„Gen V”, pierwszy aktorski spin-off ekranizacji komiksu „Chłopaki” upakowany licznymi cameo, dobiegł już końca. Dzięki temu już wiemy, czego właściwie spodziewać się po finałowym sezonie „The Boys”.

Do serwisu Prime Video trafił już finałowy odcinek drugiej serii „Gen V”, czyli serialu o młodzieży w świecie pełnym superbohaterów-hipokrytów. Od samego początku produkcja była ściśle powiązana z serialem-matką i nie inaczej było w przypadku ostatniego epizodu, w którym również nie zabrakło cameo.
Uwaga na spoilery z „Gen V”!
W finale 1. serii zjawił się sam Homelander, a w poprzednich odcinkach drugiej na ekranie pojawili się chociażby Starlight, Deep, Siostra Sage i Stan Edgard wraz z jego wnuczką, a teraz dołączył do nich Black Noir, który zaatakował Polarity i Douga. Ten ostatni okazał się, zgodnie z naszymi przewidywaniami, marionetką Thomasa Godolkina. Dziekan Cipher był jedynie wykreowaną przez niego personą. Niestety wygląda na to, że zginął, zanim zdążył się nacieszyć odzyskanym życiem.
Sprawdź inne nasze teksty poświęcone uniwersum „The Boys”:
Intryga w finale „Gen V” z kolei się zagęściła wraz z ujawnieniem przez cudem ocalałego Thomasa tego, iż przeżył wypadek w latach 60. Dowiedzieliśmy się również, dlaczego Godolkin się nie starzeje - okazało się, iż wstrzyknął sobie Związek V z tej samej partii, którą dostali Soldier Boy i Stormfront i dzięki temu przeżył pożar oraz zyskał moc kontrolowania umysłów.
Jak się kończy 2. sezon „Gen V”?
Bohaterom udało się pokonać głównego przeciwnika, którym był Thomas Godolkin, zanim wprowadził w życie swój plan „przetrzebienia stada”. Nie oznacza to jednak, że nazwany na jego cześć uniwersytet stanie się bezpieczną przystanią dla młodych buntowników. Ci, pod wodzą Marie (która rozstała się z Jordan i uleczyła Kate), musieli opuścić szkołę na stałe, ale nie spędzili na wygnaniu wyłącznie w swoim towarzystwie zbyt dużo czasu.
Na trop uciekinierów wpadła przy tym Starlight, która już na początku tego sezonu weszła w interakcję z Moreau. Podziękowała za rozpracowanie tajemnicy Odessy oraz zaproponowała dziewczynie i jej przyjaciołom współpracę w walce z Vought i Homelanderem (którego w tym sezonie zabrakło). Na sam koniec dołączył do niej z kolei w ramach kolejnego cameo nie kto inny, jak A-Train, który również jest obecnie starlighterem.
Czego spodziewać się po finale „The Boys”?
Serial na podstawie komiksu o tym samym tytule otrzymał już cztery sezony, a piąty, nad którym trwają obecnie prace, będzie ostatnim. Fani nie mają żadnych wątpliwości, że dojdzie w nim do ostatecznego pojedynku pomiędzy Butcherem, a Homelanderem, ale to tylko jeden z wątków, który wymaga uwagi scenarzystów.
„Gen V” wprowadziło do tej historii z kolei nowe elementy, w tym program Odessa, którego efektem są narodziny głównej bohaterki, Moreau oraz Homelandera. Można rozsądnie założyć, iż Marie i jej bliscy będą teraz brali udział w walce partyzanckiej z Vought i być może pomogą uwolnić porwanych sojuszników Starlight. Otwartym pozostaje pytanie, czy przeżyją to doświadczenie…
Co dalej z „The Boys”?
Warto przy tym dodać, że nadchodzący 5. sezon „The Boys”, którego w tym roku jeszcze nie zobaczymy, nie będzie pożegnaniem z uniwersum. Podobnie jak w przypadku „The Walking Dead” twórcy mają w planach kolejne spin-offy, w tym „Vought Rising” o młodości Soldier Boya (zaplanowane są co najmniej dwa sezony).
Co ciekawe, „Gen V” również ma doczekać się kontynuacji. Niewykluczone, iż 3. sezon będzie osadzony fabularnie już po finale „The Boys”. Otwartym pozostaje jednak pytanie, czy i którzy bohaterowie w nim powrócą - jak na razie nikt poza Andre nie zginął, ale skoro dołączyli do Starligtherów, to się może rychło zmienić.
Diego Luna ma wystąpić z kolei w tajemniczym „The Boys: Mexico”, ale o fabule tego serialu nie wiemy nic. Pozostaje nam jedynie uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne informacje na temat każdego z projektów.
Cztery sezony „The Boys”, dwie serie „Gen V” oraz animację „The Boys Presents: Diabolical” można teraz oglądać w serwisie Prime Video od Amazonu.