REKLAMA

Furioza 2: o co chodzi w zakończeniu? Wyjaśniamy

"Druga Furioza" wreszcie zawitała na Netfliksa. Nie jest to kontynuacja, a sidequel, który rozwija jeden z wątków poruszonych w jedynce, przyjmując tym razem perspektywę Goldena. Co prawda fabuła zmierza do finału znanego już z oryginału, ale scenarzysta i reżyser Cyprian T. Olencki dodaje do niego coś nowego. O co więc chodzi w zakończeniu? Śpieszymy z wyjaśnieniami.

furioza 2 zakończenie netflix o co chodzi
REKLAMA

UWAGA! TEKST ZAWIERA SPOILERY Z "FURIOZY" I "DRUGIEJ FURIOZY"!!!

Sidequel, czyli co? Nie jest to skomplikowane. Chodzi po prostu o film, którego fabuła rozgrywa się równolegle z wydarzeniami przedstawionymi w oryginale (bądź serii głównej). W przypadku "Drugiej Furiozy" akcja główna rozpoczyna się dokładnie w znanym nam z jedynki momencie morderstwa Kaszuba. Od tej pory skupia się na Goldenie, próbującym rozwinąć skrzydła tytułowej grupy pseudokibiców poza granicami polski. W międzyczasie wchodzi w konszachty z Mrówą i wdaje się w romans z uroczą tancerką.

Idea "Drugiej Furiozy" jest prosta: wątek, który w jedynce został potraktowany pobieżnie (zajmował kilkanaście, może kilkadziesiąt minut) zostaje rozwinięty do ram pełnometrażowego filmu. Całkiem długiego, bo trwa on 2 godziny i 47 minut. W tym czasie Cyprian T. Olencki nie serwuje nam zwykłej powtórki z rozrywki. Zamiast tego całkowicie zmienia swoje gatunkowe zainteresowania. Zamiast kolejnej opowieści o pseudokibicach, dostajemy pełnoprawną produkcję gangsterską.

REKLAMA

Furioza 2 - o czym jest film?

Tak, starzy kumple oczywiście w filmie się pojawiają - cała ekipa kiboli z Furiozy jest obecna i nie brakuje ani Dzikiej, ani Jacka Bauera, którzy ich ścigają. Ważniejsze jednak od tych powtarzających się z jedynki wątków Olenckiego tym razem interesuje wzlot i - jak to w filmach gangsterskich zazwyczaj bywa - upadek Goldena. Dlatego film skupia się na jego perspektywie, pokazując m.in. zmagania z wyrzutami sumienia po śmierci Kaszuba.

Podczas gdy Golden przechodzi właściwą gangsterom ścieżkę, reżyser nieco go uwrażliwia. Choć wciąż jest kibolem zawsze gotowym rzucić się na kogoś z pięściami i maczetą, potrafi też docenić przygotowane przez matkę śniadanie. Co jednak ważniejsze swoją sympatyczniejszą stronę obnaża również przez tancerką, która zawróciła mu w głowie w klubie. Dlatego odwiedza ją w wynajmowanej przez nią sali i nakłania ją na randkę. Spotykają się na molo, gdzie ona opowiada mu o terapii ruchem. Wbrew pozorom jest to bardzo istotna scena.

Wykonując kolejne ruchy taneczne, kobieta tłumaczy Goldenowi, że podczas tańca trzeba sobie wyobrazić, że jest się samym, dookoła nie ma nikogo innego. Wtedy płynie się z własnymi emocjami - wyraża się siebie przez ruch - jednocześnie wyzbywając się wszystkich trosk, zmartwień i gniewu. Organizm się po prostu oczyszcza. Główny bohater ją wyśmiewa, ale wciąż za wszelką cenę próbuje ją poderwać.

W miarę upływu akcji Golden zyskuje sympatię kobiety. Jednocześnie wchodzi w coraz większe konflikty z prawem i coraz bardziej odlatuje - brawura powiązana ze zwichrowaną psychiką go gubi. Jakby miał mało problemów, to jeszcze Dzika z Bauerem postanawiają dotrzeć do niego właśnie przez partnerkę. Nic więc dziwnego, że ukochana decyduje się od niego odciąć.

Furioza 2 - zakończenie. O co chodzi?

Ten cały romans rozgrywa się gdzieś w tle, podczas gdy Olencki prowadzi nas do finały losów Goldena znanego już z "Furiozy". Mamy nawet powtórzenie sceny (choć zostaje ona skrócona) z klubu, w której Dzika udostępnia kibolom nagranie z miejsca zabójstwa Kaszuba. Stanowi ono niepodważalny dowód, że za jego śmierć odpowiada główny bohater. Dlatego dawni kumple brutalnie się z nim rozprawiają. Choć tym razem wszystko rozgrywa się z twistem.

Podczas bójki z Dawidem główny bohater wraca myślami do swojego pierwszego spotkania z tancerką. Znowu jest na molo, gdzie pada na deski. Gdy dochodzi już do egzekucji leży zakrwawiony w klubie na podłodzei spoglądając w bok widzi swoją ukochaną. Odwraca się na plecy i... budzi się z powrotem na molo. Bierze głęboki wdech. Wstaje i tańczy - wyzbywa się wszystkiego, co mu do tej pory ciążyło. Zrzuca z siebie każdą negatywną emocję, wyrzut sumienia, odpowiedzialność. I w końcu wskakuje do morza.

Zakończenie "Drugiej Furiozy" można odczytywać na różne sposoby. Jedną z możliwych interpretacji jest to, że w swoich ostatnich chwilach Golden odnajduje spokój. Odpływa myślami do miejsca, w którym był szczęśliwy i odchodzi ze świadomością, że ponosi zasłużoną karę za zdradę przyjaciela. Ale! Jednocześnie rodzi się pytanie, czy może znany z jedynki finał losów głównego bohatera rozegrał się tylko w jego głowie?

Być może egzekucja to tylko projekcja zwichrowanego umysłu głównego bohatera - kolejna emanacja wyrzutów sumienia po zabójstwie przyjaciela. Żeby uniknąć takiego przeznaczenia, postanawia więc sam ze sobą skończyć, rzucając się w morskie fale. Tylko to akurat jest odwołalne znacznie bardziej niż wydarzenia z poprzedniej części. Możliwe więc, że zakończenie "Drugiej Furiozy" to otwarcie furtki, aby Golden powrócił jeszcze w pełnoprawnym sequelu. O tym dopiero się przekonamy.

Więcej o "Furiozie" poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
"DRUGĄ FURIOZĘ" OBEJRZYSZ NA:
Netflix
DRUGA FURIOZA
Netflix

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-25T19:20:28+01:00
Aktualizacja: 2025-11-25T14:28:54+01:00
Aktualizacja: 2025-11-25T10:32:54+01:00
Aktualizacja: 2025-11-25T09:36:53+01:00
Aktualizacja: 2025-11-24T16:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-24T15:42:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-24T15:30:21+01:00
Aktualizacja: 2025-11-24T14:35:50+01:00
Aktualizacja: 2025-11-24T09:35:34+01:00
Aktualizacja: 2025-11-23T13:25:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-23T08:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T14:07:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T13:13:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T12:05:54+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA