Według wpisów w mediach społecznościowych użytkownicy Netfliksa nawet nie śnili, że ten serial może być taki dobry. Z tego właśnie względu "Nawiedzony biznes" zdążyli obejrzeć wystarczającą liczbę razy, żeby platforma postanowiła produkcję przedłużyć. A przecież dopiero teraz powinien zacząć się prawdziwy szał na tę animację dla dorosłych.

Październik już się rozpoczął, więc zaczynamy sezon halloweenowy. Netflix go uwielbia. Co roku przecież dodaje mnóstwo tytułów (mniej lub bardziej) podszytych grozą. W tym nie jest inaczej. Platforma celebrację święta zaczęła zresztą dość wcześnie. "Nawiedzony biznes" trafił do oferty serwisu jeszcze 19 września. I, jak się okazuje, narobił w niej nawet sporo szumu. Należy dodać, że całkiem zasłużenie.
"Nawiedzony biznes" to serial scenarzysty "Ricka i Morty'ego". Matt Roller opowiada w nim historię samotnej matki, która odziedzicza hotel po zmarłym bracie. Duch krewnego zresztą wciąż w nim urzęduje i oferuje siostrze swoją pomoc. W czym będzie jej potrzebna? Otóż w przybytku dzieją się dziwne rzeczy. Twórca chętnie nawiązuje bowiem do ikonografii kina grozy - w równym stopniu czerpie inspiracje ze "Sklepiku z horrorami" co z "Hellraisera". Produkcja naszpikowana jest przez to easter eggami dla fanów gatunku.
Nawiedzony biznes - opinie o serialu Netfliksa
Wszystkie odniesienia do horroru są sprytnie wplecione w fabułę "Nawiedzonego biznesu". Dlatego właśnie serial tak bardzo spodobał się krytykom - na Rotten Tomatoes cieszy się aż 75 proc. pozytywnych recenzji. Jakby tego było mało, użytkownicy Netfliksa również oszaleli na jego punkcie. W mediach społecznościowych nie mogą się go nachwalić.
"Nawiedzony biznes" na Netfliksie jest ZNACZNIE lepszy niż mogłem sobie wyobrazić
Właśnie skończyłem oglądać "Nawiedzony biznes" i uwielbiam go!!! Netfliksie, nie mogę się doczekać sezonu 2.,3.,4.,5.+
Gorąco polecam "Nawiedzony biznes" na Netfliksie, jeśli chcecie zabawny, nieco poruszający, upiorny serial do obejrzenia w sezon halloweenowy
- czytamy na X (dawny Twitter).
Przy tak pozytywnych opiniach szczególnie cieszy, że "Nawiedzony biznes" cieszył się relatywnie wysoką oglądalnością. Żeby nie było: nie mówimy tu o wielkim hicie, bo po swoim premierowym tygodniu produkcja zadebiutowała w globalnej topce najpopularniejszych seriali anglojęzycznych Netfliksa dopiero na ostatnim, 10. miejscu. To jednak wystarczyło, aby platforma już jakiś czas temu zdecydowała się ją przedłużyć o kolejny sezon.
Więcej o Netfliksie poczytasz na Spider's Web:
- Ten horror to największa niespodzianka od Netfliksa. Użytkownicy pod wrażeniem
- Oglądanie nowego thrillera Netfliksa to akt odwagi. Widzowie się o niego kłócą
- Nowy hit Netfliksa sprawia, że użytkownicy czują się bardziej ludzcy
- Netflix przywalił widzom jak z półobrotu. Tak się robi kino akcji
- Netflix dodał taki serial, że ludzie oglądają go na jeden raz. Szaleństwo