"Taniec z Gwiazdami" to jeden z najpopularniejszych programów telewizyjnych. Aktualnie trwa jubileuszowa, trzydziesta edycja, w związku z którą jest trochę inaczej, niż dotychczas. Na większą elastyczność pozwala sobie również produkcja, ponownie nie eliminując żadnego z uczestników.

Mało który program rozrywkowy w Polsce może pochwalić się tak długą ekranową egzystencją, jak "Taniec z Gwiazdami". W tym roku mija 20 lat odkąd ten hitowy program taneczny po raz pierwszy pojawił się na ekranach telewizorów. Tegoroczna edycja jest już trzydziestą, biorąc pod uwagę zarówno te transmitowane w Polsacie, jak i wszystkie poprzednie, jeszcze oglądane na antenie TVN. Stało się to skądinąd słusznym pretekstem do grania na nostalgii widzów, ale czasami chyba również na nerwach.
Taniec z Gwiazdami - nowa edycja, wielkie powroty
Tegoroczna odsłona "Tańca z Gwiazdami" nabrała niewątpliwie ważnego wymiaru - okrągłe rocznice i jubileusze to zwykle powody do świętowania i wspomnień, a gdy dotyczy to programu telewizyjnego, najlepiej wpleść je tak, by widz zatęsknił za tym, co było. We wczorajszym odcinku po raz kolejny doszło do tymczasowej podmianki prowadzących - zamiast Krzysztofa Ibisza i Pauliny Sykut-Jeżyny częściej oglądaliśmy w tej roli Katarzynę Skrzynecką i Piotra Gąsowskiego, którzy wspólnie prowadzili razem siedem edycji, jeszcze za czasów obecności programu w TVN.
Pomijając to, że ich poczucie humoru nieraz lądowało poniżej granicy dobrego smaku, produkcja zdecydowała się znów zagrać na oczekiwaniach widzów, dla których, chcąc nie chcąc, kulminacyjnym momentem jest ogłoszenie nazwiska pary, która opuści program. We wczorajszym odcinku nikt nie odpadł i to po raz drugi, bowiem wcześniej taka sytuacja miała miejsce w premierowym odcinku.
Oczywiście nie jest to pierwszy tego typu ruch, ale w tej edycji można odnieść szczególne wrażenie, że produkcja nie chce się specjalnie pozbywać uczestników, wykorzystując motyw jubileuszowej edycji i dając sobie wyraźniejszą niż dotychczas elastyczność. Nie należy wykluczać, że w kolejnych odcinkach decydenci mogą sobie pozwolić na podobne działania i będą jeszcze bardziej szachować decyzjami dotyczącymi odpadania uczestników z show.
Taniec z Gwiazdami - uczestnicy 30. edycji
W związku z niewykluczeniem żadnej pary w ostatnim odcinku, w kolejnym rzecz jasna pojawi się ten sam skład. Tydzień temu został on uszczuplony o Ewę Minge i Michała Bartkiewicza, którzy jako pierwsi pożegnali się z programem. Na parkiecie nie postawił nawet nogi Michał Czernecki. Jego udział w programie (wraz z Julią Suryś jako partnerką taneczną) pokrzyżowała kontuzja.
W kolejnym odcinku "Tańca z Gwiazdami wystąpią":
- Maurycy Popiel i Sara Janicka
- Lanberry i Piotr Musiałkowski
- Maja Bohosiewcz i Albert Kosiński
- Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko
- Aleksander Sikora i Daria Syta
- Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska
- Barbara Bursztynowicz i Michał Kassim
- Mikołaj "Bagi" Bagiński i Magdalena Tarnowska
- Katarzyna Zillmann i Janja Lesar
- Tomasz Karolak i Izabela Skierska
Program "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" emitowany jest co niedzielę o godzinie 19:55.
Więcej o programach telewizyjnych przeczytacie na Spider's Web:
- Po latach obejrzałam Taniec z gwiazdami. Uśmiech nie schodził mi z twarzy
- Uczestnicy Afryka Express. Kto bierze udział w programie TVN?
- Faceci wytykają uczestniczce milionerów błąd. Twierdzą, że poradziliby sobie lepiej
- Możecie tego nie pamiętać, ale oni naprawdę brali udział w Tańcu z Gwiazdami
- Twoja Twarz Brzmi Znajomo w 2025. Jury, prowadzący i uczestnicy
zdjęcie główne: materiały prasowe Telewizji Polsat