REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Książki

"Potęga mitu" to projekt nowej religijności? Campbell sięga do mitologii

„Kara piekła polega na tym, że na całą wieczność otrzymujesz to, co zdawało ci się najbardziej upragnione na ziemi” – rzecze Joseph Campbell. Obserwując niektórych ludzi obawiam się, że do końca istnienia piekła musieliby gładzić skórzaną kierownicę w Audi Q7 oraz tyłek blondwłosej piękności. Oczywiście z premedytacją strywializowałem myśl amerykańskiego mitoznawcy i religioznawcy, bo znaczenie jego słów jest inne. Najpopularniejsza książka Campbella właśnie pojawiła się w ofercie cyfrowej.

10.07.2013
19:23
„Potęga mitu” to projekt nowej religijności? Campbell sięga do mitologii
REKLAMA
REKLAMA

Joseph_campbellJoseph Campbell to amerykański mitoznawca, religioznawca, pisarz i myśliciel. Uznawany za jednego z najwybitniejszych mitografów XX w.

Od pacholęcego wieku, podziwiając maski totemy rdzennych mieszkańców Ameryki, Campbell by zafascynowany mitami. Uniwersyteckie wykształcenie, prace Oswalda Spenglera, Heinricha Zimmera, Carla Junga wpłynęły na ukształtowanie oryginalnych poglądów amerykańskiego badacza. Poglądów, które pozwalając czytelnikom poszukujących swojej drogi w erze zapaści wiary i religijności, zapoznać się z innym sposobem myślenia.

Campbella przyjęło się uważać za badacza, który dokonał rehabilitacji mitu. Zrobił to jednak tak skutecznie, że w jakimś sensie ukształtował nową religijność – jej podstawą jest rozumienie mitu jako ekspresji życia i jego mocy, mówiąc słowami autora: „metaforami duchowych mocy człowieka”. Oznacza to, że mit objawia człowieka, a nie boga, transcendencja to po prostu świat, który otacza istotę ludzką. Mówiąc jeszcze prościej, cytując badacza: „Niebo i piekło, i wszyscy bogowie są w nas w środku”. Droga, która wiedzie to takiego pojmowania, znajduje się w mitach. Również współczesnych jak "Matrix" czy "Gwiezdne Wojny".

Kwestie bogów

Oczywiście takie poglądy, absolutyzacja życia i utożsamienie człowieka, jego jaźni z boską, spotkało się z poważna krytyką wielu środowisk religijnych, ale również naukowych podważających metodologię badań Campbella i jego kwalifikacje. Spośród najważniejszych prac Amerykanina, takich jak „Kwestie bogów”, „Bohater o tysiącu twarzy”, czy „Mityczny obraz” to właśnie „Potęga mitu” jest najbardziej przystępna dla szerokiego kręgu odbiorców.

REKLAMA

Właściwie jest to zapis rozmów jakich dokonał z Campbellem brytyjski dziennikarz Bill Moyers, tuż przed śmiercią badacza. Z luźnych dyskusji powstał serial dla PBS, który wyemitowano w 1988 roku. Cieszył się on tak dużą popularnością, iż został również wydany w wersji książkowej, dla osób, które nie miały dostępu do Public Brodcasting Service. Przetłumaczony następnie na wiele języków wciąż jest jednym z najciekawszych teksów dotyczących idei związanych z mitologicznymi, religijnymi i psychologicznymi archetypami.

Czy warto sięgać po „Potęgę mitu”? Na pewno warto posłuchać Campbella, nawet tylko po to, żeby się z nim nie zgodzić i bronić swojej tożsamości religijnej. A zachęta do lektury? Najlepszą będzie cytat z Campbella: "Kiedy nasz najmłodszy syn obejrzał „Gwiezdne wojny” dwunasty albo trzynasty raz z rzędu, spytałem go: Dlaczego oglądasz je tak często? A on mi na to: Z tego samego powodu, dla którego ty przez całe życie czytasz w kółko Stary Testament. Znalazł się w świecie nowego mitu."

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA