REKLAMA

Good Boy kradnie serca i wyjada podroby. Recenzja nowego horroru

No kto jest dobrym horrorem? No kto jest dobrym horrorem? Tak! "Good Boy" jest dobrym horrorem. Reżyser zdecydował się w nim na odważny zabieg narracyjny, co się opłaciło. Opowieść rodem z tandetnego straszaka, zmienia nim w film grozy, który ogląda się z gulą w gardle.

good boy horror pies recenzja co obejrzeć
REKLAMA

Jakież to jest genialne w swej prostocie. "Good Boy" to przecież zwyczajny horror o nawiedzonym domu z B-klasowym twistem. Opowiada historię mężczyzny, który ma problem z płucami. Po wyjściu ze szpitala przeprowadza się do położonego w środku lasu domu swojego dziadka. Tam zaczynają dziać się dziwne i niepokojące rzeczy. Dokładnie takie, jakie możemy zobaczyć w licznych filmach grozy, powstających tylko po to, żeby wypełnić repertuary multipleksów. Pewnie nawet zniknąłby gdzieś w natłoku innych produkcji wprowadzanych na ekrany przez polskich dystrybutorów w okresie Halloweenowym. Gdyby reżyser i współscenarzysta (z Aleksem Cannonem) Ben Leonberg nie postanowił zmienić perspektywy.

"Good Boy" to kino końca antropocenu. Odchodzi od ludzkich doświadczeń, bo niemal przez cały film Todd pozostaje osobą bez twarzy. Pałęta się po ekranie, rozmawia z innymi i przez telefon prowadzi ożywione dyskusje z siostrą. Ale, kiedy akurat nie chowa głowy w kapturze, kamera Wade'a Grebnoela kadruje go co najwyżej do szyi. Świat przedstawiony oglądamy oczami jego pupila. Indy to psiak, retriever z Nowej Szkocji, który rozsadza ekran swą pozytywną energią. I przy okazji kradnie serca, wyjadając wszystko dookoła.

REKLAMA

Good Boy - recenzja psiego horroru

Horror polubił się z psami dopiero niedawno. W XX wieku wolał bawić się ideą najlepszego przyjaciela człowieka, zmieniając go w naszego największego wroga, przez co po obejrzeniu "Cujo" na podstawie prozy Stephena Kinga do dzisiaj wielu starszych widzów z niepokojem spogląda na bernardyny. W obecnym stuleciu kino grozy woli już postrzegać czworonogi jako sojuszników bądź ofiary systemu czy też ludzkiej niegodziwości. "Good Boy" wpisuje się w ten trend, widząc w Indym barometr zagrożenia.

Ciągle podążamy za Indym, który opiekuńczym wzrokiem patrzy na swojego człowieka. Chodzi za nim do piwnicy, biega dookoła niego po lesie, a do tego lubi sobie poszczekać na zakamuflowanych sąsiadów, rozkładających wszędzie pułapki na lisy. Jak to w przypadku psów już bywa, wszystko jest dla niego przygodą. Tylko w tym wypadku niekoniecznie wesołą, bo nawet wydrążony konar wydaje mu się złowrogi Kiedy ze strachem odkrywa świat dookoła Leonberg zasiewa w nas ziarno niepewności. W końcu nieraz wspomina się, że w domu w środku lasu coś niedobrego działo się z pupilami pod opieką dziadka Todda. Ba! Zobaczymy nawet szkielet jednego z nich.

Leonberg mnoży możliwości interpretacyjne, każąc nam zastanawiać się, czy przerażenie psa jest w ogóle uzasadnione. Może coś go opętało? A może to tylko zwierzęca wyobraźnia płata mu figla, gdy za czymś goni, chowa się przed cieniem w ramionach Todda i zachowuje, jakby ostrzegał przed jakimś zagrożeniem? Reżyser posiłkuje się wieloma onirycznymi wstawkami, sugerując, że Indy przesadza. Bo deszcz pada co prawda intensywnie, ale do wielkiej fali powodziowej, jak widzi go czworonóg, wciąż daleko. Podobne zabiegi działają dwojako. Z jednej strony główny bohater staje się narratorem niewiarygodnym, a z drugiej - pozostaje słodkim psiakiem, który na swój sposób troszczy się o człowieka. Głośne "oooouuu", choć podszyte grozą, jak najbardziej pozostaje uzasadnione.

Poddając perspektywę Indy'ego w wątpliwość, Leonberg zagęszcza atmosferę. Znajdzie się jakiś nienachalny jumpscare, ale reżyserowi zależy przede wszystkim na niepokojącym klimacie. Zaciska pętlę na szyi widzów niczym smycz, spychając gatunkowe atrakcje na sam koniec. W ten sposób otrzymujemy film, po którym chce się uściskać swojego psa. A jeśli takowego nie macie, to zaraz po seansie pobiegniecie do schroniska, żeby adoptować.

Premiera "Good Boy" 31 października w kinach.

Więcej o horrorach poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
  • Tytuł filmu: Good Boy
  • Rok produkcji: 2025
  • Czas trwania: 72 minuty
  • Reżyser: Ben Leonberg
  • Aktorzy: Indy
  • Nasza ocena: 8/10
  • Ocena IMDB: 6,3/10
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-30T17:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T16:15:32+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T14:12:34+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T09:23:11+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T20:09:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA