszałek Sejmu wniósł do politycznego świata dużo świeżości, poczucia humoru, ironii i zabawy słowem. Hołownia potrafi przywołać do porządku nawet najbardziej niezdyscyplinowanych polityków. A robi to w sposób zupełnie inny od tego, jaki jeszcze niedawno znaliśmy. Potrafi żartować, choć nie wszystkim z pewnością jego sejmowe teksty przypadają do gustu. Hołownia ma obycie z kamerą i telewizją i nie waha się ich użyć w Sejmie. Karierę w mediach Szymon Hołownia zaczynał od publikowania w prasie. Pisał dla takich gazet, jak m.in. "Gazeta Wyborcza", "Newsweek", "Rzeczpospolita" oraz "Tygodnik Powszechny". Następnie przeszedł do telewizji. Początkowo był dyrektorem programowym Religia. tv. Współpracował też z Telewizją Polską. Ogólnopolską popularność przyniosła Hołowni praca w stacji TVN, gdzie w "Dzień Dobry TVN" prowadził przegląd prasy.

Razem z Marcinem Prokopem stworzył też lubiany i zabawny duet prowadzących we programie "Mam talent" oraz "Mamy cię". Hołownia mocno angażował się też w działalność charytatywną i społeczną. Na pewno duże obycie z kamerą i mediami pomaga mu w politycznej karierze, a jego żarty przyciągają osoby, które do tej pory niespecjalnie zainteresowane były polityką.

Dominika Chorosińska

Dominika Chorosińska, czyli minister kultury i dziedzictwa narodowego powołana przez prezydenta, Andrzeja Dudę, na wniosek Mateusza Morawieckiego, to kolejna osoba związana najpierw z telewizją i rozrywką, a dopiero później z polityką. Absolwentka studiów na Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie. Początkowo grała w Teatrze Polskim we Wrocławiu, w takich sztukach jak m.in. "Biesy", "Król Lear", "Lalka" oraz "Wszyscy kochamy Barbie". Z końcem lat 90. trafiła do telewizji, gdzie występowała w serialach. Ten najbardziej znany to oczywiście "M jak miłość". Zagrała w nim Ewę, kochankę Krzysztofa Zduńskiego (Cezary Morawski).

To właśnie rola w hitowym serialu TVP dała jej największą rozpoznawalność oraz popularność. Później wzięła też udział w pierwszej edycji rozrywkowego show Polsatu, "Jak oni śpiewają". Na wielkim ekranie Dominika pokazała się w filmie "Smoleńsk" w 2016 roku, gdzie zagrała wdowę smoleńską. Związała się też z Telewizją Republika oraz TVP Info, w którym prowadziła publicystyczno-satyryczne programy, m.in. "W tyle wizji". Chorosińska swego czasu została bohaterką obyczajowego skandalu, kiedy to wyszła na jaw jej małżeńska zdrada, a później jej owoc. Małżonek aktorki, Michał Chorosiński, któremu również nieobca jest zdrada, wybaczył swojej ukochanej i wspólnie wychowują dziecko z nieprawego łoża. Dominika i Michał wspólnie wzięli udział w akcji "Wierność jest sexi"" Para jest rodzicami szóstki dzieci.

Dominika Chorosińska związana jest z polityką od 2010 roku. To właśnie w tym roku weszła w skład warszawskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego jako kandydata na urząd Prezydenta RP.

Jakub Rutnicki

Również z telewizją związany był Jakub Rutnicki, poseł PO, poseł na Sejm. Być może nie ma tak bogatej telewizyjnej kariery, jak jego poprzednicy, lecz brał udział w jednym z najpopularniejszych muzycznych programów sprzed lat, czyli "Idolu". Był finalistą pierwszej edycji show, w którym jurorami byli m.in. Elżbieta Zapendowska oraz Kuba Wojewódzki. W wywiadzie dla Faktu Rutnicki wspominał, że udział w "Idolu" był dla niego przygodą, do której namówili do koledzy z bursy, słysząc, jak śpiewa pod prysznicem.

 Idąc na przesłuchanie, nie spodziewałem się, że mogę przejść dalej. Wybrałem piosenkę bliską mojemu sercu, "Wehikuł czasu" Dżemu, bo Riedel to dla mnie jeden z największych wokalistów w historii Polski. No i miałem zaszczyt stanąć przed panem Jackiem Cyganem, panią Zapendowską, Wojewódzkim i świętej pamięci Robertem Leszczyńskim - opowiadał poseł PO w wywiadzie dla Faktu.

