TVN może zniknąć z Maxa. Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż polskiej telewizji
Niespełna dwa miesiące temu HBO Max przekształciło się w Max również w Polsce, wzbogacając ofertę m.in. o produkcje TVN i Playera. Tymczasem koncern Warner Bros. Discovery zaczął już ponoć rozważać… sprzedaż TVN oraz akcji w odnodze gamingowej.
Według źródeł „Financial Times” w kierownictwie wyższego szczebla firmy, szefostwo Warner Bros. Discovery - David Zaslav i Gunnar Wiedenfels - rozważa duże przedsięwzięcia, które pomogą uniknąć rozpadu koncernu od wewnątrz. Jednym z nich jest poświęcenie mniejszych aktywów, czyli m.in sprzedaż polskiej telewizji TVN, która należy do grupy Discovery od 2018 r.
TVN zniknie z Max? Warner Bros. Discovery chce sprzedać polską telewizję
Od 2022 r., czyli od momentu fuzji nowego właściciela TVN-u - Discovery - z WarnerMedia, WBD mierzy się z poważnymi finansowymi problemami. Kurs akcji spadł już o blisko 70 proc., co może skłonić Wiedenfelsa i Zaslava do podjęcia radykalnych środków. Rozważano już „rozbicie” giganta, czyli oddzielenie streamingu i studia filmowego od coraz gorzej prosperującej gałęzi telewizyjnej, jednak zaniechano tej opcji ze względu na niebezpieczeństwo licznych pozwów i istotną komplikację dostępu do treści Warnera na rozmaitych platformach.
Sensowniejszą opcją wydaje się zatem pozbycie się mniejszych aktywów, a przede wszystkim naszej rodzimej telewizji i gamingowego ramienia firmy (ciekawa sprawa, biorąc pod uwagę, że należą do niego m.in. licencje na gry ze świata Harry’ego Pottera, Rocksteady Studios, Monolith Software czy NetherRealm Studios). Zakłada się, że tego typu przekształcenia spółki zostaną ciepło przyjęte przez inwestorów, a w efekcie doprowadzą do wzrostu kapitalizacji rynkowej z poziomu 7,88 dol. do ok. 25 dol. za akcję. Póki co WBD nie odniosło się do sprawy.
Czytaj więcej o Max i Warnerze w Spider's Web:
- "Ród smoka": kiedy 3. sezon? Wszystko, co wiemy o premierze nowej części
- "The Last of Us", serialowa "Diuna" i spin-off "Gry o tron" - nowości od HBO na 2025 to petarda
- „Rycerz Siedmiu Królestw” ociera łzy po finale „Rodu Smoka”. Pierwsza zapowiedź nowego serialu
- Piękniejszego filmu na Max nie znajdziecie
- Jeden z największych hitów roku właśnie trafił na Max. To idealne odprężenie na weekend
Wydaje się to dość prawdopodobny scenariusz - amerykańska firma jest przyciśnięta do ściany i musi brać pod uwagę choćby najbardziej rozpaczliwe metody walki ze swoim zadłużeniem (40 mld. dol.). Już po tym, jak miesiąc temu najświeższe analizy wskazały, że w Warnerze nic nie działa jak należy, przewidywano podział, w efekcie którego większość zadłużenia przeszłaby na nowy dział skupiający się na sektorze telewizyjnym. Ta koncepcja została jednak uznana za skrajną i nazwana „opcją atomową”. Trzeba było kombinować dalej. Nikt jednak nie brał pod uwagę kwestii działów zagranicznych - te nie miały sobie przecież nic do zarzucenia. Niestety, ten fakt nie ma żadnego znaczenia - sprzedaż mniejszych aktywów może być najbardziej bezproblemowym rozwiązaniem, które przyśpieszy zebranie potrzebnych pieniędzy.
Czekamy na oficjalne doniesienia w tej sprawie.