"Afryka Express" to jeden z niewielu programów telewizyjnych, na które czekałam tej jesieni. Dlatego tym bardziej trudno jest pogodzić mi się z tym, że ten sezon - jak na razie - jest po prostu nudny.

Seria "Express" to jedna z największych perełek stacji TVN. W jednym z najchętniej oglądanych programów podróżniczych widzowie mieli okazję śledzić celebrytów podczas wyścigu w egzotycznej Azji i zapierającej dech w piersiach Ameryce Południowej. W pięknych okolicznościach przyrody musieli ścigać się z innymi parami, szukać noclegu i realizować wymagające zadania, dysponując jedynie dolarem na dzień.
W programie "Afryka Express" uczestnicy po raz pierwszy w historii wyruszy na Czarny Ląd - tam, w samym sercu Afryki, Kenia i Tanzania staną się areną zaciętej rywalizacji ośmiu par. Walczą one o zwycięstwo, biorąc udział w wyścigu przez spalone słońcem sawanny, kolorowe bazary i dziką przyrodę. Nad wszystkim czuwa nowa prowadząca - Izabella Krzan.
Afryka Express - opinia o programie podróżniczym TVN-u
Już po 1. odcinku nie byłam jakoś szczególnie zachwycona, ale postanowiłam nie wyrażać pochopnych opinii i obejrzeć jeszcze jeden epizod. Co najbardziej mnie zaskoczyło? Że ledwo przez niego przebrnęłam i co chwila sprawdzałam, ile jeszcze zostało do końca. Dlaczego? Jest kilka rzeczy, które mi nie zagrały.
Zacznę od tegorocznych uczestników, wśród których przeważają pary (związki). W tych początkowych odcinkach widać, że uczestnicy nie chcą robić dram, by nie wypaść w telewizji jak Agnieszka Głowacka czy Renata Kaczoruk, przez co odcinki obfitują w miłosne urywki, gdzie każdy sobie "kochaniuje". Odniosłam również wrażenie, że jest dużo więcej zwierzeń w ramach wywiadów poza wyścigiem. I to nie jest tak, że one mnie nie interesują - pamiętam, że w zeszłym roku bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie choćby Mandaryna i słuchałam jej historii z zaciekawieniem - ale w tej edycji po prostu je przewijam. Albo jest ich za dużo, albo są one wyjątkowo dramatyczne, albo może tylko mnie nie interesują, ponieważ bardzo słabo znam uczestników.
No właśnie. W poprzednich edycjach było tak, że raczej znałam biorące udział w programie gwiazdy lub chociaż kojarzyłam co nieco, kto jest kim. A nawet, jak kogoś nie znałam, to dana osoba była tak wyrazista (w jedną lub w drugą stronę), że zapadała mi w pamięć. W związku tym nawet po programie czasem śledziłam, co się u danych uczestników dzieje. Mam wrażenie, że ta edycja pełna jest przezroczystych postaci - wyjątkiem są Nikodem Rozbicki i Paweł Kurkowski oraz Wiktoria Gąsiewska i Mateusz Gąsiewski. Te dwie pary zapadły mi w pamięć najbardziej.
Podkreślę, że jestem po seansie dwóch odcinków i wszystko może się jeszcze zmienić, ale na ten moment czuję, że "Afryka Express" mnie po prostu nudzi. Zadania nie wzbudzają we mnie emocji, podobnie jak większość uczestników, i na ten moment liczę na to, że nadchodzące epizody będą nieco lepsze i odkryją piękno Czarnego Lądu.
Afryka Express - harmonogram odcinków
Program "Afryka Express", który zadebiutował 6 września 2025 roku, będzie składał się z 12 odcinków. Na antenie TVN-u emitowany jest o godzinie 19:45. Można go również obejrzeć online w HBO Max oraz Playerze, gdzie widzowie otrzymują dostęp do dłuższych odcinków.
Oto harmonogram emisji:
- 1. odcinek - 6 września
- 2. odcinek - 13 września
- 3. odcinek - 20 września
- 4. odcinek - 27 września
- 5. odcinek - 4 października
- 6. odcinek - 11 października
- 7. odcinek - 18 października
- 8. odcinek - 25 października
- 9. odcinek - 1 listopada
- 10. odcinek - 8 listopada
- 11. odcinek - 15 listopada
- 12. odcinek - 22 listopada
Afryka Express - uczestnicy
- Edyta Zając i Michał Mikołajczak
- Ewa Gawryluk i Piotr Domaniecki
- Wiktoria Gąsiewska i Mateusz Gąsiewski
- Izu Ugonoh i Antonina Ugonoh
- Tomasz Iwan i Karolina Woźniak
- Katarzyna Niezgoda i Paweł Markiewicz
- Nikodem Rozbicki i Paweł Kurkowski
- Monika Hoffman-Piszor i Iga Hoffman
O programach telewizyjnych czytaj w Spider's Web: