Netflix pozyskał o swojej biblioteki jeden z najgorszych filmów ostatniej dekady. To było bardziej niż pewne, że użytkownicy serwisu po prostu się na niego rzucą.

W bibliotece Netfliksa znajduje się sporo tytułów na licencji, które prosto z kinowych ekranów trafiają do serwisu. Często są to głośne tytuły, które - nawet mimo swojej złej renomy - wzbudzają wśród widzów ekscytację. Najpewniej chcą oni również na własnej skórze przekonać się, czy dana produkcja jest rzeczywiście taka zła. W przypadku filmu, który podbija Netfliksa, nie ma wątpliwości, bo jego oceny nie są nawet mieszane - są po prostu miażdżąco niskie.
Madame Web: jeden z najgorszych filmów dekady podbija Netfliksa
"Madame Web", bo to właśnie o ten film chodzi, zadebiutował w połowie lutego 2024 roku. Produkcja z Dakotą Johnson w roli tytułowej Madame Webb skupia się na Cassandrze Webb, ratowniczce medycznej na Manhattanie, która odkrywa u siebie moce jasnowidzenia. Kiedy kobieta zaczyna doświadczać wizji przyszłości, stara się ochronić wszystkich, których w nich zobaczyła, przed potwornym losem.
Krytycy nie mieli dla filmu litości - w serwisie Rotten Tomatoes zdobył zaledwie 10 proc. w skali świeżości, a na IMDb widnieje przy nim ocena 4.1 na 10 gwiazdek. Trzeba przyznać, że nie są to najlepsze oceny, jak na film Marvela w gwiazdorskiej obsadzie.
Produkcja zyskała miażdżąco niskie oceny głównie z powodu słabego scenariusza, chaotycznego montażu i słabej gry aktorskiej. "Madame Web" usłyszała słowa krytyki za nielogiczne wątki i sztuczne dialogi, a także niestaranny montaż filmu, który wzbudzał u widzów dezorientację. Jeśli chodzi o grę aktorską, dostało się głównie Dakocie Johnson - aktorka została uznana za mało przekonującą w swojej roli, podobnie jak pozostali członkowie obsady.
Krytycy i widzowie zgodzili się, że "Madame Web" niestety nie wykorzystała swojego potencjału i reprezentuje najgorsze cechy gatunku superbohaterskiego. Negatywne oceny najwyraźniej nie odstraszyły jednak subskrybentów Netfliksa, którzy postanowili przekonać się, czy produkcja Marvela rzeczywiście jest tak fatalna - obecnie znajduje się bowiem w zestawieniu najchętniej oglądanych tytułów, gdzie trafiła po zaledwie kilku dniach od daty premiery na polskim Netfliksie.
O "Madame Web" czytaj w Spider's Web:
- "Madame Web" - recenzja filmu. Nie chcę, ale muszę stanąć w jej obronie
- "Madame Web" pobiła rekord, ale to nie powód do dumy. "Pokonała" wszystkie filmy z uniwersum Spider-Mana
- Krytycy miażdżą nowy film z uniwersum Spider-Mana. Jest prawie tak zły jak poprzedni
- "Madame Web" jednak jest hitem. Ale nie w kinach
- Dakota Johnson z "50 twarzy Greya" zagra Madame Web w nowym filmie z uniwersum "Spider-Mana". Kim jest ta postać?