REKLAMA

Kimmel nie był pierwszy. Z tych samych powodów pracę stracił inny dziennikarz

Atmosfera polityczna w Stanach Zjednoczonych zdaje się być jedną z najgorętszych w ostatnim czasie. Znaczący wpływ na podniesienie temperatury konfliktów w kraju ma niedawna śmierć Charliego Kirka, idola środowisk republikańskich. Dziś ogłoszono, że w związku z komentarzami na temat tego wydarzenia, z ramówką żegna się Jimmy Kimmel. Przypominamy, że nie był on pierwszym prowadzącym, który stracił program - całkiem niedawno ze swoją funkcją pożegnał się też Stephen Colbert.

stephen colbert show trump
REKLAMA

Jimmy Kimmel to zapewne jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci współczesnej amerykańskiej popkultury. Komik, scenarzysta, znany światu jednak przede wszystkim jako gospodarz talk-show "Jimmy Kimmel Live", obecnego w amerykańskiej telewizji od 2003 roku. Kimmel ma na swoim koncie również kilkukrotne prowadzenie ceremonii wręczenia Oscarów - w 2017, 2018 i 2023 roku. Kilka lat temu został również prowadzącym amerykańskiej edycji teleturnieju "Milionerzy".

REKLAMA

Najpierw Stephen Colbert, teraz Kimmel. Lecą głowy

Cały świat zdążyła już obiec informacja, że prowadzony przez Kimmela program został zdjęty z ramówki stacji ABC i wstrzymany na czas nie określony. Powodem tego ruchu miały być jego komentarze na temat śmierci Charliego Kirka - młodego mężczyzny znanego z aktywnego działania na rzecz ruchu MAGA i związanych z nim silnie prawicowych poglądów.

Więcej o kulisach zwolnienia Kimmela możecie przeczytać tutaj.

To nie jest pierwszy przypadek, kiedy amerykańska polityka w ostatnim czasie ma silny wpływ na personalne decyzje w mediach. Nie od dziś wiadomo, że Donald Trump lubi wprost i dosadnie wyrażać swój sprzeciw wobec postaci, które wyrażają się krytycznie wobec jego osoby lub wobec polityki, którą prowadzi.

W lipcu o zakończeniu swojego talk-show poinformował Stephen Colbert - amerykański komik i satyryk, który od 10 lat, po przejęciu funkcji od Davida Lettermana, prowadził "The Late Show". Według oświadczenia CBS, decyzja ta była podyktowana czysto finansowymi argumentami, jednak sam zainteresowany stwierdził inaczej. Wywołał spory szum, gdy publicznie skrytykował stację za ugodę z administracją prezydenta Donalda Trumpa. Paramount, posiadające nadzór nad CBS, potrzebowało zgody głowy państwa na fuzję ze Skydance. Amerykańska głowa państwa wielokrotnie dawała upust swoim emocjom co do prowadzących programów rozrywkowych, w związku z czym teoria o zwolnieniu Colberta ze względów politycznych jest dość powszechnie uważana za bliską prawdzie.

Na niedawnym rozdaniu nagród Emmy Colbert zdobył statuetkę w kategorii "Wybitny program rozrywkowy - talk show". Publiczność, świadoma wagi tej nagrody, nagrodziła prezentera gromkimi brawami i owacjami na stojąco. To był niewątpliwie moment symboliczny, a Colbert wykorzystał go do podziękowań i pożegnań:

Chciałbym podziękować CBS za danie nam przywileju bycia częścią tradycji programów emitowanych późnym wieczorem, która, mam nadzieję, będzie kontynuowana długo po tym, jak zakończymy nadawanie tego programu.

Biorąc pod uwagę dzisiejsze wydarzenia, słowa prezentera nie zdają się mieć szczególnie optymistycznego zakończenia. Póki co przyszłość Colberta jest niepewna, ale nie oszukujmy się - nie ma szans, by ktoś taki jak on nie znalazł dobrej pracy w mediach. Mimo tego wpływy amerykańskiej polityki na media zataczają coraz szersze kręgi, a biorąc pod uwagę wiszące w powietrzu deklaracje Donalda Trumpa o tym, że Colbert i Kimmel nie są ostatnimi, niepokój jest jak najbardziej wskazany.

REKLAMA

O telewizji więcej przeczytacie w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-17T19:59:33+02:00
Aktualizacja: 2025-09-17T19:14:53+02:00
Aktualizacja: 2025-09-17T15:20:46+02:00
Aktualizacja: 2025-09-17T09:47:31+02:00
Aktualizacja: 2025-09-17T08:31:39+02:00
Aktualizacja: 2025-09-17T07:43:33+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T19:22:10+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T17:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T16:56:20+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T14:40:24+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T09:19:10+02:00
Aktualizacja: 2025-09-15T18:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-15T16:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-15T15:11:39+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA