"Heartstopper" wziął szturmem serca subskrybentów Netfliksa - i słusznie, bo to naprawdę fantastyczny serial. Rzecz w tym, że solidnych produkcji odcinkowych dla młodzieży z sensownie nakreślonym motywem LGBT+ wciąż nie ma zbyt wiele... A przynajmniej pozornie. Śpieszymy z pomocą wszystkim tym, którzy szukają innych tęczowych seriali dla nastolatków.

Netfliksowy "Heartstopper" okazał się zaskakująco udanym serialem, który błyskawicznie skradł serca widzów. Ta adaptacja komiksu Alice Osman zręcznie przeniosła na ekran jego bezpretensjonalne ciepło - to wciąż subtelna i niezmiernie urocza opowieść, od której trudno się oderwać. Dokładnie taka, jakiej wiele i wielu z nas może w tych czasach potrzebować. Niestety, wielu podobnych seriali znaleźć nie sposób - jeśli jednak szukacie solidnej rozrywki dla i o młodzieży, z sensownie napisanym tęczowym wątkiem miłosnym (te w serialach wciąż rzadko kiedy grają pierwsze skrzypce), może znajdziecie tu coś dla siebie.
Nie tylko Heartstopper. Najlepsze młodzieżowe seriale LGBT
Jak wspominałem - nie jest tego dużo. Wątki LGBT w młodzieżowych serialach albo traktowane są po macoszemu (napisane byle jak i wetknięte do scenariusza dla zasady), albo sama produkcja pozostawia wiele do życzenia. Jeszcze inne wypadają naprawdę nieźle, ale z założenia przeznaczone są dla widzów dorosłych ("Euforia", "Bo to grzech"). Na szczęście nie oznacza to całkowitego niedoboru w tej sferze.
Naprawdę udany szwedzki serial Netfliksa, którego pomysł wyjściowy prezentuje się następująco: fikcyjny książę Szwecji, Wilhelm, przyszły dziedzic tronu, nieco przesadził z używkami i agresją w jednym z klubów. Nagrania z jego wojaży trafiły do sieci, przeradzając się w virale i memy - w konsekwencji chłopak musiał stanąć przed kamerami, przeprosić cały kraj za swoje zachowanie i zapowiedzieć, że edukację kontynuować będzie w elitarnej szkole z internatem, skupiając się na nauce i swojej przyszłości. Nastoletni bohater wcale tego nie chce, ale nie stawia oporu: zna swoją powinność i wie, że bunt nie ma sensu. Na miejscu już pierwszego dnia wpadnie mu w oko inny uczeń, jednak zdecyduje się ukrywać kwitnący romans (a zatem: swoją prawdziwą orientację) przed przyjaciółmi, rodziną i - przede wszystkim - opinią publiczną.
Dickinson
Trzy sezony znakomitego serialu Apple'a z Hailee Steinfeld w roli głównej to wnikliwe spojrzenie na świat pisarki Emily Dickinson i jej miłość przyjaciółki, Sue Gilbert. Ależ to dziwne i przyjemne zarazem! Okej, wszyscy ci, którzy nie tolerują licznych anachronizmów (nie tylko językowych) w produkcjach historycznych, zapewne się tym zakrztuszą, ale powiem tylko: wasza strata. "Dickinson" to szalona, dziwaczna produkcja, w której historia miesza się ze współczesną świadomością, a duch prawdziwej poezji (nie tylko tej tworzonej przez wybitną Dickinson, ale poezji w ogóle) został zamknięty w serialu, który bawi, wzrusza i fascynuje swoimi dziwactwami. Brawa dla twórców za pomysłowość i dla wspomnianej Steinfeld za znakomitą kreację pierwszoplanową.
Love, Victor
Po filmowej adaptacji książki "Love, Simon" przyszedł czas na serialową kontynuację. W pierwszym sezonie poznajemy nowego ucznia w Creekwood High School, Victora Salazara, który zmaga się ze swoją orientacją seksualną, problemami w nowej szkole i w rodzinie. Pomaga mu w tym Simon Spier, absolwent tej szkoły, z którym Victor kontaktuje się przez media społecznościowe. Później Victor musi poradzić sobie z następstwami ujawnienia się przed najbliższymi. Fajne, wciągające i pełne twórczej wrażliwości.
Jeszcze nigdy...
Ten tytuł ma z "Heartstopperem" wiele wspólnego - zwłaszcza na linii "słodki, ciepły, uroczo zabawny". Mindy Kaling prezentuje inspirowany własną młodością serial komediowy o dorastaniu pochodzącej z Indii dziewczyny, która urodziła się już jako Amerykanka. Bohaterka opłakuje tragiczną śmierć ojca i ma olbrzymią obsesję na punkcie "ulepszania" swojego życia - co obejmuje m.in. romanse. Bohaterka i jej przyjaciółki dzielą się doświadczeniami z eksploracji sfery seksualności i miłości. "Never Have I Ever…" to sztandarowy przykład zgrabnie ujętej różnorodności w produkcji odcinkowej - i świetnego, dojrzałego scenariusza w produkcji przeznaczonej dla młodych dorosłych.
Atypowy
"Atypowy" to jeden z najlepszych seriali Netfliksa dla nastolatków... i w ogóle. Jeśli jeszcze go nie widzieliście - nadróbcie. Główny bohater, Sam, to wchodzący w dorosłość 18-latek ze spektrum autyzmu. Pewnego dnia decyduje się na wyjście spod matczynej kontroli oraz znalezienie dziewczyny. Tymczasem jego bliscy, walcząc o udane relacje z resztą rodziny i świata, próbują wreszcie poznać i zrozumieć samych siebie. Wątki rodziców i siostry Sama są świetnie rozpisane i poprowadzone aż do samego końca. Pozycja obowiązkowa.
Sex Education
"Sex Education" to w ogóle niesamowity przypadek - o seksie opowiada w sposób błyskotliwy i zabawny zarazem, proponuje nam wielu pełnokrwistych, różnorodnych bohaterów i mnogość ich (niemal zawsze interesujących!) problemów z różnych kategorii, a do tego jest naprawdę świetnie zagrany i zrealizowany. Może trafić w gusta nastolatków i starszych widzów - nie napiszę, że "każdy znajdzie tam coś dla siebie", bo to banał i bzdura, ale faktem jest, że mogą się przy nim świetnie bawić odbiorcy z różnych grup wiekowych i o różnych preferencjach. Uwaga: tęczowy wątek jest tam absolutnie fenomenalny!
To nie jest OK
Naprawdę szkoda, że anulowano ten serial ze znakomitą Sophią Lillis w roli głównej. O co chodzi? To proste: nastolatka próbuje poradzić sobie z problemami w szkole i w domu, jednocześnie odkrywając swoją seksualność i nowe supermoce. Oparta na powieści graficznej produkcja sporo uwagi poświęca zmaganiom z nowo odkrytymi cechami samej siebie i godzeniu się z nimi.
Tęczowe seriale dla młodzieży
Powyższe przykłady to naprawdę solidne seriale, w których wątki LGBT nie zawsze odgrywają główną rolę, ale mają duże znaczenie i poprowadzone są przez scenarzystów z wyczuciem. Jeśli szukacie czegoś "mocniejszego", skupionego na młodych bohaterach, ale niekoniecznie przeznaczonego dla młodszych widzów, polecam zajrzeć na HBO - znajdziecie tam świetnie "Tacy właśnie jesteśmy", wyciskający łzy "To właśnie grzech" i popularną "Euforię".