REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy /
  3. Dzieje się

"To było bardzo ważne, żeby zrobić ten film tutaj". Jonathan Glazer odwiedził Oświęcim

Jonathan Glazer, twórca głośnego filmu "Strefa interesów" przyleciał do Polski, by opowiedzieć o filmie, który 15 lutego miał pokaz specjalny w Muzeum Auschwitz-Birkenau. Po projekcji padły ważne i poruszające słowa, zarówno ze strony samego reżysera, jak i pozostałych członków filmowej ekipy.

16.02.2024
16:54
Strefa interesów
REKLAMA

"Strefa interesów" swoją premierę będzie mieć 8 marca 2024 r. To obraz w reżyserii Jonathana Glazera, który pokazuje Holokaust z nieco innej strony, prezentując życie komendanta Obozu Auschwitz Rudolfa Hössa oraz jego rodziny. Mimo że w produkcji nie widzimy bólu ofiar, obraz ogląda się z niezwykłym napięciem jako studium okrutnej obojętności, gdzie rodzina komendanta tuż obok obozu koncentracyjnego prowadzi sielankowe życie. W filmie widzimy też migawki z Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.

REKLAMA

Więcej o oscarowych filmach czytaj w Spider's Web:

Jonathan Glazer odwiedził Polskę. Specjalny pokaz "Strefy interesów" w Oświęcimiu

Reżyser Jonathan Glazer powrócił do Polski na specjalny pokaz filmu, który odbył się właśnie w Oświęcimiu. Glazer przemawiając po projekcji razem z dyrektorem muzeum - Piotrem Cywińskim, producentem Jimem Wilsonem, producentką Ewą Puszczyńską oraz scenografem Chrisem Oddym wyjaśnił, co to znaczy być w takim miejscu, kręcąc sceny do filmu, miejscu, gdzie podczas II wojny światowej zamordowano ponad 1, 1 mln ludzi.

To było bardzo ważne, aby zrobić ten film tutaj. Kiedy przyjechałem tutaj po raz pierwszy, czułem, że film musi być o tym miejscu oraz musi zatrzeć granicę między przeszłością i teraźniejszością - opowiadał. Glazer dodał też, że w filmie jego twórcy starali się pokazać coś, co wciąż jest obecne w naszym świecie, czyli zło i przemoc, lecz od strony nie ofiar, a samych oprawców. Nie pokazujemy ofiar, ale oprawców. To, co słyszymy gdzieś w podświadomości, buduje obraz tego koszmaru. Widzimy "wspaniały raj" tuż obok piekła. Ten horror staje się tym bardziej przerażający - opowiadali twórcy "Strefy interesów".

Po specjalnym pokazie dyrektor muzeum Piotr Cywiński, podziękował również całej ekipie za wrażliwość, gotowość do słuchania i rozumienia, znajdowania rozwiązań, które są nie tylko dobre, ale też autentyczne. Uważam, że autentyczność tego filmu była na najwyższym możliwym poziomie. Zaufanie, które wspólnie zbudowaliśmy, zaowocowało jakością - powiedział. Specjalny pokaz filmu odbył się w sali kinowej Muzeum, znajdującej się niedaleko bramy byłego obozu z napisem "Arbeit macht frei".

Strefa interesów zwiastun
REKLAMA

"Strefa interesów" nominowana w aż 5. kategoriach

Glazer realizował "Strefę interesów" aż 9 lat wielokrotnie goszcząc w Oświęcimiu. "Strefa interesów" to produkcja luźno inspirowana powieścią Martina Amisa pod takim samym tytułem, opowiadająca o autentycznej postaci komendanta obozu Auschwitz-Birkenau Rudolfa Hössa oraz jego familii, żonie Hedwig oraz gromadce dzieci. "Strefa interesów" nominowana jest do Oscara w aż 5. kategoriach, m.in. za najlepszy film oraz najlepszy film międzynarodowy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA