Netflix daje nam świetne thrillery. Musicie zobaczyć tę nowość z Florence Pugh
W ostatnich tygodniach z nieskrywaną przyjemnością recenzowałem kilka naprawdę udanych filmów wyprodukowanych lub dystrybuowanych przez Netfliksa. Świeżutka "Osobliwość" z Florence Pugh w roli głównej to kolejny thriller serwisu, któremu warto poświęcić niespełna dwie godziny swojego czasu. Sebastián Lelio właśnie podarował widzom jeszcze jeden znakomity obraz.
OCENA
Najnowszy film wielokrotnie nagradzanego Sebastiána Lelio (m.in. Nagroda Akademii za "Fantastyczną kobietę") - "Osobliwość" z Florence Pugh w głównej roli - to adaptacja powieści "Cud" Emmy Donoghue. Irlandzka pisarka kojarzona jest przede wszystkim z "Pokojem", którego ekranizacja zapewniła Brie Larson Oscara. Choć naturę obu dzieł moglibyśmy skatalogować i powierzchownie określić mianem "psychologicznego thrillera", nowsza opowieść bada zupełnie inne obszary, nawiązując do XIX-wiecznego fenomenu "poszczących dziewcząt".
Nierealne standardy piękności nie towarzyszą nam od niedawna - przeciwnie, problem (oczywiście: w znacznie mniejszej skali) zrodził się na długo przed ukształtowaniem odpowiedzialnych za masowe zakompleksienie społeczeństwa mediów. I tak na przykład w epoce wiktoriańskiej wiele dziewcząt ograniczało porcje spożywanego jedzenia do minimum. Czasem posuwały się jeszcze dalej i próbowały przekonać innych, że, uwaga, nie posiadają typowych dla organizmu ludzkiego potrzeb fizjologicznych. Niektóre twierdziły nawet, że przekształciły uczucie głodu w zdolności nadnaturalne, wiążąc się ze światem duchów. Zachowania "poszczących dziewczyn", czyli młodych osób cierpiących m.in. na poważne zaburzenia odżywiania, były wówczas niezrozumiałe i błędnie interpretowane, co wielokrotnie doprowadziło do tragedii.
Osobliwość: recenzja filmu dystrybuowanego przez Netflix
Akcja "Osobliwości" rozgrywa się w Irlandii w 1862 roku. Florence Pugh wciela się w pielęgniarkę, Lib Wright, którą pobożna społeczność wzywa do regionu Midlands. Jej zadaniem jest dwutygodniowa obserwacja 11-letniej Anny O'Donnell - dziewczynki, która twierdzi, że od czterech miesięcy nic nie jadła, a życie zawdzięcza cudowi. Ten post rozpoczyna się jako dobrowolne i żarliwe wyznanie wiary.
Nastolatka jest przy tym w doskonałej kondycji, co - siłą rzeczy - rodzi wiele pytań i budzi równie wiele kontrowersji. Mieszkańcy okolic zastanawiają się, czy to faktycznie boski cud, czy może raczej sprawka sił piekielnych. Zafascynowani bogobojni pielgrzymi i szukający sensacji turyści tłumnie ściągają do Midlands; pojawia się nawet przedstawiciel zagranicznej prasy. Wkrótce jednak stan dziewczynki zaczyna się pogarszać, a sprawa coraz bardziej się komplikuje. Tymczasem Wright jest skłonna zrobić wszystko, by ją wyjaśnić i poznać prawdę.
To doskonały czas dla historii takich jak "Osobliwość" - w 2022 roku opowieści badające granice wiary i rozumu rezonują z wielką mocą. Problematyka splecionych ze sobą i skonfliktowanych zarazem faktów, teorii oraz wiary, które nader często służą jedynie jako narzędzia do manipulacji, została tu nakreślona przez osoby pojmujące jej istotę i będące nią ewidentnie przerażone, a zatem: wiarygodnie. W podobnych okolicznościach poszukiwania prawdy przypominają wędrówkę przez pole minowe - każdy trop staje się zagrożeniem, każde odkrycie może zrodzić wrogość.
Przy tym wszystkim "Osobliwość" znakomicie buduje napięcie - to bardzo przemyślana, wręcz akademicko bezbłędnie opowiedziana historia, wspaniale operująca całym tym gotyckim suspensem. Dawno nie widziałem już tak kompletnego hołdu dla opowieści opartych na zagadkach i tajemnicy. Nastrojowe zdjęcia Ariego Wegnera topią nas w mrocznej wilgoci, dopełniając atmosferę ekscytacji i niepokoju. Bezbłędnie dobrana obsada - z zaangażowaną, pełną pasji Pugh na czele - uzupełnia kompozycję szczyptą teatralności. Nowy obraz Lelio to zręczne podjęcie tematu moralnej odpowiedzialności, przede wszystkim jednak - wciągający bez reszty thriller.