REKLAMA

Disney próbuje odratować zmarnowaną postać. Star Wars. Phasma - recenzja

Kapitan Phasma okazała się jedną z najbardziej zmarnowanych postaci z nowej trylogii Gwiezdnych wojen od Disneya. Nieco ratuje ją powieść z nowego kanonu Star Wars, która ukazała się właśnie na polskim rynku.

Ostatni Jedi Kapitan Phasma
REKLAMA

Podobnie jak w przypadku Przebudzenia Mocy, taki i przy ósmym epizodzie sagi Gwiezdne wojny korporacja Disney zadbała o powstanie kilku książek i komiksów będących wprowadzeniem do nowego filmu. Jedną taką powieść będącą częścią cyklu The Journey to Star Wars: The Last Jedi napisała Delilah S. Dawson.

REKLAMA

Tytuł tej pozycji brzmi Star Wars. Phasma i opowiada o tym, jak zakuta w zbroję i przeważnie milcząca kobieta odgrywana przez Gwendoline Christie znalazła się w strukturach Najwyższego Porządku. Poznajemy kulisy wydarzeń, które ją ukształtowały i dowiadujemy się, dlaczego powinna budzić grozę.

Książka była niezbędna, bo Kapitan Phasma to zmarnowany potencjał.

Uzbrojona po zęby postać w chromowanej zbroi przewijała się przez całą kampanię promocyjną siódmego epizodu i zdawało się, że będzie jednym z głównych przeciwników. Jawiła się niczym nowy Boba Fett, który po odrzuceniu przez Disneya Expanded Universe, cały czas rozkłada się w trzewiach Sarlacca.

Niestety coś poszło mocno nie tak. Jej rola w Przebudzeniu Mocy była zmarginalizowana. Trafiła nawet dosłownie do śmietnika. Najpierw komiks, a potem Ryan Johnson ją z niego wyciągnęli, ale w kolejnym filmie pojawiła się znów tylko na chwilę, a w dodatku Ostatni Jedi pozbył się jej chyba już definitywnie.

star wars phasma ksiazka ebook okladka class="wp-image-154506"

Kapitan Phasma na szczęście powraca na kartach powieści.

Książka poświęcona Kapitan prowadzi narrację w dość nietypowy sposób. Co ciekawe, jej główną bohaterką jest Vi Moradi, szpieg Ruchu Oporu, schwytana przez Najwyższy Porządek. Zupełnie nowy bohater w jego strukturach, czyli Kardynał, przesłuchuje pojmaną kobietę, bo to od niej chce się dowiedzieć czegoś o Phaśmie.

Tym samym główna akcja książki rozgrywa się w czasach bliskich nowej trylogii, gdy Phasma jest już członkinią organizacji wyrosłej na gruzach Imperium. Jej historię poznajemy z opowieści i to z drugiej ręki. Vi Moradi przekazuje Kardynałowi to, co usłyszała od osoby znającej Phasmę.

Opowieść w opowieści.

Z początku spodziewałem się, że przy takiej narracji będziemy skakać po biografii tytułowej bohaterki, ale Moradi opowiada o kolejnych okresach życia Phasmy w porządku chronologicznym. Historia przyszłej kapitan przerywana jest po prostu kolejnymi fragmentami przesłuchania.

To ciekawy pomysł na poprowadzenie fabuły, ale ma też swoje minusy. Czytając relację - i to nie naocznego świadka przedstawionych wydarzeń - nie da się zajrzeć w głowę Phasmy. Nie poznajemy jej myśli, dążeń, pragnień. Jej czyny mówią jednak same za siebie. I nie jest to nic przyjemnego.

 class="wp-image-115797"

Phasma jest brutalna i okrutna, a dba tylko o swoją skórę.

Bohaterka najpierw zdobywa władzę w swojej wiosce, by później dostrzec szansę na ucieczkę ze swojej planety. Mimo obiekcji bliskich postanawia zrealizować swój cel - i dąży do tego, choćby po trupach. Na jej globie rozbija się statek Najwyższego Porządku, w którym przebywał Generał Hux Senior - ojciec tego znanego z filmów.

Phasma musi opuścić swoją ojcowiznę i wyruszyć w śmiertelnie niebezpieczną podróż przez zniszczony świat. Pomiędzy nią a generałem nawiązuje się nić porozumienia. Ich trudna relacja to naprawdę ciekawy wątek, ale szkoda, że pozostali bohaterowie wypadają znacznie bardziej blado i jednowymiarowo.

Mad Max i Star Wars.

Co było dość zaskakujące i odświeżające jak na gwiezdnowojenną książkę, podczas lektury skojarzenia z postapokaliptyczną serią Mad Max nasuwają się same. Nadal jednak czuć, że Star Wars. Phasma jest częścią uniwersum pełnego Mocy i rycerzy Jedi - nawet jeśli tym razem ich nie widać.

Star Wars. Phasma nie jest może najlepszą książką z cyklu Gwiezdne wojny, ale kreacja kolejnego świata składającego się na odległą galaktykę i tak zasługuje na uznanie. Bohaterka wychowywała się na wymarłej planecie, a pozostali przy życiu ludzie kurczowo trzymają się szczątków minionej cywilizacji.

Star Wars. Phasma rozdrapuje ranę.

Przebudzenie Mocy i Ostatni Jedi rozczarowują, jeśli chodzi o antagonistów. Nowa bohaterka nie okazała się ani Bobą Fettem, ani nawet Darthem Maulem trzeciej trylogii. Intrygowała wyglądem na długo przed ekranowym debiutem, a zeszła ze sceny zbyt wcześnie. Czytając książkę, wkurzałem się. Zmarnowano potencjał.

Kapitan Phasma nie stała się co prawda tak ikoniczna, jak Maul i pewnie nigdy się taka nie stanie - uczeń Palpatine’a z Mrocznego Widma stoczył w końcu fenomenalny pojedynek z Qui-Gonem i Obi-Wanem - ale Disney przynajmniej próbuje ją odratować. Komiks i powieść jej poświęcone to dobre pierwsze kroki.

REKLAMA

Znamienne jest też, że nowy kanon Gwiezdnych wojen coraz częściej pozwala nam przyjrzeć się tym złym postaciom. W filmach śledzimy przede wszystkim losy bohaterów po stronie dobra, a takie postaci jak Thrawn, Tarkin, Vader, Imperator czy właśnie Phasma grają pierwsze skrzypce dopiero na papierze.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00
REKLAMA
REKLAMA

Brud, ból i prawda. Michał Wierzba napisał kryminał, który zostaje pod skórą

Lokowanie produktu: GW Foksal

Michał Wierzba wraca z nową serią kryminalną zatytułowaną „Sumienia półszlachetne”, której pierwszym tomem jest mroczny i poruszający tom „Agat”. To opowieść, która od samego początku nie daje czytelnikowi wytchnienia, rzucając go w wir pełen tajemnic, zbrodni, moralnych rozterek i bolesnych wspomnień. 

agat

Powieść Wierzby stanowi nową jakość kryminału na polskim rynku, łącząc psychologiczną głębię z mroczną atmosferą i niespiesznym, acz niepokojącym tempem narracji.

W centrum wydarzeń stoi komisarz Leon Deker – postać tyleż fascynująca, co tragiczna. „Agat” rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych, co nadaje powieści szczególną intensywność i głębię. 

W teraźniejszości śledzimy losy Dekera, byłego policjanta działającego niegdyś pod przykrywką, a obecnie rozdartego wewnętrznie człowieka, próbującego na nowo ułożyć swoje życie po rodzinnej tragedii. Jego codzienność jest naznaczona bólem po stracie córki i rozpadem małżeństwa. W tle przewijają się retrospekcje – wspomnienia z dzieciństwa i młodości, które powoli odkrywają przed nami tajemnicę zaginięcia jego siostry Rozalki.

Fabuła kryminalna skupia się na śledztwie w sprawie brutalnego zabójstwa nastolatki, Joasi Górskiej. To morderstwo nie jest jednak jedynie kolejną sprawą do rozwiązania – staje się dla Dekera katalizatorem, który przywraca do życia duchy przeszłości i uruchamia lawinę wydarzeń, prowadzących go na skraj szaleństwa i desperacji. Co istotne, morderstwo Joasi wiąże się z serią dawnych, niewyjaśnionych zbrodni, co sprawia, że śledztwo zatacza coraz szersze kręgi.

Wierzba prowadzi czytelnika przez tę historię z dużą precyzją, niczym doświadczony przewodnik po świecie ciemności i bólu. Fabuła jest złożona i przemyślana, pełna zwrotów akcji i nieoczywistych tropów. Autor unika banałów, prezentując wielowymiarowych bohaterów i złożone moralnie sytuacje. Czytelnik musi być czujny, bo każda scena i każdy dialog mogą zawierać wskazówkę prowadzącą do rozwiązania.

Leon Deker to postać, która zdecydowanie wyróżnia się na tle typowych kryminalnych protagonistów. Jest zniszczony przez życie, obciążony traumami i uzależnieniami, ale jednocześnie zdeterminowany, by odnaleźć sens w tym, co pozostało z jego świata. To bohater targany sprzecznościami – z jednej strony twardy, nieustępliwy, z drugiej pełen wątpliwości i cierpienia. Jego zewnętrzne blizny są tylko odbiciem ran, które nosi wewnątrz. Deker to idealny przykład postaci, która staje się osią całej opowieści – nie tylko jako śledczy, ale i człowiek na granicy wytrzymałości.

Obok niego pojawia się Karolina Bona, młoda i ambitna aspirantka policji. Jej obecność nie tylko wprowadza nową energię do opowieści, ale także stanowi wyraźny kontrapunkt dla cynizmu i zgorzknienia Leona. Ich relacja rozwija się w sposób naturalny, pozbawiony sztampy i taniego romantyzmu – oparta jest na wzajemnym szacunku i profesjonalizmie.

Nie sposób nie wspomnieć o Szczurze – złowrogim, niemal diabolicznym antagoniście, którego brutalność i wyrachowanie wywołują autentyczny niepokój. To postać, której obecność wyczuwa się nawet wtedy, gdy nie ma jej bezpośrednio na scenie. Jego niejasne motywacje i bezwzględność sprawiają, że staje się on jednym z najbardziej zapadających w pamięć czarnych charakterów w literaturze kryminalnej ostatnich lat.

Świat, jakim jest 

Michał Wierzba posługuje się językiem pełnym ekspresji i surowości. Jego styl nie jest przesadnie ozdobny – przeciwnie, autor stawia na konkret i naturalność. Opisy są sugestywne, często brutalne, ale zawsze potrzebne i uzasadnione. Nie ma tu miejsca na upiększenia – świat przedstawiony w „Agacie” to rzeczywistość pełna brudu, przemocy i cierpienia.

Dialogi brzmią autentycznie, choć momentami bywają bardzo dosadne, co jednak doskonale oddaje klimat powieści. Wierzba nie unika scen drastycznych, lecz nie epatuje nimi bez potrzeby – każda z nich ma znaczenie i buduje napięcie. Taki styl może być wymagający dla wrażliwszych czytelników, ale z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy cenią sobie literaturę bezkompromisową – idealną dla miłośników mocnych wrażeń.

„Agat” to nie tylko kryminał i thriller – to również powieść o stracie, traumie i próbach znalezienia siebie na nowo. Michał Wierzba porusza wiele trudnych tematów: uzależnienia, poczucie winy, potrzeba odkupienia, granice dobra i zła. Autor zadaje pytania o sens sprawiedliwości, odpowiedzialność za błędy przeszłości i to, czy każdy zasługuje na drugą szansę.

Symboliczny tytuł – „Agat” – odnosi się do półszlachetnego kamienia, który mimo swojej urody nosi w sobie wiele skaz. To doskonała metafora Leona Dekera – człowieka naznaczonego cierpieniem, ale jednocześnie wciąż zdolnego do dobra. Kamień ten staje się znakiem nadziei i odkupienia, ukrytego piękna w najbardziej niespodziewanych miejscach.

„Agat” to książka, która zdecydowanie zasługuje na uwagę. Michał Wierzba nie tylko z powodzeniem wprowadza na rynek nową serię kryminalną, ale też tworzy opowieść, która stawia ważne pytania i nie pozostawia czytelnika obojętnym. To historia pełna bólu, napięcia i niepewności, w której nic nie jest oczywiste, a prawda bywa bardziej przerażająca niż fikcja.

Pomimo kilku niedociągnięć – takich jak momentami spowalniające tempo czy nie w pełni rozwinięte wątki poboczne – „Agat” to solidna, przejmująca lektura, która daje nadzieję na jeszcze więcej w kolejnych tomach serii „Sumienia półszlachetne”. Jeśli szukasz książki, która nie tylko trzyma w napięciu, ale także zmusza do refleksji, sięgnij po „Agat”. To bez wątpienia nowa jakość kryminału, która ma szansę wyznaczyć nowy kierunek dla polskiej literatury gatunkowej.

Dla fanów gatunku to prawdziwa uczta. Dla tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z kryminałem – doskonały start. A dla wszystkich spragnionych mocnych emocji – idealna dla miłośników mocnych wrażeń.

Lokowanie produktu: GW Foksal
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-08T18:39:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00