Nie wiecie o co chodzi w „Diunie”? Wyjaśniamy zawiłości i szczegóły wczorajszego trailera

Uwaga! Tekst nie zawiera spoilerów z powieści Franka Herberta i filmu „Diuna” ponad to, co zostało pokazane w zwiastunie.

„Diuna”w reżyserii Denisa Villeneuve'a to bezsprzecznie jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji bieżącego roku. Czwarta w historii próba przeniesienia na ekran jednej z najsłynniejszych powieści science fiction siłą rzeczy budzi wielkie emocje. A przy tym wiąże się z bardzo wyraźnymi oczekiwaniami. Na szczęście wydaje się, że kanadyjskiemu reżyserowi będzie pod tym względem nieco łatwiej niż poprzednikom, bo dostanie aż dwa filmy w cenie jednego. Dlatego może sobie pozwolić na bardzo szczegółowe zarysowanie świata i bohaterów wymyślonych przez Franka Herberta. Widać to wyraźnie w obfitującym w przeróżne smaczki i istotne elementy szerszej historii trailerze.

Jednym z najważniejszych elementów „Diuny” jest kwestia manipulowania genetycznego mającego prowadzić do narodzin idealnego osobnika. Specjalizuje się w tym organizacja Bene Gesserit, która przez wielopokoleniowy program krzyżowania genów pragnie stworzyć Kwisatz Haderacha. Ta istotna obdarzona niezwykłymi mocami, potężną umiejętnością prekognicji (czyli patrzenia tak w przeszłości, jak i przyszłość) i innymi zaletami charakteru ma stać się mesjaszem Bene Gesserit. Na początku „Diuny” coraz więcej elementów wskazuje na to, że tą postacią może być Paul Atryda, czyli syn należącej do organizacji lady Jessiki.

Uważni widzowie zauważą, że słowo „dżihad” w nowym filmie zostało zastąpione „krucjatą” (zapewne dlatego, że zamiennik mimo wszystko kojarzy się obecnie nieco lepiej). Natomiast w polskim tłumaczeniu w zgodzie z książkami wciąż mówi się o dżihadzie. Chcąc uniknąć spoilerów, nie mogę powiedzieć na ten temat zbyt wiele, ale sam zwiastun mocno sugeruje, że przyszłe losy Paula są powiązane z grupą mieszkających na Arrakis Fremenów. Zapowiada też wielką wojnę, w której rozstrzygną się przyszłe losy Imperium.

Wczorajszy trailer pokazuje widzom, że Paul będzie poddawany kolejnym próbom przez Bene Gesserit. W jednej ze scen widzimy słynne pudełko bólu, którym młodego członka rodu Atrydów testowała Gaius Helena Mohiam, prawdomówczyni imperatora Shaddama IV. Wszystkie te wydarzenia będą miały na celu nie tylko sprawdzenie umiejętności potencjalnego Kwisatz Haderacha, ale też nastawienie Paula na właściwą ścieżkę. Z tego powodu też lady Jessika uczy syna słynnej litanii Bene Gesserit przeciwko strachowi, której fragment „I must not fear; Fear is the mind-killer” pojawia się w zwiastunie.

Wydaje się bardzo prawdopodobne, że dzięki podziałowi oryginalnej powieści na dwa filmy większą rolę w nowej adaptacji otrzyma książę Leto I Atryda. Głowa słynnego galaktycznego rodu na początku historii zarządza planetą Kaladan, ale otrzymuje z rąk Imperatora znacznie bogatsze lenno w postaci Arrakis. Wszyscy znawcy imperialnej polityki zdają sobie jednak sprawę z faktu, że ten awans to w rzeczywistości wyrok. Zastąpienie na planecie rodu Harkonnenów oznacza bowiem dalsze wzmocnienie konfliktu między dwoma rodzinami i rychłą zemstę mściwego barona.

„Diuna” jest w dużej mierze powieścią poświęconą tematowi przenikania się technologii i natury. Podróże międzygwiezdne nie są możliwe bez najcenniejszego zasobu w całym wszechświecie, a ten jest możliwy do wydobycia tylko na Arrakis. Jego zażywanie jest silnie uzależniające, ale pozwala na rozwój zdolności umysłowych niezbędnych do bezpiecznego wytyczania tras podróży. Nikt w cywilizowanym świecie nie wie, skąd bierze się melanż (zwany też przyprawą), ale każdy wie, że jego wydobycie jest niezwykle niebezpieczne ze względu na obecność czerwi pustyni.

Przenikanie się nowoczesnych technologii z dawnymi wierzeniami i ideami sprawia także, że walka w „Diunie” opiera się w dużej mierze na pojedynkach wręcz. Każdego walczącego chronią natomiast tarcze siły, zwane też tarczami Holtzmana. To ochronna osłona energetyczna pozwalająca na spowolnienie ciosów przeciwnika, a przy tym skutecznie chroniąca przed bronią laserową. W jaki sposób? Otóż zetknięcie się wiązki lasera z tarczą powodowało nuklearną eksplozję niszczącą wszystko w okolicy. A wybuchnąć mogła zarówno broń, jak i osłona.

Długotrwałe zażywanie melanżu ma różne efekty uboczne, ale jednym z najciekawszych jest powstanie tzw. oczu Ibada. To zjawisko występuje szczególnie często u mieszkańców Arrakis zwanych Fremenami. Melanż u osób tam mieszkających zabarwił tak tęczówki, jak i białka na błękitny kolor. W zwiastunie widzimy kilku przedstawicieli Fremenów, w tym jednego z ich najważniejszych przywódców Stilgara (w tej roli Javier Bardem).

Akcja „Diuny” przypada na schyłkowy okres zarządzającego całym wszechświatem Imperium, którego władcą jest Szaddam IV, Padyszach Imperator z rodu Corrinów. Jego siła nie jest jednak nieograniczona, a olbrzymimi wpływami cieszą się wszystkie dynastyczne rody. Wśród nich szczególną sławą cieszą się przedstawiciele Wielkich Rodów takich jak Atrydzi i Harkonnenowie. W zwiastunie pojawiają się różni przedstawiciele obu rodzin. Spośród Harkonnenów widzimy przez moment barona Vladimira Harkonnena, a także jego bratanka Glossu „Bestię” Rabbana.

Arrakis jest planetą w całości pustynną i bardzo niegościnną dla ludzi. Przeżycie na ciągnących się setkami kilometrów wydmach nie jest możliwe z braku wody. Fremeni stworzyli jednak specjalne kostiumy zwane filtrakami. Ich celem było jak najlepsze zachowywanie wody w organizmie i wykorzystywanie wilgoci ludzkiego ciała w ramach swoistego recyklingu. W taki sposób wszystkie nasze życiowe funkcje jak pocenie się, oddychanie czy oddawanie moczu zapewniało dodatkową dawkę wody niezbędnej do przeżycia na pustyni.

A wszechogarniający upał i brak wody nie były wcale największym zagrożeniem na Arrakis. Za takie należy uznać czerwie pustyni. Olbrzymie istoty przez większość czasu poruszają się pod ziemią poszukując wibracji powierzchni. Czerwie skutecznie ograniczają wydobycie melanżu, a przez Fremenów uznawane są wręcz za symbol ich religii. Młode czerwie są wykorzystywane przez nich w rytuałach, a ich związek z powstaniem przyprawy stanowi jeden z ważnych tematów powieści.