W Polsce sprawa jest prosta. W naszym kraju nowy serial science fiction od twórcy "Breaking Bad" wyszedł jako "Jedyna". W czołówce produkcji Apple TV+ zobaczymy jednak tytuł oryginalny "Pluribus", który na "Jedyna" wcale się nie tłumaczy. To co tak naprawdę oznacza?

"Jedyna" dobrze oddaje sens nowego science fiction od Apple TV+. To w końcu opowieść o najbardziej nieszczęśliwej osobie na Ziemi, która chce zniszczyć wszelkie przejawy szczęścia. Opis fabuły podany przez platformę jest trafny, aczkolwiek nie zdradza koncepcji nowej produkcji twórcy "Breaking Bad". Jej szczegóły serwis skrzętnie ukrywał do samej premiery. Bardzo słusznie, bo Vince Gilligan serwuje nam tyleż dziwny, szalony i do samego końca zagadkowy.
Z naszej perspektywy już nawet tytuł oryginalny może brzmieć tajemniczo. Amerykanie są jednak ze słowem "pluribus" osłuchani. Znajduje się ono przecież w łacińskim wyrażeniu, które stanowi motto Stanów Zjednoczonych. "E pluribus unum" znaczy dosłownie "z wielu - jedno", czyli z wielu stanów, ludzi czy kultur powstał jeden naród. Jak już pewnie się zorientowaliście, "Jedyna" jest więc totalnym przeciwieństwem "pluribus".
Pluribus - co znaczy tytuł nowego sci-fi Apple TV+?
"Pluribus" oznacza z łaciny po prostu "wielu", "liczni", ewentualnie "spośród wielu". Sprawa wciąż nie jest jednak do końca rozwiązana. Przecież w czołówce science fiction od Apple TV+ pojawia się dokładnie "PLUR1BUS". Wraz z cyfrą można by więc rozumieć tytuł jako "jedna z wielu". Bardziej trafne będzie jednak odczytanie go jako pomostu między tytułem oryginalnym a polskim tłumaczeniem. Dlaczego? Wyjaśni to bliższe przyjrzenie się fabularnej koncepcji serialu.
W "Jedynej" kosmiczny wirus zaraża niemal wszystkich ludzi na świecie. Cała populacja staje się połączona - każdy ma tę samą świadomość, wiedzę i umiejętności. Główna bohaterka zachowuje swoją tożsamość i nie podoba jej się radość, jaka zapanowała na Ziemi. Choć Carol nie jest jedyna, której udało się uniknąć infekcji, tylko ona ma problem z zaistniałą sytuacją.
Występując przeciwko wszechogarniającej wszystkich radości, Carol staje się "jedyną spośród wielu". I tak właśnie należy rozumieć "PLUR1BUS".
Na Spider's Web przeczytasz też recenzję "Jedynej", nasz wywiad z Rheą Seehorn i Karoliną Wydrą - gwiazdami serialu - oraz dowiesz się, w kogo wciela się Polka.







































