Ten wybitny horror ma najbardziej szokujący twist w historii. Wreszcie obejrzysz go, jak należy
Nazwanie tego filmu horrorem może być niedomówieniem. Grozy w nim nie brakuje, ale dużą rolę odgrywają w nim też elementy thrillera psychologicznego i klimatu neonoir. Jest to mieszanka iście wybuchowa, dzięki której "Harry Angel" stał się produkcją kultową. Teraz powraca na polskie ekrany, aby już niedługo zawładnąć duszami widzów.

"Harry'ego Angela" na ekrany polskich kin wprowadza Reset - specjalizujący się w filmowej klasyce, dzięki któremu na wielkich ekranach mogliśmy już zobaczyć m.in. elektryzujące science fiction Jonathana Glazera "Pod skórą", zagadkowy thriller Davida Lyncha "Mulholland Drive", czy fascynujący horror Andrzeja Żuławskiego "Opętanie". W jaki sposób produkcja sygnowana nazwiskiem Alana Parkera wpisuje się w strategię dystrybucyjną firmy? Otóż też nie pozostawia na widzu suchej nitki - jest wymagająca, trudna i niejednoznaczna. A to tym bardziej czyni ją wartą obejrzenia.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy polska publiczność będzie mogła zmierzyć się z "Harrym Angelem" na wielkich ekranach, bo film Alana Parkera z 1987 roku już w naszych kinach gościł. Było to jeszcze w latach 80., kiedy na całym świecie problem z nim mieli widzowie, a dla krytyków stanowił twardy orzech do zgryzienia. Potem jednak pojawił się na kasetach VHS, dzięki czemu zyskał status kultowego.
Harry Angel - wybitny horror wraca do polskich kin
Nic dziwnego, że "Harry Angel" miał początkowo problem z trafieniem tak do publiczności, jak i krytyków. To film bardzo gęsty. Alan Parker zabiera nas do Nowego Orleanu lat 50., gdzie tajemniczy Louis Cyphre (wspaniała rola Roberta De Niro) wynajmuje prywatnego detektywa Harry'ego Angela (wybitna rola Mickeya Rourke'a), żeby odnalazł nieuchwytnego dłużnika. Podążając jego tropem, główny bohater natyka się na ludzi praktykujących okultyzm i jakimś dziwnym trafem, każdy, kogo pyta o zaginionego zostaje zamordowany w przerażający sposób.
Kiedy podążamy za Harrym Angelem, zagłębiamy się w coraz bardziej tajemniczy i budzący grozę świat. Bo Alan Parker sprytnie posiłkuje się niedopowiedzeniami, żeby wejść pod naszą skórą. Cały czas szpikuje swoją opowieść odniesieniami i symbolami, dbając o duszny, oniryczny klimat. W ten sposób prowadzi widzów do szokującego zakończenia - film może się pochwalić jednym z najbardziej szokujących plot twistów w historii kina.
Dzięki Resetowi polscy widzowie będą mogli doświadczyć "Harry'ego Angela" w najlepszym możliwym wydaniu. Film powraca na ekrany kin w odrestaurowanej wersji 4K, dzięki której w pełni docenicie jego unikalną warstwę audiowizualną. Spodziewajcie się więc, że w trakcie seansu oddacie mu całą swoją duszę i najdzie was nieodparta ochota na jajko na twardo.
Repremiera "Harry'ego Angela" 10 października w kinach.
Więcej o filmach poczytasz na Spider's Web:
- "Nie tylko ja w kinie szukam autentyczności". Nowy dystrybutor chce opętać polską publiczność
- Skandalizujący polski thriller po wielu latach wraca do kin. Ten film trzeba oglądać na dużym ekranie
- Najlepszy film XXI wieku wraca na ekrany polskich kin. Kultowy thriller zachwyca od lat
- Kultowy film z lat 90. wraca do kin. Teraz będzie większym hitem niż w czasie premiery
- Arcydzieło science fiction wreszcie pojawi się w polskich kinach. Od 10 lat czekam, żeby obejrzeć je na wielkim ekranie