Wreszcie doczekaliśmy się premiery 2. sezonu znakomitego „Peacemakera” - nasza cierpliwość została wynagrodzona (i to z nawiązką!). Jeśli nie mieliście okazji przypomnieć sobie, co działo się w poprzednich odcinkach, śpieszymy z pomocą. Oto 5 najważniejszych informacji, które warto znać, rozpoczynając seans kontynuacji.

Po 3,5 roku „Peacemaker” od Jamesa Gunna powrócił z 2. sezonem. Jeśli mieliście wątpliwości, to możecie je porzucić: nowe odcinki są co najmniej tak dobre jak poprzednie, a całość jawi się już nie tylko jako najlepszy serial DCU, lecz także jako jeden z lepszych superbohaterskich seriali w ogóle (swoją drogą - konkurencja od Marvela nie dała nam nic równie dobrego).
Zapewne wiele i wielu z was postanowiło przypomnieć sobie 1. odsłonę - i słusznie, w końcu mieliśmy sporo czasu, by zapomnieć, co się tam działo. Pozostali, którzy chcieliby sięgnąć po 2. sezon, a nie mają czasu na ośmiogodzinne powtórki, mogą zechcieć odświeżyć sobie przynajmniej najbardziej kluczowe fakty.
Pomożemy.
Peacemaker, sezon 2. - co warto wiedzieć przed seansem?
1. Śmierć Ricka Flaga
W filmie „The Suicide Squad” Jamesa Gunna (nie mylić z tym paździerzem od Davida Ayera) Chris Smith, nasz tytułowy antybohater, zabił Ricka Flaga, wykonując rozkaz Amandy Waller. Był to moment, który na zawsze zmienił jego postrzeganie samego siebie - zwłaszcza że umierający Flag rzucił mu w twarz słowa: „Peacemaker... co za żart.” To właśnie trauma i wyrzuty sumienia stanowią fundament 1. sezonu i nadal będą determinować drogę postaci w kolejnym.
W „Koszmarnym Komando” i „Supermanie” mieliśmy okazję zobaczyć Ricka Flaga Seniora, w którego wciela się Frank Grillo. Flag Sr., obecny dyrektor A.R.G.U.S., wcale nie kryje nienawiści do Peacemakera, który pozbawił go syna. I planuje wyrównać rachunki.
2. White Dragon - dziedzictwo
Kiedy poznaliśmy Peacemakera w „The Suicide Squad”, jawił się jako psychopata, który usprawiedliwia swoje zamiłowanie do przemocy misją „szerzenia pokoju”. Pierwszy sezon odsłonił jednak źródła jego skrzywionej psychiki i ujawnił, dlaczego Peacemaker jest tak pokręconą postacią. Jego ojciec, Auggie Smith, od dziecka tresował syna na zabójcę, poniżał, zmuszał do walk z własnym bratem. Chris przypadkiem zabił Keitha, co, rzecz jasna, również wywarło na niego olbrzymi wpływ i zanurzyło w permanentnym poczuciu winy.
W finale pierwszej odsłony bohater zabił własnego ojca, który okazał się być superłotrem - białym suprematystą znanym jako White Dragon. Ojciec odszedł, ale trauma i poczucie winy nie zniknęły.
3. Projekt Butterfly
Wspólnie z Harcourt, Vigilantem, Economosem i Leota Adebayo, Chris stanął do walki z inwazją obcych pasożytów. Choć drużynie udało się powstrzymać wroga, Adebayo w wielkim finale publicznie obnażyła działalność swojej matki, Amandy Waller, zdradzając światu istnienie Task Force X (superłotrów, których zmuszono do pracy dla rządu). To posunięcie będzie miało ogromne konsekwencje - zarówno dla samej Leoty, jak i całej ekipy 11th Street Kids.
Co ważne - Waller chciała, by Leota wrobiła Vigilante i Peacemakera w zbrodnie w taki sposób, by ukryć udział rządu w Projekcie Butterfly.
4. Nowe uniwersum DC
Od premiery 1. sezonu zmieniło się całe zaplecze DC - dziś James Gunn i Peter Safran budują zupełnie nowe filmowo-serialowe uniwersum, a dotychczasowe inkarnacje Supermana, Aquamana czy Wonder Woman są już pieśnią przeszłości. 2. sezon „Peacemakera” formalnie osadzony jest już w tej nowej rzeczywistości, ale Gunn podkreśla, że wydarzenia z sezonu 1. również pozostają kanoniczne. Innymi słowy - dla widza historia Chrisa toczy się dalej bez resetu. Nie obyło się jednak bez niezbędnych retconów: i tak na przykład finałowa scena z „jedynki”, w której widzimy starą Ligę Sprawiedliwości, została zastąpiona Gangiem z nowego filmu o Człowieku ze Stali - pojawiają się Hawkgirl, Guy Gardner, Mr. Terrific, Superman i Supergirl. Wszyscy poza Hawkgirl i Zieloną Latarnią są skryci w cieniu.
5. Relacje
Harcourt, która na początku miała Chrisa za „mięśniaka-idiotę”, z czasem zaczęła dostrzegać w nim coś więcej. Adebayo, mimo zdrady, pozostaje dla niego kimś bliskim. Z kolei Vigilante to wciąż najlepszy kumpel (chaotyczny, ale jednak). W 2. sezonie interakcje między tymi postaciami będą nie mniej istotne.
Czytaj więcej:
- Wielkie oscarowe kino w HBO Max. Musicie obejrzeć ten film
- Stanisław Soyka miał wystąpić w Sopocie. Wzruszające nagranie z ostatniej próby
- Wraca jeden z najlepszych seriali w historii Netfliksa. Jest zapowiedź
- Peacemaker w 2. sezonie bawi bez względu na wszystko. Recenzja
- Nie żyje Stanisław Soyka. Wybitny muzyk miał 66 lat