REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Poczta Polska już sprawdza, czy płacisz abonament. Czy trzeba wpuszczać kontrolera do domu?

Media huczą, że ruszają kontrole abonamentu RTV. Pracownicy Poczty Polskiej sprawdzają, czy posiadamy sprawne, ale niezarejestrowane i nieopłacane odbiorniki radiowe i telewizyjne. Jeśli tak, mogą nałożyć na nas spore kary. Tylko czy musimy ich wpuszczać do swojego domu?

19.01.2023
13:34
abonament rtv kontrole 2023 kary
REKLAMA

Trwają kontrole abonamentu RTV. Uprawnieni pracownicy Poczty Polskiej mają sprawdzać, czy posiadamy radioodbiornik, telewizor bądź jedno i drugie. Mogą nałożyć na nas kary, jeśli są sprawne i nie uiszczamy za nie odpowiednich opłat. A te od dawna są kwestią sporną w społeczeństwie. Część osób po prostu nie chce płacić na nadawców publicznych. Tym bardziej że kwoty regularnie wzrastają. Tak też stało się na początku 2023 roku.

REKLAMA

Wraz ze styczniem 2023 roku za korzystanie z radia (samochodowego lub domowego) trzeba płacić 8,70 zł/msc. (wcześniej: 7,50 zł), a 27,30 zł/msc. (wcześniej: 24,50 zł) za telewizor lub radio i telewizor. Jeśli jednak zechcemy opłacić abonament RTV za cały rok z góry, możemy liczyć na zniżkę:

Abonament RTV - kto musi płacić?

Abonament RTV musi opłacać każdy, kto posiada sprawny radioodbiornik lub telewizor. Od tej reguły są jednak wyjątki. Z obowiązku zapłaty zwolnione są m.in. osoby bezrobotne, czy też seniorzy po 75 roku życia. Pełną listę wymogów, jakie trzeba spełnić, aby zostać zwolnionym z opłaty, znajdziecie na stronie Poczty Polskiej.

Na osobę, która nie opłaca abonamentu RTV, chociaż powinna, mogą zostać nałożone wysokie kary. Wynoszą one trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej obowiązującej w dniu stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika (na ten moment mówimy o 819 zł w przypadku odbiornika telewizyjnego i 261 zł w przypadku wyłącznie odbiornika radiowego). Jakby tego było mało, trzeba będzie też uregulować ustalone decyzją administracyjną zaległości.

Abonament RTV - kontrola w 2023 roku

W przestrzeni publicznej pojawiły się doniesienia, że listonosze mogą sprawdzić, czy posiadamy sprawne odbiorniki. To nieprawda. Kontrole abonamentu RTV przeprowadzane są przez cały rok i na terenie całego kraju. Odpowiadają za nie specjalnie dedykowani pracownicy Poczty Polskiej.

Pracownicy Poczty Polskiej, którzy przeprowadzają kontrolę abonamentu RTV, zobowiązani są do przedstawienia nam upoważnienia do wykonywania takowych czynności, legitymację służbową, a nawet (na nasze żądanie) dowodu osobistego. Nie wystarczy im jedynie zajrzeć do naszego mieszkania, domu, lub samochodu, w celu sprawdzenia, czy posiadamy niezarejestrowany i nieopłacany odbiornik/i. Muszą wykazać, że dane urządzenie działa i służy do odbioru sygnału w dowolnym momencie. W tym celu musi ono zostać uruchomione.

Abonamentu RTV 2023 - czy mamy obowiązek wpuścić kontrolerów do swojego domu?

Na stronie Poczty Polskiej przeczytamy:

REKLAMA

Osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników RTV lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych.

Warto zauważyć, że powyższe zdanie w żadnym wypadku nie jest nakazem. To raczej rekomendacja. Kontrolerów nie musimy więc wpuszczać do swojego domu i nie grożą nam za to żadne konsekwencje. Zapewnia to Konstytucja RP. Według niej do należącego do nas lokalu wejść w celach kontrolnych mogą jedynie osoby określone w odpowiedniej ustawie. Nie ma w niej mowy o pracownikach Poczty Polskiej.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA