Young adultowy romans między przyrodnim rodzeństwem właśnie doczekał się swojej nowej filmowej odsłony. "Nasza wina" zadebiutowała już na Prime Video. To domknięcie oryginalnej hiszpańskiej trylogii "Moja wina". Czy będzie 4. część serii? To skomplikowane.

Trylogia "Moja wina" miała bardzo ciekawą drogę na ekran. Zaczęła się tak naprawdę na Wattpadzie. To tam Mercedes Ron publikowała pojedyncze rozdziały powieści, na podstawie której powstał potem film Prime Video. Proza autorki szybko zdobyła bowiem wierne grono fanów, przez co pojawił się wydawca, chętny, aby postawić książkę na księgarskich półkach. Okazała się hitem, przez co doczekała się kontynuacji. I potem kolejnej.
Początkowo Prime Video podszedł do tego fenomenu literackiego z ostrożnością. Zrobił adaptację pierwszej części serii, która trafiła na platformę w czerwcu 2023 roku. Stała się takim przebojem, że Amazon dał od razu zielone światło na dwie kolejne odsłony filmowej trylogii. "Twoja wina" zadebiutowała w serwisie w grudniu 2024 roku, a "Nasz wina" to totalna świeżynka - swoją premierę miała 16 października.
Moja wina 4 - czy będzie nowa odsłona hitu Prime Video?
Amazon w żadnym stopniu nie przestrzelił. "Twoja wina" błyskawicznie stała się hitem platformy. Tym więcej osób czekało na kontynuację. Na razie zbyt wcześnie jest, żeby stwierdzić, czy "Nasza wina" też będzie globalnym przebojem, ale możemy założyć, że tak. W końcu nawet w naszym kraju już w dniu premiery - zaledwie po kilku godzinach od pojawienia się na Prime Video - trafiła do topki najpopularniejszych tytułów dostępnych w serwisie. Najpierw znalazła się na jej szarym końcu (10. miejsce), ale zaraz potem wdrapała się na sam szczyt zestawienia.
Nawet jeśli "Nasza wina" też stanie się hitem na miarę swoich poprzedników, użytkownicy Prime Video nie powinni liczyć na "Moją winę 4". Dlaczego? Powód jest prozaiczny. Twórcom hiszpańskiej serii skończyły się powieści do adaptacji - Mercedes Ron zamknęła historię Noah i Nicka w trzech książkach. Choć w przyszłości, w jakiś zakręcony sposób, może się to zmienić, na ten moment Amazon nie ma żadnych planów kontynuowania ich losów. ALE!
Moja wina 4 - nowa odsłona romansu od Prime Video
Filmy z serii "Moja wina" okazały się takim hitem, że Prime Video przygotowało dla fanów niespodziankę. Między drugą a trzecią odsłoną hiszpańskich produkcji na platformie Amazona pojawił się anglojęzyczny remake. "Moja wina: Londyn" opowiada tę samą historię, ale już w nowym brytyjskim anturażu. Ta nowa wersja young adultowego romansu pojawiła się w serwisie w lutym tego roku. I też stała się hitem. Dlatego staliśmy się świadkami narodzin nowej serii.
Po sukcesie "Mojej winy: Londyn" Amazon stwierdził, że zrobi tez remake'i dwóch kolejnych części hiszpańskiej serii. Są one już w drodze. Co więcej, zdjęcia do "Twojej winy: Londyn" zakończyły się w te wakacje. Film nie ma jeszcze co prawda konkretnej daty premiery na Prime Video, ale należy się go spodziewać w 2026 roku. W zeszłym miesiącu rozpoczęła się natomiast produkcja "Naszej winy: Londyn", która pojawi się pewnie niedługo po swoim poprzedniku.
Więcej o Prime Video poczytasz na Spider's Web:
- Podbiła Prime Video w 1 dzień. Nowa część (kiepskiej) serii filmów już jest
- Najdłuższy kryminał Prime Video dostanie nowy spin-off. Ostatni był hitem tych wakacji
- Trylogia winnych: gdzie obejrzeć? To koniec uwielbianej i bardzo złej serii
- Mówią, że jest lepszy niż Gra o tron. Serial Prime Video wraca z 2. sezonem
- Ten film rozniesie użytkowników Prime Video. Takiego kina akcji już się nie robi