HBO Max wprowadza nową funkcję, znaną zresztą z innych platform. Już niebawem widz będzie mógł ocenić, co mu się podobało.

Platforma koncernu Warner Bros. Discovery zmienia się w ostatnich miesiącach. Z perspektywy widza są to w większości zmiany na lepsze. Firma powróciła bowiem do znanej i uwielbianej marki HBO w nazwie swojego serwisu, a po latach oszczędności serwis został wręcz zasypany wysokiej jakości serialami. Wraz z tymi zmianami nadchodzi też podwyżka cen, co oczywiście nie jest najprzyjemniejsze, ale wpisuje się w trend, jaki rządzi ostatnio serwisami VOD.
HBO Max wprowadza nową funkcję
W ten trend zmian wpisuje się również nowa funkcja znana z innych serwisów VOD. Jak podaje serwis Deadline, już niebawem użytkownik będzie mógł ocenić produkcję znajdującą się w serwisie, wybierając jedną z opcji. Te opcje to:
- Kocham
- Lubię
- Nie dla mnie
O co w tym chodzi? Serwis informuje, że taka informacja zwrotna pozwoli im lepiej rekomendować treści. Wyboru będzie można dokonać zarówno na poziomie strony danego filmu czy serialu, jak i zaraz po obejrzeniu. Na razie funkcja nie jest jeszcze dostępna, ale ma pojawić się wkrótce.
Czytaj także: To: Witajcie w Derry od HBO Max jest bezlitosne. Tego się nie spodziewałem
Brzmi znajomo? Pewnie tak, bo dokładnie taki system ma serwis Netflix, co oznacza, że musi się on sprawdzać. Krótkoterminowo z perspektywy widza zmienia to niewiele, ale jest więcej niż pewne, że wkrótce zebrane informacje posłużą do nakarmienia algorytmu, który odpowiada za pokazywanie nowych filmów i seriali.
Przypomnijmy, że zmiany w Warner Bros. Discovery związane są możliwą sprzedażą firmy. WBD przechodzi poważny przegląd swojej oferty, gdyż zapewne będzie to miało wpływ na jej wycenę. Wstępną ofertę złożył Paramount, ale została ona odrzucona.
Na Spider's Web dużo piszemy o HBO Max:
- Zrobił Wielką wodę, czas na inną wstrząsającą historię. Czekam na ten serial HBO Max
- Zakończenie Grupy zadaniowej odbija się w sieci szerokim echem. „Jestem zdruzgotany”
- Myśleliście, że Odwilż nie może być lepsza? To patrzcie na 3. sezon
- Nowy serial HBO Max jest tak porąbany, że spadłem z krzesła. Nie ze śmiechu







