Mimo że nigdy nie miał w planach, by muzyka była jego pomysłem na życie, udział w popularnym talent show wspomina jako wielką przygodę. Z polityką Jakub związał się już w 2005 roku. Przez dwa lata pełnił funkcję posła V kadencji, wybranego z listy Platformy Obywatelskiej. W IX kadencji Sejmu pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Z kolei w październikowych wyborach parlamentarnych uzyskał mandat poselski z najwyższym wynikiem w okręgu, zdobywając wówczas 67 069 głosów.

Adrian Zandberg

Adrian Zandberg, czyli współprzewodniczący Lewicy od 2022 roku, poseł na Sejm IX i X kadencji na swoim koncie ma ciekawy, choć krótki epizod serialowy, gdy był dzieckiem. Chodzi o serial "Ballada o Januszku", wyprodukowanego w latach 1987-1988. To historia wdowy, która po śmierci męża w Oświęcimiu samodzielnie wychowuje syna Januszka, sprawiającego problemy. Jak wspominał polityk w jednym z wywiadów, w gazecie widniało ogłoszenie o castingu.

Kilkuletni wtedy Adrian bardzo chciał pójść na przesłuchania, w związku z czym poprosił o to swoją mamę. Jak mówił, aktorstwo było w jego życiu jednorazowym wyskokiem. Jedna scena w serialu mogła w tamtym czasie zszokować opinię publiczną. Chodzi o ujęcie, gdzie dwójka chłopców przegląda fotografie i rysunki nagich kobiet.

Ostatecznie Zandberg związał się z polityką, nie z aktorstwem. Początkowo był członkiem Unii Pracy. Tworzył też Unię Lewicy III RP. Współtworzył też Partię Razem. 27 listopada 2022 roku razem z Magdaleną Biejat został współprzewodniczącym partii Lewica Razem. W październikowych wyborach Zandberg ubiegał się o poselską reelekcję, kandydując jako lider warszawskiej listy Nowej Lewicy, zdobywając 64 435 głosów.

Krzysztof Bosak

Mały, choć bardzo wyrazisty epizod w show-biznesie miał również Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji. w Sejmie X kadencji wybrany został również na stanowisko wicemarszałka tej izby: głosami PIS, Trzeciej Drogi oraz Konfederacji. W polityce Bosak jest już bardzo długo. Zaczynał w 2005 roku, gdzie początkowo był liderem Młodzieży Wszechpolskiej.

Będąc już dłuższy czas w polityce, zamarzył mu się taniec, nie byle z kim, bo z gwiazdami. I tak w trakcie V kadencji Sejmu Bosak zagościł w popularnym show "Taniec z gwiazdami". Bosak wziął udział w szóstej odsłonie hitowego show jako poseł Ligi Polskich Rodzin. Taneczną partnerką była dla niego Kamila Kajak. Para zajęła w programie ósme miejsce. Bosak miał okazję zaprezentować widzom i kolegom z polityki, takie tańce, jak m.in. tango, cha-cha samba oraz paso doble. Taneczne popisy polityka dostępne są m.in. na YouTube i cieszą się dużą popularnością.

Krzysztof Bosak w "Tańcu z gwiazdami"

Donald Tusk

Równie dużą popularnością cieszy się też wystąpienie Donalda Tuska w "Szansie na sukces" z 1996 roku. Kandydat na premiera pojawił się we flagowym muzycznym programie TVP, będąc już politykiem. Tusk miał wtedy niespełna 40. lat gdy w kraciastej marynarce zaśpiewał przed Wojciechem Mannem, Kasią Stankiewicz oraz Justyną Steczkowską popularną kolędę "Wśród nocnej ciszy".

Choć może samo wykonanie nie było idealne, Tusk w trakcie krótkiej rozmowy z Wojciechem Mannem powiedział, że nie ma oporów ani kompleksów, jeśli chodzi o śpiewanie. Kolęda wykonana przez Tuska w "Szansie na sukces" bije rekordy popularności. Wideo doczekało się już 7 218 188 wyświetleń internautów. Było to jednak jedyne wystąpienie polityka, w którym pokazał muzyczne umiejętności. Epizod z show-biznesem miała też córka polityka, Kasia Tusk, która swego czasu wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami".

REKLAMA
Donald Tusk w "Szansie na sukces"
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA