Dlaczego rok 1999 był przełomowy dla kina? Przeczytacie o tym niedługo w książce „Best. Movie. Year. Ever.”
Który rok dał nam najwięcej wspaniałych filmów? Ile ludzi, tyle opinii, ale Brian Raftery ma dla was konkretną propozycję i trudno się z nim nie zgodzić.
Są takie filmy, które oglądał prawie każdy. Czasem sięgamy po nie w trakcie ich premiery, czasem rok, dwa, a nawet dwadzieścia lat później. Jednak to, co nas zachwyciło kilkanaście lat temu, po ponownym obejrzeniu może się wydać po prostu przestarzałe. Na szczęście nie wszystkie filmy ulegają degradacji pod naporem czasu. I to właśnie one wspominane są przez całe pokolenia, wciąż na nowo oglądane i przetwarzane przez fanów na całym świecie. Zwykle zapytani o najlepsze filmy raczej wymieniamy tytuły. Jednak Brian Raftery uważa, że jest taki szczególny czas w historii, kiedy powstały filmy wręcz definiujące to, co nastało potem. A był to 1999 rok.
Raftery właśnie zaczyna promocję swojej książki „Best. Movie. Year. Ever. : How 1999 Blew Up the Big Screen”.
Dziennikarz Wired i Rolling Stone stworzył książkę, która ma odsłonić rąbka tajemnicy zza kulis jednych z najbardziej wypływowych filmów współczesnego kina. W tym celu Raftery przeprowadził wywiady z ponad 130 członkami ekip filmowych, biorących udział przy tworzeniu omawianych produkcji. Autor już teraz opisał, z kim między innymi rozmawiał, aby zgłębić tajemnice 1999 roku i filmów wtedy powstałych.
W konsekwencji na warsztat trafiły takie klasyki kina, jak „Fight Club”, „Życie biurowe”, „The Blair Witch Project”, „Informator”, „Szósty zmysł”, „Przekleństwa niewinności”, „Szkoła uwodzenia”, „Matrix”, „Zakochana złośnica”, czy „Być jak John Malkovich”.
Autorowi „Best. Movie. Year. Ever.: How 1999 Blew Up the Big Screen” udało się porozmawiać z ogromną liczbą artystów.
Swoimi przemyśleniami na temat dzieł, do których powstania aktywnie się przyczynili, podzieliła się ponad setka aktorów, reżyserów, scenarzystów, muzyków i wielu, wielu innych. Słowem sama śmietanka twórców i artystów filmowych. I tak o „Fight Club” opowie nam między innymi David Fincher, Edward Norton, Holt McCallany oraz Chuck Palahniuk. Film „Wybory” zobaczymy przez pryzmat rozmów z reżyserem Alexandrem Paynem, aktorami Reese Witherspoon i Matthew Broderickiem oraz scenarzystami Tomem Perrottą i Jimem Taylorem. Nowe światło na „The Blair Witch Project” rzucą Heather Donahue, Joshua Leonard, czy też Michael C. Williams. M. Night Shyamalan, reżyser i scenarzysta „Szóstego zmysłu” opowie o swoim wyjątkowym dziele.
Brian Raftery porozmawiał także z Sofią Coppolą, Kirsten Dunst i Joshem Harnettem o „Przekleństwach niewinności”. Z kolei Reese Witherspoon podzieliła się swoimi przemyśleniami nie tylko na temat „Wyborów”, ale także „Szkoły uwodzenia”. Przy okazji tego filmu autorowi książki udało się także porozmawiać z reżyserem i scenarzystą Rogerem Kumblem oraz aktorami Ryanem Phillippem, Selmą Blair oraz Sarah Michelle Gellar. Aktor Joe Pantoliano udzielił wywiadu dotyczącego „Matriksa”.
Warto podkreślić, że wyżej wymienione nazwiska, to tylko niewielka część spośród ponad 130 osób, z którymi na potrzeby książki rozmawiał Brian Raftery. Sam autor obiecuje, że zatrzymał jeszcze kilka niespodzianek na premierę swojego dzieła. Trzeba przyznać, że lista osób już w tej chwili jest na tyle imponująca, że moglibyśmy się obyć bez zapowiadanych dodatkowych atrakcji. Niemniej spodziewana książka zapowiada się na lekturę obowiązkową dla każdego kinomaniaka.
Amerykańska premiera „Best. Movie. Year. Ever. : How 1999 Blew Up the Big Screen” została zapowiedziana na 16 kwietnia tego roku.
Na razie nie wiadomo, czy i kiedy książka trafi na półki polskich księgarni.