Trudno sobie wyobrazić lepszy początek roku dla polskich kinomaniaków. Jeszcze w styczniu na wielkie ekrany w naszym kraju wszedł "Brutalista", który dosłownie pozamiatał. Żaden inny późniejszy film nie może się z nim równać. Dlaczego? Teraz możecie się o tym przekonać online bez dodatkowych opłat. Produkcja właśnie trafiła na SkyShowtime.

"Brutalista" to prawdziwa kolubryna. Aż trudno uwierzyć, że przez ponad 3,5 godziny stojącemu za kamerą Brady'emu Corbetowi udaje się trzymać tak wysoki poziom. W tym filmie nie ma bowiem zbędnych scen, ani nawet ujęć. Dostajemy opowieść, od której nie sposób się oderwać, bo reżyser doskonale nie tylko wie, co robi, ale też po co to robi. Skrupulatnie przedstawia nam losy swojego bohatera, wymierzając policzek wizji Stanów Zjednoczonych jako kraju możliwości.
Akcja "Brutalisty" zaczyna się zaraz po wojnie, kiedy to słynny węgierski architekt dociera z rodzinnych Węgier do Stanów Zjednoczonych. Wita go widok Statui Wolności, ale widzi ją do góry nogami. To pierwszy znak, że coś będzie nie tak. I faktycznie, bo na ziemi obiecanej spotyka go szereg nieszczęść. Choć oczywiście Laszlo Toth zostaje doceniony za swoją pracę, bo przemysłowiec Harrison Lee van Buren dostrzega jego talent i nawet sponsoruje dzieło życia. Główny bohater szybko jednak orientuje się, że to układ z samym diabłem.
Brutalista - najlepszy film roku już na SkyShowtime
Dzieło Brady'ego Corbeta już po swojej premierze na zeszłorocznym festiwalu w Wenecji spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem krytyków. Z czasem zachwyty robiły się coraz częstsze i gęstsze, dzięki czemu "Brutalista" otrzymał 10 nominacji do Oscarów, które udało mu się zamienić na trzy statuetki - za muzykę, zdjęcia i pierwszoplanową rolę męską Adriena Brody'ego.
Jeszcze przed rozdaniem Oscarów Polacy mogli się przekonać o wartości "Brutalisty". Film trafił bowiem na wielkie ekrany 31 stycznia. Od tego czasu minęło już sporo miesięcy, a wciąż nie sposób znaleźć produkcji, która mogłaby stanąć z nim w szranki. I szybko raczej się taka nie pojawi. Do teraz mogliśmy się o tym przekonać nie tylko w kinach, ale też oglądając historię Laszlo Totha w zaciszu własnych domów. W końcu tytuł dawno już pojawił się w dystrybucji online.
Jednakże do tej pory "Brutalista" dostępny był jedynie na platformach VOD, gdzie można było (i wciąż można) obejrzeć go za dodatkową opłatą. Dopiero teraz to się zmienia. Film trafił właśnie do oferty SkyShowtime. Użytkownicy serwisu mogą się z nim zapoznać w ramach subskrypcji. Co prawda jest to dzieło trudne i długie, ale na pewno warto poświęcić mu wieczór. Z mętlikiem myśli jakie wywołuje, będziecie się mierzyć jeszcze długo po seansie.
Więcej o filmach na SkyShowtime poczytasz na Spider's Web:
- Dopiero styczeń, a ja już widziałem najlepszy film roku. Nie wierzę, że coś mogłoby go przebić
- Ten film znalazłam przypadkiem. Po seansie musiałam zadzwonić do babci
- Ten horror ominął polskie kina. Dobrze, że odnalazł się w streamingu
- Wspaniały oscarowy film trafił na SkyShowtime. Nowości na weekend
- Popularność tego filmu zaskoczyła wszystkich. Od dziś obejrzycie go na SkyShowtime