Pierwsze trzy odcinki 5. sezonu „The Office PL” właśnie wjechały do serwisu CANAL+. Im lepsze okazywały się dotychczasowe odsłony, z tym większym powątpiewaniem podchodziłem do kolejnych - podobnie było tym razem. W końcu podtrzymanie wysokiej jakości tak trudnego, wymagającego (zarówno pod względem scenopisarskim, jak i aktorskim) formatu przez lata graniczy z cudem.

Po absolutnie rewelacyjnym, z jednej strony przezabawnym, z drugiej: zaskakująco smutnym (wątek „syna” Michała) 4. sezonie pomyślałem sobie, że to już, że lada moment pomysły na ogrywanie tej formuły na polskim gruncie się wyczerpią, dowcipy zaczną się powtarzać i spowszednieją, celowy cringe przestanie wykręcać, a całość stanie się najzwyczajniej w świecie męcząca. Zabawne, bo gdyby pięć lat temu ktoś mi powiedział, że będę z pełną obaw i nadziei niecierpliwością wyglądał 5. (słownie: PIĄTEJ!) serii polskiej wersji kultowego „The Office”, najpewniej bym tę osobę wyśmiał.
Cóż, błądzić jest rzeczą ludzką. Na szczęście w przeciwieństwie do mnie ekipa naszego „Biura” nie błądzi - i znów trafia w sedno.
The Office PL, sezon 5. - opinia o serialu CANAL+
Wydaje mi się, że jedną z przyczyn, dla którego polskie „The Office” wciąż tak dobrze się ogląda, jest delikatna zmiana tonu w każdym sezonie - między oczekiwane, zarazem cudownie żenujące i autentycznie zabawne gagi, wplatany jest motyw (lub kilka), które nieco modyfikują atmosferę, nadają nowe konteksty dla porąbanej codzienności tego najbardziej odklejonego biura w kraju, a jednocześnie angażują, ostatecznie łącząc pozornie niezależne wątki w spójną całość. Tym bardziej, że wątki te potrafią momentami zaskoczyć tym, jak wiele wiarygodności i tak zwanego „samego życia” kryje się za ich prześmiewczą fasadą.
W efekcie kolejne odcinki potrafią wycisnąć ze znanych i lubianych postaci coś nowego, umożliwić rozpisanie różnorodnych tematycznie gagów, a zatem: znacząco urozmaicić, odświeżyć seans. Jednocześnie, co ważne, Michał dalej jest Michałem, a Darek - Darkiem; nie brakuje bardziej typowych, ale i oczekiwanych sekwencji opartych na wszystkich tych, eufemistycznie pisząc, ekscentrycznych osobowościach.
W piersi „The Office” wciąż bije wielkie, samoświadome serce, a rdzeń serialu, choć ulega przekształceniom, pozostaje emocjonalny i uczuciowy, słowem: ludzki. W nowej odsłonie - przykładowo - doświadczymy więcej starć światopoglądowych (błyskotliwie punktowanych i obśmiewanych), ale esencją jest tu nic innego jak... miłość (zgrabnie rozwijana relacja Adama i Asi to jeden z ważniejszych wątków w sezonie). Bardziej rozległego opisu fabuły nowiutkich epizodów odmawiam: streszczać nie ma sensu, bo można tym podkopać frajdę z seansu.
Naprawdę uwielbiam ten serial, obierane przez zdolnych twórców kierunki i - zwłaszcza! - obłędną obsadę, której nie da się nie kochać. A przynajmniej ja nie potrafię. „The Office PL” raz jeszcze udała się ta niebywale trudna sztuka: 5. sezon to jeden z najlepiej napisanych i najzabawniejszych przedstawicieli polskiej komedii w historii.
Uwielbiam, gdy moje obawy okazują się bezpodstawne.
Czytaj więcej:
- Nowość Netfliksa to obłęd. W ten weekend nie zobaczycie nic lepszego
- Zwiastun 2. sezonu Fallouta wystawił moją cierpliwość na próbę. Spójrzcie sami
- Cena Burgera Drwala wzrosła. Wiemy, ile kosztuje w 2025
- Nowe smaki Burgera Drwala. W 2025 debiutuje ostra kanapka
- 4. sezon Stamtąd jest już bardzo blisko. Twórcy mówią, kiedy premiera
Pierwsze trzy odcinki THE OFFICE PL debiutują w serwisie streamingowym CANAL+ 14 listopada. Kolejne będą tam wpadać co tydzień w piątki.
The Office PL: obsada
- Piotr Polak
- Vanessa Aleksander
- Adam Woronowicz
- Kornelia Strzelecka
- Rafał Kowalski
- Joanna Kulig
- Adam Bobik
- Monika Kulczyk
- Mateusz Król
- Monika Obara
- Marcin Pempuś
- Jan Sobolewski
- Milena Lisiecka
- Mirosław Zbrojewicz
- Mikołaj Matczak
- Iwona Cichosz






































